Pytanie do facetów o małe piersi

Chodzi mi o noszenie stanika... dla mnie najwygodniejszy byłby miękki z koronki, a na plaże też miękki stanik od bikini. Czy powinnam się wstydzić małych cycków i maskować to push upem? :/ co faceci myślą? Wypowiadajcie się prosze...

lubię miękkie biustonosze. w ogóle nie lubię takich z pushupami. jak dziewczynie tak wygodniej to ok ale nie podnieca mnie to.

A co Cię podnieca?

Up

No wypowiadajcie się! Proszę :)

Zgrabny tyłeczek ważniejszy poza tym małe jest piękne.

Tyłeczek mam zgrabny na prawde fajny, bardzo go lubię, ale te nieszczęsne cycki 65B :o

Up

65B to ładne piersi, wiele pożądanych przez facetów kobiet jest właścicielkami takiego biustu dopasowanego do dłoni :) A stanik noś taki jaki c***asuje i jaki jest dla ciebie wygodny, opinie facecików dla których cycki u kobiety to podstawa miej głęboko w poważaniu.

65B chyba dopasowane do dziecięcej dłoni. Toz to przecież brak biustu, decha..

Piersi nie są najważniejsze...:-)

Taaaa..tak mówią mężczyzni co maja płaskie kobiety swoim wybrankom..a potem oglądają się za tym co maja czym oddychać..

Ja nosze staniki usztywniane z lekką gąbeczką w takich najlepiej sie czuje, a koronkowe miękkie też bardzo lubię i miękkie kostiumy kąpielowe. Bez przesady, 65B to jest biust mały dechą nie jestem!

Moja żona ma akurat duże, ale przez nie o one było powodem ze się z nia ozeniłem.:-)

Trzeba być kretynem żeby wybierać kobietę ze względu na piersi. Nie przejmuj się idiotami autorko :)

Ja tam ogólnie lubię piersi

Ważne żeby były jedrne

Mój maz też nie ożenił się ze mną że względu na rozmiar piersi 75F,ale po tyłu wspólnych latach ,mówi, ze nie wyobraza sobie być z kobieta z małym biustem.

Ja nie związałabym sie z facetem tylko ze względu na przystojną twarz czy mięśnie a w głowie pustka i do tego cham jeszcze. Poznałam kiedys takiego co wydawał sie idealny, ale po dłuższym poznaniu się zerwałam kontakt ze wzgledu na narcyzyzm i samolubność. A na kafe to sami idioci siedzą którzy zauważyłam maja kosmiczne wymagania co do kobiet. Jeden nawet pisał, że chciałby laske z rozmiarem ciuchów XS a cycki co najmniej D, a to mija sie z celem!

Ja mam jedrne, ale malutkie...

Mam ten sam rozmiar i też wolę staniki bez pushupa, o ile w ogóle je nosze. Wygodniej, naturalniej - jestem przyzwyczajona do swojej "klaty" i nie muszę oszukiwać ani siebie ani innych. Czy to ma wpływ na facetów? Na jakiś odsetek na pewno - ale jakoś niespecjalnie mi zależało by zagadywano do mnie z powodu cycków. Jak ktoś mnie skreślał z ich powodu to lepiej dla mnie. Mój partner nigdy nie dał mi powodu bym miała kompleksy, wręcz odwrotnie. Więc się nawet nad tym nie zastanawiaj - rób jak Ci wygodnie.

To akurat trafilaś na faceta miłośnika małych :-) wydaje mi się, że takich nie brakuje jednak...

"Jeden nawet pisał, że chciałby laske z rozmiarem ciuchów XS a cycki co najmniej D, a to mija sie z celem! " To bardziej świadczy o jego głupocie, małym doświadczeniu i inspirowaniu się pornosami. Jak pisałam, mam ten sam rozmiar biustu co autorka - 65B, do tego właśnie XS. I równiedobrze można nosić stanik 60C-60D ;) Sama miseczka bez obwodu NIC nie oznacza.

Powiedzmy, że mój facet jest MOIM miłośnikiem ;) Myślę, że i kobieta z większym biustem by mu się podobała i z jeszcze mniejszym - pod warunkiem, że łączy go z nią udana relacja. I lepiej "celować" w taki typ ludzi - którzy widzą w Tobie człowieka a nie chodzące cycki czy tyłek. x Z fetyszystami drobnych dziewczyn miałam do czynienia. Dość obrzydliwe szczerze mówiąc, straszne uprzedmiotowienie - im się wydaje, że nie, ale to słychać było w rozmowie, w komplementach. Bałabym się być z taką osobą.

Jakbym ja Cię autorko tematu np. Zobaczył bez stanika twoje piersi i tak by mnie podniecaly

Tamten miał na myśli to duże, popularne D czyli chyba 75D X Ja tez mialam doczynienia z fetyszystą małych i bardzo drobnych to tak mnie ten koleś irytował, to jego zdrabniane... masakra X Ja nic nie chce mówić, bo i tak zaraz fetyszyści wielkich cycków na mnie naskoczą, ale ja mam wrażenie, że moje piersi bez stanika są podniecające dla faceta bo są takie jakieś wyjątkowe, fajne :)

A co cię obchodzi zdanie innych? Ja mam bardzo mały biust, noszę 70D, i na stanie nei mam żadnych puszapów, max to staniki z 1-2 mm gąbki (lekko usztywniane) a i takich mam mało. To, że mam biust mały nie oznacza, że nie mam go w ogóle, i że mam w zamian nosić protezy...

A możesz mi je pokazać?

staniki? zobaczysz w każdym sklepie online i zwykłym.

Wolalabym mniejsze, nie są wielkie ale późno urosly. Wcześniej nie było problemów z bolem przed okresem a teraz to tragedia :( nie wiem czy rozmiar ma znaczenie ale wcześniej, te małe nie bolały