Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość krzysztofwawa

Niedopasowanie w życiu

Polecane posty

Gość krzysztofwawa

Jestem młodym człowiekiem - 21 lat. Mam pierwszą dziewczynę, razem jesteśmy już prawie 3 lata. Jednak od pewnego czasu mam wątpliwości co do naszej przyszłości. Wydaje mi się że ją kocham. Ale gdybym miał wytłumaczyć: dlaczego? Za co ją kocham? To nie wiem. Było wiele wspólnych pięknych chwil, ale jest wiele rzeczy które mi w niej nie pasują. Pierwszą rzeczą jest to że ona nie ma pasji. Nie słucha muzyki, nie czyta książki, nie ogląda filmów, nie układa puzzli, nie tańczy, nie śpiewa, nie robi nic. Ja mam wiele pasji, trenuje, gram na instrumentach, uwielbiam elektronikę, mechanikę i informatykę. Ale gdy jesteśmy razem to rezygnuje z tego bo spędzam czas z nią. O ile grać na gitarze mogę przy niej, to nie zejdę z nią do piwnicy grzebać przy silniku. Głupio mi to przyznać ale wole te dni gdy się nie widzimy, bo gdy się widzimy, to nie mogę realizować swoich pasji. Boje się o wspólną przyszłość. Jak zamieszkamy razem to co? Całkiem rzucę wszystko bo jej będzie źle że siedzi sama w pokoju a ja jestem w garażu albo przy kompie? Jest zaborcza, dominuje, stara się rządzić. Chce żeby zawsze było tak jak ona chce. Kurczę, 3 lata to dosyć dużo, może po prostu się przywiązałem? Chyba potrzebuje przejrzeć na oczy.. Weźcie coś powiedzcie. Biegnę na autobus, w razie czego odpisze wieczorem jak wrócę z uczelni!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powinienes jej powiedziec co Ci sie w niej nie podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też nie wiem za co kocham żonę i też wolę obejrzeć z nią głupi niepodovajacy mi się film niż robić coś co mnie interesuje ale ja tego chce i to chyba o to chodzi z tym że to jest mój wybór bo nie jest zaborcza i nie miała by nic przeciwko gdybym zajął się czymś innym ale ja wybieram jej towarzystwo i w ten sposób jesteśmy szczęśliwi od 9 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest przyzwyczajenie, wygoda i lenistwo. Poprosili boisz się zaryzykować zerwać i znaleźć kogoś kto Ci będzie pasował. Jest za to jeden plus- jeśli oboje jesteście inteligentni, dacie sobie dużo wolności to czeka was bezproblemowe małżeństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kiedy mija ta 1wsza ekstaza,a u Was juz raczej minela,bo po 3l to juz sie czlowieka zna,to wlasnie zciagamy okulary,przez ktore widzielismy wszystko w pieknych barwach.Ludzi oprocz sexu musi laczyc cos wspolnego,czyli pasje,wzajemne upodobania,przyjazn.Jesli tego nie ma,zaczynamy sie nudzic ze soba.Ja Ci radze nabrac troche doswiadczenia,bo to w koncu Twoja 1wsza kobieta,a milosc wieczna nie jest.Jesli juz masz watpliwosci,to beda one sie poglebiac.jestes mlody,korzystaj z tego,bo w koncu na bledach sie uczymy.Jedna partnerka to troche malo,by poznac tajniki udanego,wspolnego zycia,dac kobiecie szczescie,satysfakcje,dla Was ogolna.Pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość3m
Tak rozpadł się mój wieloletni związek. Mimo, że nawet miała swoje zainteresowania, to jednak była zaborcza i nie tolerowala kiedy zaczynałem zajmować się sobą. Grała emocjami, że nie poświęcam jej czasu, że myślę tylko o sobie a ja chodziłem wiecznie z poczuciem winy, że może ona ma rację. I tak z czasem coraz coraz bardziej przechodziłem na jej stronę, próbując nie zasmucac jej . Aż pewnego dnia obudziłem się, że nie mam już nic, nie mam już hobby, nie mam zainteresowań, że nie ma mnie . Poczułem się pusty i zdolowany. Długo podnosilem się z tego. Zastanów się czy Ci to odpowiada. Zainteresowania podobne do twoich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Młody jestes więc używaj życia a nie tracisz je na bycoie z nudziara z ktora tak naprawde nie chcesz byc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo w depresje wpadniesz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość analnakolezanka
z*****ał i myśli że kocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moza kochac,ale nie mozna poswiecac sie i przestawac byc soba dla drugiej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ehhhh nieudacznicy jesteście i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×