Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość Ania Załamana

Pół roku do ślubu a ja odkryłam że mój narzeczony

Polecane posty

Gość gość Ania Załamana

wciąż utrzymuje kontakty z byłą dziewczyną. Piszą zboczone wiadomości do siebie, przesyłają gołe zdjęcia, a ostatnio nakryłam go na sex chacie z nią!!! Co mam robić? Czy on mnie nie kocha???!! :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Ania Załamana
Byłabym wdzięczna gdyby jacyś mężczyźni podzielili się swoją opinią...Może z męskiego punktu widzenia jakoś mniej poważnie to wygląda...Pomóżcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Porozmawiaj z nim, powiedz że o wszystkim wiesz i zobacz jak zareaguje. Ale skoro tak się paskudnie zachowuje jeszcze przed ślubem, to jestem ciekawa co byłoby po slubie, Nie warto dziewczyno tracić czasu dla kogoś, kto nie jest Ciebie wart. Wiem to niestety z własnego doświadczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Ania Załamana
Właściwie źle się wyraziłam wczesniej. To nie sex chat - oni się zabawiali wirtualnie na skypie :( a historii jego fb i maili dowiedziałam się że to trwa już od kilku miesięcy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem gość
ja jako facet, nie powiem ze bezgrzeszny, ale dopiero po wielu latach małżeństwa, powiem, że to normalnie nie jest. jak już się zdecydował, zdeklarował i zadedykował to powinien być Ci wierny. To jest oszustwo z jego strony jeśli chodzi o deklaracje. Jak ktoś pote m chce zdradzac to będzie (on czy ona) zawsze są jakieś przyczyny (lepsze czy gorsze) ale na początku uczciwy człowiek, który mówi ze kocha tak nie postępuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W zyciu bym za niego nie wyszla i nie zostalabym z nim w zwiazku. Przeciez on cie bedzie zdradzal na prawo i lewo w przyszlosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie kocha Cię. Nie traktuje poważnie. Żal mi ciebie, piszę to jako facet. Chyba że chcesz z nim być to szykuj się na ciągłe zmiany partnerek z jego strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak on to robi z jedną przed ślubem to po ślubie będzie z 5-cioma się zabawial a potem to już na cb naert nie spojrzy bo nie będzie miał czasu...nie ma sensu się wiązać chyba że chcesz być rozwódką za drugie pół roku bo ja w tym przypadku niczego innego nie widzę. Jedynie jeśli okaże się że jest seksoholikiem i pójdzie na terapię...to da się wybaczyć z tym ze lepiej przesunąć ślub ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćON
Daj sobie spokój dziewczyno, będziesz tylko cierpieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zawsze jest jakaś przyczyna. pewnie czuje że nie dajesz mu w sexie tego czego on oczekuje. ale nie wiń siebie, bo to temat na waszą rozmowę i może terapię. to co on robi teraz to gorsza zdrada niż po ślubie. to własnie teraz jest tem moment że wszystko musi być najczystsze. potem życie zweryfikuje, (albo i nie - oby) ale teraz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
0/10 ludzie, jak można odpisywać na tak naiwne prowo jakiego walikonia :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Ania Załamana
No powiem wam, że zachowuje się w stosunku do mnie jakby świata poza mną nie widział...Komplementuje, mówi że kocha nad życie itd. A nawet kiedy dawał mi pierścionek, już mnie oszukiwał i robi to do tej pory...Wiem na pewno że nie spotykają się w rzeczywistości, ale to dlatego że ona mieszka za granicą. Podle się czuję. Sypia ze mną, a skąd mam wiedzieć że podczas seksu nie myśli o niej? Piszą sobie takie rzeczy, nawet nie podejrzewałabym go o podobne myśli i fantazje...:( teraz nie wiem czy jestem taka beznadziejna w łożku, że musi zaspokajać się w inny sposób...Najlepsze jest to, że inicjatywa tych zabaw zawsze wychodziła z jego strony, ona nie zaczynała pierwsza...A uwierzcie, było co czytać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dowiedz się dlaczego zerwali bo jeżeli miałaś z tym jakiś związek to niestety ale jego była może robić wszystko by zniszczyć wasz związek w ramach zemsty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Ania Załamana
Czyli nawet mężczyźni uważają, że to jest paskudne. Przez chwilę łudziłam się że napiszecie mi, że to niewinna zabawa i jak nie zdradza w rzeczywistości to nie ma o co podnosić krzyku. Tymczasem po Waszych odpowiedziach drodzy Panowie, wiem już, że coś poważnie jest nie tak :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem z własnych doświadczeń. Jestem żonaty. Może on Cię kocha ale seks z Tobą jest niesatysfakcjonujący... ? Porozmawiaj z nim szczerze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aniu, twój narzeczony to toksyczny człowiek. Powinnaś zakończyć związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem gość
no to jest pytanie co jest zdradą: czy dosłownie członek w pochwie to zdrada, a blow job już nie? a "niewinne" pocałunki? a myslenie o sexie z inną/innym? lub to co robi on? odpowiedź jest indywidualna, ale dla mnie, grzesznego podkreslam faceta, taka sytuacja przed zaplanowanym ślubem nie jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jeszcze raz ja - ten od pytania o niesatysfakcjonujący seks. Nie załamuj się. Mężczyźni mają odmienne podejście do spraw seksu niż kobiety. Może mimo uczucia jego potrzeby są niezaspokojone. Spokojnie. Po ślubie będziecie się docierać w sprawach seksu. Znam to z własnego życia. Najpierw porozmawiajcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do gosć z 13.11 Nie mam się czym chwalić, ale to przeze mnie się rozstali. Byli razem kilka lat. Bardzo mi się spodobał. Dowiedziałam się, że ma kłopoty finansowe, dość szybko zaproponowałam mu pracę w swojej firmie i wyjazd do innego miasta. To był koniec ich związku. Bardzo pokrótce to opisałam, ale tak - jestem winna rozpadowi ich związku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Ania Załamana
Teraz gdy napisałam słowa powyżej, i w obliczu całej tej sytuacji (niemożności zerwania z nią kontaktu mimo, że od roku już nie są razem) zaczynam myśleć, że może jest ze mną tylko dla pieniędzy...:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za d**ek. Kochajacy facet tak nie postepuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakby nie było, zdradza cię emocjonalnie, więc powinnaś zakończyć związek z nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wezmiecie slub oskubie cie z kasy i wroci do bylej. daj sobie z nim spokoj. to palant,a nie mezczyzna. Jeszcze planujecie slub. On sie toba kobieto bawi. Kochajacy czlowiek tak nie postepuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiadomo, że łatwo to powiedzieć komuś stojącemu z boku, ale też uwazam, że powinnaś zakończyć ten związek póki jest jeszcze czas. Nic dobrego z tego nie wyniknie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość stary wyjadacz
Gdyby cie kochal, to by tak nie robil. Proste. Ja za kazdym razem gdy wchodzilem w nowy zwiazek, zrywalem kontakt z poprzednimi partnerkami. Jego ciagnie do bylej, musieli miec dobry seks. nie licz ze slub i obraczka to zmieni, skoro pierscionek nie zmienil. zawsze bedziesz miec to w pamieci i bedziesz sie zastanawiac czy cie nie oszukuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość neuro
Ja bym nawet nie gadał. Tylko oświadczył, że wiem i odszedł. Nie miałbym raczej siły, żeby wyjaśniać, chociaż każdemu należy się prawo do wyjaśnienia. To jest przegięcie. Co innego, gdyby gość był po prostu babiarzem i flirtował z każdą, wtedy wiesz od dawna z kim masz do czynienia, twój wybór. Ale tutaj, mamy gościa, który kłamie, oszukuje, tworzy jakąś fikcję z byłą swoją kobietą! To znaczy, że on tamtego związku nie zakończył. Emocjonalnie tkwi w tamtym. Może i on się zagubił, ale dlaczego twoim kosztem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Ania Załamana
Neuro, czyli uważasz, że on wciąż coś do niej czuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Ania Załamana
Kilka razy pytałam go z kim tak pisuje, bo czasem dziwnie się zachowywał, chował z tym telefonem, albo szybko wychodził z fb kiedy wchodziłam do pokoju. Raz nawet zapytałam czy pisze do kochanki, że tak się zachowuje i strasznie się wtedy zdenerwował. Wykrzyczał mi, że sobie wymyślam, że mu nie ufam itd. Tak mi pojechał, że aż zrobiło mi się głupio i zaczęłam go przepraszać :-( Idiotka ze mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli seksoholikiem to musisz być przygotowana na to, że jak pójdzie na terapię to jeszcze wybzyka laski z terapii i przynajmniej rok jeszcze będzie dalej bzykał inne. Potem już będzie lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość neuro
Wiesz, trudno powiedzieć co on czuje, ale z pewnością, nie dość ciebie kocha (by nie powiedzieć, że w ogóle nie zależy mu na tobie), nie jest tobą zafascynowany, nie szanuje ciebie, bo wówczas, nawet gdyby coś czuł do byłej, to dokonałby jakiejś decyzji, albo skończył z tobą, albo z nią. Zakładam, że ma do byłej duży sentyment, pewnie związany mocno z seksem. Zakładam, że ona robi wiele, aby rozbić wasz związek. Rób jak uważasz, ale pamiętaj, że jeśli przyzwolisz na coś takiego, to potem będzie tylko gorzej. To wygląda bardzo źle. Tym bardziej, że jesteście na drodze do małżeństwa. On JUŻ NIE JEST LOJALNY. Co będzie dalej? Może to się rozmaicie potoczyć. Pytanie co on zrobi, gdy odejdziesz? Czy będzie walczył o ciebie, czy machnie ręką? A jeśli, czy będzie walczył, to gdy ponownie, ewentualnie zaufałbyś mu, to czy znów nie zacznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×