Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Rozstanie, nie daję rady

Polecane posty

Gość gość

Właśnie jestem w trakcie rozstania. Byliśmy ze sobą 2 lata z czego rok mieszkaliśmy razem. Nie wiem co mam ze sobą robić jak dalej żyć. Mieszkamy w Anglii i zastanawiam się czy tu zostać czy wracać do Polski, nie mam tutaj żadnej rodziny ale w Polsce nie mam ani pracy ani mieszkania niczego. Nie wiem co ze mną jest nie tak.... Ogólnie jak były dobre dni to było wspaniale on jest naprawdę cudowny, pomagał mi w domu, nigdy by mnie nie zdradził, był wyrozumiały normalnie facet idealny. Niestety ja co chwilę się obrażałam, wyzywałam go itd itp i tak w kółko i w kółko. Nie wiem czemu tak robiłam, jestem jedynaczką i zawsze wszystko miałam może to ma wpływ na moje zachowanie. W poprzednich związkach było to samo aż w końcu faceci nie wytrzymywali i mnie zostawiali. Czuję się w związku jak na ringu gdzie muszę wygrać walkę. Wiem, że robię źle i nie chciałam go krzywdzić ale to było silniejsze ode mnie nie panowałam nad sobą. Mam 25 lat i naprawdę nie wyobrażam sobie teraz powrotu do Polski gdzie nie mam własnych 4 ścian, pracy, niczego. Bardzo żałuję, że tak go traktowałam, że nie potrafiłam się zmienić. Wiem, że lepszego faceta nie znajdę. Proszę powiedzcie mi jak radzić sobie po zerwaniu, bo ja już nie daję rady..... ;( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Mam 25 lat i naprawdę nie wyobrażam sobie teraz powrotu do Polski gdzie nie mam własnych 4 ścian, pracy, niczego. " " jestem jedynaczką i zawsze wszystko miałam " xxx no to gdzie masz to wszystko co miałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To co chciałam to zawsze miałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×