niewolaki przebrane a nie ubrane

Brawo dla pani wyzej!!!I nie mam czego zazdroscic,wole moje dziecko w pajacu niz,zeby samo wygladalo jak pajac!!!Ale to zapewne sa te madre mamuski co maja wozki stokke lub inny szpanerski wózek za kilka tysięcy.Szpan musi byc na osiedlu,prawda?

Ha ha ha a co was boli taki a nie inny ubiór mojego dziecka czy taki a nie inny wózek? Po jakiego wała zaglądacie do cudzych wózków? Zajmijcie się swoimi dzieciakami ubranymi w pidżamę.

Mam wrażenie, że ciska się bieda umysłowa. Co Was obchodzi jak kto dzieci ubiera? Ja nie lubię ubierać dziecka w bieliznę typu śpiochy/pajace (w tym tylko śpi), ale też ubieram je wygodne, miękkie i typowo dziecięce ubranka (nie znoszę Zary i tych ubrań dla niemowląt jak dla ciotek-klotek, tylko, że nie pluję się na forum, że jak ktoś robi inaczej to dla szpanu. W ogóle mnie to nie obchodzi.

Pidżamowe matki;-)

Do głupiej autorki tematu,czy uwazasz ze dziecku w getrach w serduszka,albo w paseczki jest mniej wygodnie niz w getrach w niemodne wzory.? Bo tak mozna wywnioskowac z Twoich wypocin.

Dziecku jest wygodnie tylko w pidżamie ewentualnie w ubrankach z targu, no w ostateczności z f&f - broń boże z jakiejś sieciówki. I oczywiście w pieluchach dada - najwygodniejsze i naj naj. JAk założysz pampersa to szpanujesz. Wózek koniecznie czołg, bo jak inny (np. lżejszy) to szpan i tyle.

Ciekawe w co w takim razie ubierają osoby pokroju autorki dzieci do spania... zawijaja w tetre?:/ ja uwielbiam ciuszki dla mojego synka, kupuje markowe, za to najbardziej lubię. . pajacyki! I choć są tylko do spania, to na nie wydaje najwięcej kasy. Szok!

gość dziś tak myśli ograniczona umysłowo autorka :D

15:02 No wyobraz sobie ze nie było 35st na plusie skoro tak ubrałam dziecko a to była jesień juz wiec daruj sobie pytania z dooopy! Domyśleć sie wystarczy! Twoje dziecko nigdy tyle warstw nie ma??? Mi było wygodniej-rajstopy w dół Body dopięte i pampers a tamta kretynka zanim dopięła tego pajaca (na skos oczywiście guziki) i go podwinęła to minęło wiec myśle ze mojej córce było wygodniej. Sama nie chodzę w piżamie po mieście wiec dlaczego mam tak dziecko ubierać? Dresowa sukienka miękka wygodna z dobrych materiałów. Żal wam ściska tluste biedne lachony o***t ze musicie swoja frustracje wylać na forum Nie wiem jak mozna sie tym tak interesować w co kto swojego potomka ubiera. Brak zajęcia macie i jedyne to siedzenie na Kafe i próbowanie przekonać cały swiat ze to zle kupować dla dziecka drogie ubrania i zabawki czy wozek bo wy tak nie robicie.

Sama nie chodzę w piżamie po mieście wiec dlaczego mam tak dziecko ubierać? Dresowa sukienka miękka wygodna z dobrych materiałów. Żal wam ściska tluste biedne lachony o***t ze musicie swoja frustracje wylać na forum x Ozdobne pajace z weluru, aksamitu (czasem polaru) itp nie są piżamą, a ubraniem, proszę yntelygentnej inaczej anorektycznej mamy - dresiary :P

"niewolaki" - całkiem dobre określenie autorki dla zakutych w różne dżinsy i sztruksy z klamrami oraz trampki 1-2-3 miesięcznych niemowląt :D

http://allegro.pl/duza-paka-dla-dziewczynki-62-68-74-80-tiul-roz-i5782246301.html

Prawda jest taka drogie Panie, że takie przebieranki świadczą o tym, że traktujecie dziecko instrumentalnie. Robicie to dla siebie nie dla niego. Fajnie ktoś tu wcześniej napisał, że "nawet psy się ubiera, a dziecka ma nie wystroić"?! No właśnie, to jest sedno. Dokładnie ta sama historia. Ludzie zakładające psom ubrania traktują je właśnie instrumentalnie. Trochę jak zabawki.

Prawda to jest akurat jak doopa-kazdy ma swoja! Stac mnie i kupuje. Ubieram w ładne rzeczy a wy dalej zakładajcie te swoje pajace i Body na wszelakie okazje-kto wam broni?

Moja teściowa przynosiła mojemu kilkutygodniowemu synkowi butki (takie twarde jak trzewiki), dżinsy, kurtkę teedową etc. Tłumaczyłam jej, że przyjdzie na to czas, że na razie leży w gondolce i nawet jakoś szczególnie go nie widać, poza tym nie sądzę, aby było mu w tym wygodnie. Nie posłuchała mnie, nadal znosiła dla niego takie rzeczy. Uważam podobnie jak autorka, że pajacujecie z tymi przebierankami na tym najwcześniejszym etapie życia dzieciaczków. Pół biedy, jeśli faktycznie ubieracie modnie i wygodnie. Jeśli jednak wciskacie np. dżinsy albo buty (twarde) to nie ma dla Was wytłumaczenia.

Mamuśki chcą się dowartościować. Sama już nie pierwszej świeżości to chociaż córcie wystroi.

Najbardziej wystrojone pewnie te wszystkie Dżesiki i Nikole :D

jeśli szukacie pięknych ubranek dla dzieci, w których maleństwa będą ładnie ubrane - nie przebrane;) zapraszam do sklepu http://papillon-shop.pl/category/ubranka?horizontal

No to ja traktuję dziecko instrumentalnie - ma 3 lata, a ja kupuję jej ładne ciuchy. Co więcej męża również, bo przeważnie to ja mu wybieram ubrania i nie jest mi obojętne co ma na sobie :D.

bo go nie akceptujesz takim jakim jest i co..bawisz sie w stylistke czy w tesciowa ze ubierasz meza? jak dla mnie to kastracja faceta...