Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Myślałam że łatwo jest zapomnieć

Polecane posty

Gość gość

A tu nici z tego . kawał serca przy nim . Mysli przy nim. To co robię robię automatycznie a w głowie wciąż on.Jak sobie z tym poradzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
musisz poszukac kogos nowego, to na pewno pomoze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie pomaga nic . Nawet brak jakiegokolwiek kontaktu a myślałam że ucięcie tego pomoże. Nic a nic a nawet jest gorzej bo tęsknota wzmaga sie z każdym dniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy to był długi związek czy jedynie miłość z Twojej strony? Może to oklepane ale czas leczy rany...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Związku nie było tylko zauroczeni czy też fascynacja nim i tylko tyle.Z jego strony pewnie nic nie było bo nie zrobił niczego w moim kierunku poza zwykłym okazywaniem sympatii i uczynnością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to może tak zorganizuj sobie czas,żeby nie mieć kiedy o nim myśleć.Przepraszam jeśli to pytanie Cię urazi ale czy on był w związku czy po prostu nie był Tobą zainteresowany?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam czas zorganizowany na maksa i mało czasu tylko dla siebie , jak na przykład teraz. I nic nie pomaga wyrzucić go z serca i głowy. Nie uraziło mnie Twoje pytanie, tak on był zajęty i równocześnie niezainteresowany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kim jest on może to ja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wątpię, żeby on czytał kafeterię , on nie ma na to czasu i jeśli już czyta coś w internecie to pewnie jak to faceci sport, polityka, coś ze swojej branży .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćszarik
etatowe zjeby!hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Doceniam to,że szanujesz jego związek i nie starasz się na siłę być tą trzecią.Znam przypadki kobiet które w takich sytuacjach nie mają skrupułów.Może jest tak,że kochasz swoje wyobrażenie o nim nie znając jego gorszych cech.Mój znajomy (żonaty) zakochał się w koleżance z pracy właśnie dlatego,że zawsze widział ją tylko w pozytywnym świetle.Według mnie to było tylko zauroczenie a nie miłość.Pozwolę sobie na przytoczenie cytatu: "Wierzę,że im bardziej się kocha,tym więcej się czyni,gdyż miłości,która nie jest niczym więcej niż uczuciem,nie mógłbym nawet nazwać miłością".Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20.45 - ładny wpis, dziękuję za te słowa.W moim przypadku trudno mówić o miłośći bo mamy za mały kontakt ze sobą.Ja jestem nim po cichu zafascynowana i zauroczona . Nie jestem osobą , która wpakuje się na trzeciego w związek. Moje uczucia są tylko moje i tylko ja o nich wiem i dlatego on nigdy nie dowie się o tym co czuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To Ci pomoże www.youtube.com/watch?v=xJZF-skCY-M

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam to samo. Cokolwiek robie myślę o nim. Nic nie pomaga, tyle już czasu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja z wyżej. Dopiszę jeszcze że żal mi samej siebie za swoją naiwność, myślałam ze on coś czuje, brnęłam w to jak idiotka a on tak naprawdę pewnie tylko się napalał na młodszą, zadbaną kobietę. Ma swoje życie i mi nic do tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i tak macie szczęście, faceci nie są tak straszni w tym, niż odwrotnie kobiety są bezwzględne potrafią zabić bez skrupułów takie uczucie nawet po wielu latach okazane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zobacz też na to, chyba najlepsze lekarstwo www.youtube.com/watch?v=XsycMRMykwg ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem sama widzę , że jest więcej takich osób.Zapewne są i mężczyźni których męczą takie uczucia, ja w to wierzę. Tylko nie on, ten jeden jedyny o którym śnię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Tylko nie on, ten jeden jedyny o którym śnię. " miałem tak przez 7 czy 8 lat z miłością z liceum, studiów, a potem zostawiła jak jej pomogłem się ustawić w nowym mieście i znaleźć następnego.. i z tego można było się wyleczyć, jak się znalazło prawdziwą miłość i nawet nie wiesz jak szybko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a tamta było tylko częścią drogi, i to ja lepiej na tym wyszedłem niż ona, bo pomimo upływu lat to ja poszedłem dalej do przodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21.05 - widocznie ja nie spotkałam swojej wielkiej miłości , nie wiem sama. A może coś jest ze mną nie tak i potrzebuję takich doznań jak powietrza. Może rajcuje mnie gonienie króliczka i wkurza że nie mogę go mieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAnn
Przepraszam że się nie podpisałam (gość 20:18,20:26,20:45).Wydajesz się osobą która kieruje się rozumem i ma dość analityczny umysł więc może przez to odezwała się w Tobie potrzeba uczucia i trafiło właśnie na tego faceta.Czasem można czuć się bardzo samotnie,nawet wśród wielu ludzi, a takie zauroczenie chociaż częściowo wypełnia potrzebę głębszego uczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość  z 20 54
Byłam naiwna, myślałam że on coś czuje a on tak traktuje wszystkie koleżanki widocznie.. To ze ktoś się uśmiecha nic nie oznacza, a wszystkie inne gesty i sytuacje to zbieg okoliczności widziałam co co chciałam widzieć to teraz mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1. ale co w tym złego? 2. nie jesteś niczego winna, i wszystko z Tobą w porządku 3. trzeba uważać na takich fałszywców i dupków 4. trzeba wyciągać wnioski do przodu 5. jesteś o wiele więcej warta niż ten wyżej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość Ann - strzał w 10. Ze wszystkim chyba co napisałaś. Dodam , że on sprawia, że czuje się spokojna,wyluzowana i jest mi przy nim po prostu dobrze. Te chwile, które spędzam w nim są chwilami głębokiego relaksu mimo, że spotkania zaczynają się zazwyczaj od zdenerwowania i podniesionego ciśnienia.Potem przychodzi ukojenie i głęboki spokój i to jest jak narkotyk.Chcę wciąż więcej i więcej.A że nie mogę to chcę zapomnieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poza tym niektórzy nawet się z tego cieszą, kwestia doświadczenia:-) www.youtube.com/watch?v=4-Gf6JkakaI Ty masz jeszcze wersję soft;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 20 54 - ja teraz myślę trochę jak Ty - widziałam co chciałam widzieć a on darzył mnie tylko dużą sympatią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chcesz zobaczyć wersję hardcorową? w sumie sam fakt że powstają takie piosenki świadczy że się często zdarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAnn
Nie ma nic złego w tym,że chcemy przebywać w otoczeniu osób przy których dobrze się czujemy.Niestety kiedy sytuacja zabrnie za daleko stajemy przed częstym życiowym dylematem: serce czy rozum? Droga Autorko to od Ciebie zależy czym będziesz się kierowała.Wydaje się,że serca nie da się oszukać ale może Tobie się uda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gośćAnn- mogłabym tylko siedzieć naprzeciwko niego i słuchać, jak z entuzjazmem i zarazem spokojem coś, cokolwiek mi opowiada.Czuję się przy nim jakbym zasypiała uspokojona jego obecnością.Tylko tyle mi wystarczy a nawet tego nie mogę za częst mieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×