Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy nosząc rozmiar 36 lub 38 mozna byc grubym?

Polecane posty

Gość gość

nie wiem czy mam juz manie na punkcie swojej budowy czy faktycznie jestem "duza". Od zawsze mialam problem z tylkiem! MImo, ze nosze w spodniach rozmiar 36/38 zawsze wydaje sie byc po prostu gruba. Mam taka budowe i chociaz schudlabym 5 kg tylek zawsze jest wiekszy. Natomiast gore nosze zawse w rozmiarze S, czasem zdarzy sie nawet xs. od wielu osob slyszalam, ze mam bardzo ladna figure, bardzo kobieca. ze mam naprawde swietny tylek. dla mnie niestety jest on kompleksem. czy ktos ma podobnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiscie, ze mozna w rozmiarze 36/38 wygladac grubo, wszystko zalezy od tego jaki ma sie wzrost. Niska dziewczyna ok. 160 cm w tym rozm. wyglada pulchnie, inna o wiele wyzsza, bardzo szczuplo. Do tego wazne sa proporcje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozmiar rozmiarowi nierówny, wiec trudno powiedzieć. Dużo tez zależy od twojego zwrotu - dla osoby o wzroście 150 cm to dużo, dla 180 cm to mało. Ze swojej figury chyba nikt nie jest zadowolony, więc to norma, że cos ci sie nie podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli chodzi o wzorst to mam 168 i waze 60/61 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja znam laske która wciska się w 34 a jest gruba jak cholera i tłuszcz jej się wylewa.. a co sklep to są inne rozmiary...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Grubym raczej nie, ale tłustym już tak. Jest wiele szczupłych na pierwszy rzut oka, a jak się rozbiorą to są zwały tłuszczu zamiast mięśni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem, ze moglabym schudnac pare kg, ale te ostatki zawsze sa najtrudniejsze. zreszta mam prawie 30 lat i nie jest juz tak latwo jak kiedys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ogolnie nosic s na gorze i s na dole, wiec nie jestes gruba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najgorzej, ze wizualnie wlasnie wygladam na wieksza, moj tylek to poteguje. dopiero jak ktos zobaczy moj brzuch bez ubrania otwiera oczy i mowi- jaki szczypior z ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I nigdy w życiu bluz!!!! Wiem co mówię bo mam duże cycki i optycznie ta wiszaca bluza pogrubia. wiec generalnie obcisłe bluzki , legginsy, szpilki? czyli wszystko co wyszczupla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I możesz zacząć robić brzuszki by mocniej wyrzeźbic brzuch bo to twoja zaleta. a tyłek dobrze wyeksponowany gdzie jednocześnie zauważalny jest chudziutki brzuszek wygląda bardzo seksownie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niby tak powinnam sie nosic:) ale teraz wysztsko w slepach jest typu oversize i nie ukrywam, ze czesc takich typu rzeczy podoba mi sie. w momencie gdy mam obcisla bluzke od razu widac dysproporcje pomiedzy gora i dolem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze rzeczywiscie powinnam bardziej przerobic to na moja zalete a nie wade :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli musisz się nauczyć eksponowac to z czego jesteś dumna :) a przysiady wyrzezbia ładnie tyłek i sprawia że nie będzie na nim tłuszczyku zbytnio tylko będzie ładniejszy i bardziej jędrny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zalezy od kraju, np w rosji rozmiar XS to 42-44....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słuchaj 99% lasek marzy o duuuze doopie!!! wiem...ten oversize. Ja tez często ulegam modzie a potem tego nie noszę bo... musisz zrozumieć co do ciebie pqsuje a nie to co jest modne bo czasem na wieszaku lepiej wygląda niż jak to ubierzesz. Musisz sama swój styl wypracować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
granellaok dziekuje za rady:) musze je wprowadzic w zycie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po czesci wiem w czym czuje sie dobrze. jesli chodzi o spodnie nie moge szalec zbytnio. w szafie zawsze mam czarne proste rurki, i dzinsy w jednolitym kolorze. posiadam tez prsote czerowne rurki i o dziwo wygladam w nich w miare szczuplo. jesli chodzi o gore to czesto wlasnie ulegam oversize. mam wiele takich sweterkow czy bluzek. zazwyczaj sa nieco dluze i po czesci wydaje mi sie, ze ukrywaja moje biodra. jesli chodzi o spodnice moge nosic jedynie olowkowe, ostatnio znalazlam fajna skorzana w typie litery A. wsyztskie inne typu bombki czy rozkloszowane odpadaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem Ci ze to co w sklepach często nosi gimbaza... wcale nie wyglądają fajnie jqk ubiora wszystko na raz i cudują Bardziej dorosłe osoby powiedzmy 25+ mają przeważnie bardziej wypracowany styl i nie polecą na te gimnazjalne outfity. Bo wiedzą w czym czują się dobrze a też można wyglądać modnie a ubierać to co pasuje do naszego ciała. z resztą ci powiem ze te over size i te inne cuda powoli wychodzą z mody. i to wcale nie prawda nie ze możesz w tym wyglądać ładnie , poprostu nie każdy krój pasuje i należy szperac w sklepach aby znaleźć coś dla siebie a nie brać pierwszą lepszą rzecz która ładnie wygląda na chudej szkapie bez cyckow i d**y. z resztą zdjęcia tez nie rzadko oszukują. zobacz na ścianki itd. jakaś tam siwiec itd. one nie ubierają się w sieciowkach i niezbyt chodzą ubrane jak z croppa przykładowo haha :D poprostu music znaleźć sama swój styl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja właśnie Lubie takie obcisłe spódniczki mini, ładnie podkreślają mnie a te bombki są chyba bardziej dla lasek które nie mają tyłka. ja nienawidze długich sweterków itd. TYLKO obcisłe. bo wiesz co robi długi swetr? zachodzi ci na pupę, biodra i brzuszek wydaje się być tak samo duży jak biodra ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w przeciagu kilku lat nauczylam sie starannie wybierac to co kupuje, fakt, ze zazwyczaj sa to sieciowki, bo nie oszukujmy sie cena jest w miare dostepna:) zazwyczaj kupuje w mohito i reserved, czasami zdarzy sie hm. zanim cos kupie zastanawiam sie kilka razy, czasami nawwet po powrocie rozmyslam i oddaje pozniej do sklepu. kiedys bralam wsyztsko w slepo- im wiecej tym niby lepiej. teraz wiem , ze nie musze miec niewaidomo ile ciuchow, wazne, zeby byly w miare klasyczne. najgorzej wlasnie mam z dopasowaniem spodni, czy spodenek. chcialabym czasami wybrac cos innego ale moj tylek mnie ogranicza. w te lato calkowcie zrezygnowalam juz z szortow bo w mojej glowie ciagle jest to, ze nie mam budowy i wieku nastolatki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem tak, jesteśmy podobne ja 55kg i 164cm i może nie jestem gruba ale szczupła też nie mimo iż noszę S, dużo zależy od psychiki np.ja byłam w ten weekend na weselu i było dużo szczupłych lasek_ja przy nich wyglądam grubo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czasami zazdroszcze bardzo szczuplym laskom. przy takiej budowie latwiej jest dobrac stroj. dla nich praktycznie wsyztsko dozwolone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Akurat większy tyłeczek to atut, masz szczupłą i seksowną figurę . Wydziwiasz, to jest prawidłowa kobieca sylwetka, bez sensu kryć swoje atuty i uważać je za kompleks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam rozmiar "34" w ktory z latwoscia wchodze i nosze bluzki: s/xs..A mimo wszystko wygladam grubo z powodu swoich ksztaltow, wiec to chyba wszystko zalezy od budowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieta bez większego tylka nie jest sexy, te modelki wieszaki są tragiczne jak można promować modę na pajęcze nóżki i plaskod***e i negować naturalne kształty kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×