Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 30 mama

sama z dzieckiem, czy jest szansa na nowy związek?

Polecane posty

Gość gość
Zajmij sie dzieckiem i nie szukaj na sile, zyj swoim zyciem, nie wiadomo kiedy kogos poznasz, ale zawsze kieruj sie dobrem dzidcka a nie tylko swoim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IIIgatunekfaceta
Dziś mam lekkiego kacyka, bo wczoraj z dwoma znajomymi poszliśmy poszlajać się po polach i lasach z wykrywaczami, później pomysł na szukanie złota w rzece. Szybciorem do chaty po miski do płukania, browczyki i kiełbachę. Załatwiony kierowca zawozi nas nad rzekę, rozpalam ognisko, popijam piwko i płuczemy złoto. Woda trochę zimna bo górska, ale przy ognichu ciepło. Śmichy chichy i dzwonimy po kolegę niech przybywa na kiełbaskę i piwko. W tel. smutny głos, że chętnie, ale baba mi nie pozwoli. Wtf? Poryczeliśmy mu piosenkę ...,,niech się dzieje co chce, nam nie może być źle,, i stwierdzamy-po c***j się żenił jak teraz nic mu nie wolno? Potem tel po szofera, butelki pozbierane, ognicho zalane a drobinki złota w fiolce wędrują do kieszeni. Wracam do domu, szybki prysznic i siup w pidżamkę z planem pogrania w tanki z przyjaznymi kolegami online. Nagle dryyyyyyyn! Telefon odbieram i po krótkiej wymianie zdań, ubieram się i już idę na spotkanie z innymi kolegami do knajpy. Po drodzę dzwonie do dwuch kolegów z zaproszeniem na balety i co!? Tak jak wcześniej z poprzednim kolegą-baba mnie nie puści. Poprostu tylko się wiązać z kobietą jak chcesz zamknąć się w klatce i odciąć od świata. Tylko za jaką karę? A my sobie na baletach wódeczka, piweczko, tany tany z dziewczynami:-) Po tyłku klepnąć, poflirtować i pobawić się. Później cpn i hot-dogi i drajwą po domach się poodwozić. Człowiek budzi się z kacem i wie, że żyje, a koledzy przepierdzieli sobotę ze swoimi kobietami oglądając mmsy z naszej imprezy i zaciskając poślady z żalu. Autorko tematu-po co chcesz szukać związku? Żeby jakiemuś facetowi założyć kajdany? Chcesz się męczyć, to rób to sama a nie kogoś ciągnąć za sobą pod wodę. Idę po soczek pomidorowy na kaca i odsunąć sitwę od władzy:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za jakis czas znudzi ci sie to niezalezne singlowe zycie i zapragnie ci sie takie z kims lub blisko kogos.Tak w zyciu jest,zobaczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzzZniecierpliwiony
Wszystko zależy od tego , kto na jakich wartościach opiera swoje życie. Jak został wychowany ,kto wychowywał i w jakim środowisku się obraca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za jakis czas znudzi ci sie to niezalezne singlowe zycie i zapragnie ci sie takie z kims lub blisko kogos, kto zagospodaruje twoje oszczędności i zatruje ci twoje ostatnie dni na tym łez padole. Nie pozwoli ci na piwo, ani na ganianie po lesie - żeby ci brzęczeć nieustannie nad głową. Zapragniesz tego tak nieprzeparcie, jak wisielec sznura. Z pewnością... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli Ty trafiałes lub wybierałes chciwe,puste,zaborcze kobiety to juz Twój świat ,pokręcony z lekka.Chyba pochodzimy z innej bajki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ty znalazłaś sobie mądrą, kochającą i oddaną altruistkę? I ona pozwala ci chodzić na piwo z kumplami i nie zabiera całej wypłaty?? No to pogratulować, ale... ...pogadamy za trzy lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To że ktoś ma złe doświadczenia to nie znaczy że wszystkie kobiety są wredne i złe i chcą tylko kasy. Mój były zdradził mnie i odszedł do innej ale to nie znaczy że wszyscy faceci są tacy sami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i sama widzisz - nawet pobzykać na boku sobie nie można :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
..a ponieważ każdy facet chce, to teraz odpowiedz sobie sama na pytanie wątkowe. I wytłumacz sobie to że : No cóż - taka karma :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
IIIgatunekfaceta - widać, że nie nadajesz się do związku. Pamiętaj o tym i z żadną się nie wiąż, bo zmarnujesz kobiecie życie szlajając się z kumplami. Przynajmniej kolegów masz mądrych, którzy wiedzą co to rodzina i nie dali się wyciągnąć na szlajanie po barach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś ..a ponieważ każdy facet chce, to teraz odpowiedz sobie sama na pytanie wątkowe. I wytłumacz sobie to że : No cóż - taka karma usmiech.gif x Dlatego w związku powinna rządzić baba. Bo jak rządzi facet, to robi co chce, a że chce .....to... no własnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież w każdym związku rządzi baba!! Tylko że coraz częściej jest to związek z kotem. A facet robi co chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie w każdym rządzi kobieta...jak jest normalny związek to nawet wyjscie z kumplami na piwo nie stanowi problemu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie że nie stanowi problemu. Dopóki cie do chałupy nie wpuścić i sie dobrze nie zagnieździsz. Znają cie cygany...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja sam bym przyjal taka 30 z dzieckiem.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IIIgatunekfaceta
Gość 17:26 Po kiego mam się wiązać? Żeby jakaś furiatka, wariatka miała na kim się wyżywać? Pokaż mi choć jedną kobietę, która nie ma problemów z samą sobą. Ryczą, wpadają w kompleksy, huśtawki nastrojów bo niby hormony, problemy z orgazmem, bóle głowy-doopy, brzucha i chgw czego jeszcze, problem z wy/sr/an/ien się, nie trzymanie moczu, migreny, sreny, szał pał na zakupy, zawiść do innych kobiet w pracy itd itp. Nawet po antybiotykach grzybicy krocza dostajecie. Uwierz mi, że gdyby nie to, że faceci lubią ci/pki i cycki, to żaden by się nie wiązał z Wami, bo po co. Piszesz, że kolegów mam mądrych, bo na piwko nie poszli. Aż ich skręcało, żeby wyskoczyć i oderwać się od swoich żmij. Tylko obozowy kapo zwany żoną nie pozwolił, aby czasem facet nie miał odrobiny radości. Autorka jeszcze jednego nie przeżałowała a już szuka następnego łosia. Po co? Żeby tyrał na nią i bachora w zamian za wypięcie d/u/p/y raz natydzień (po czasie tak to właśnie wygląda). Uważasz, że uziemiony facet jest szczęśliwy, bo jest w związku? Życie w pl jest ciężkie i drogie, a będąc w związku faceci zapominają o swoich potrzebach, zachciankach, gadżetach na rzecz żony, która to ma wy/sr/an/e na jego potrzeby, bo ważniejsza jest 15 para butów niż niż fajny zegarek, którym mógłby facet błysnąć przy kumplach w robocie, a sam ma tylko 2 pary butów. O szmatach już nie wspomnę. Zaraz posypie się grad negatywów w moim kierunku i uświadamiania jak jestem płytki, egoistyczny i pewnie los mnie skrzywdził lub ksiądz molestował. Tylko drogie panie zwróćcię uwagę, że będą to w 99% opinie kobiet i zakładam, że każdy facet się ze mną zgodzi i chętnie wyskoczyłby na browca żeby oderwać się od domowego żmijowiska i poczuć się jak facet a nie jak narzędzie w rękach żony i św. Mikołaj do spełniana zachcianek, remontowania chałupy i jeszcze żeby był ślepy na inne d/u/p/y. Bo przecież promocja w jakimś ejwonie zawsze będzie ważniejsza niż nowe radio do auta, tablecik, dron czy wypad na paintball lub przejażdżka czołgiem na poligonie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
IIIgatunekfaceta, czy opieka spoleczna zabrala cie w pore od zmiji twojej matki?a moze miales to szczescie ze byles sierota i uniknales stalego kontrolowania, zmuszania do nauki i wtracania sie we wszystko i w wieku 13 lat mogles pic, palic i chlac bez umiaru?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
IIIgatunekfaceta, ile masz lat?dopoki jestes mlody i atrakcyjny, mozesz sie bawic, ale przy takim stylu zycia juz w wieku 35 lat bedziesz lysy z brzuszkiem i zmarchami od papierochow i jak jakas 18 okaze zainteresowanie, bedzie to tylko dla jaj, zeby sie ponabijac z wylenialego Shrecka.wiem, bo sama tak robilam z kolezankami za mlodu.podawalysmy numer z taniego prepaida, umawialysmy sie a gostek czekal, i czekal, a moze nadal jakis pokryty liscmi szkielet stoi przed pubem i czeka....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"uniknales stalego kontrolowania, zmuszania do nauki i wtracania sie we wszystko i w wieku 13 lat mogles pic, palic i chlac bez umiaru?" I tu sie obnażyłaś. Chcecie kontrolować i łajać dorosłego faceta jak 13 latka. I jeszcze żeby wam za to płacić. gość dziś -> ale za 150 to wyleniały Shrek będzie miał u ciebie full-wypas przez godzinę. I po co dłużej? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IIIgatunekfaceta
Tak jak napisałem, że tylko kobiety będą pluć jadem, bo facet ma odwagę powiedzieć o tym co myśli:-) Gwoli jasności mam 41 lat, nie jestem z bidula i mam obojga rodziców których wspieram jak mogę. Czy wyglądam jak Szrek? Kolega w pracy, który obchodził 28 urodziny, zapytał ile ja mam lat. Gdy usłyszał ile to powiedział, że w ch/u/j/a walę bo mogę mieć max 35. Nie jest to spowodowane abstynencją czy zdrowym trybem życia. Zwyczajnie takie geny, że nie wyglądam tak staro jak byś chciała kotku (choć lata swoje mam). Nie zrobisz mnie na numer telefonu z karty, bo nie jestem desperatem i jak mam ochotę puknąć młódkę to sprawdź sobie jaki jest wybór na roksie np we Wrocławiu. To, że sama odstawiałaś numery z telefonem o czymś świadczy. Lubisz robić ludzi w ch/u/ja a sama oczekujesz by Ciebie traktować fer. Zabolało Ciebie to, że przeczytałaś prawdę o tym, że laski mają problem z w/y/s/r/a/n/i/e/m się? Zaczniesz zaprzeczać, że takie nie jesteście, tylko po kiego jest w tv tyle reklam z xennami, jogurtami i innymi skrzypowitami na trzymanie moczu. Wystarczy poczytać na tej kafeterii jakie macie zryte problemy i berety. Same pokazujecie tu jakie jesteście, a potem zaprzeczacie, że to nie prawda. Święte Maryje które można zobaczyć na filmikach jak im odwala gdy np znajdą się na pokazie chipendejsów. Jak spuszczone ze smyczy suki z żarem w kroku piszczą skaczą i tp. Ja nigdy nie widziałem, żeby jakiś facet tak się na striptizie zachowywał. Sam fakt że do psychiatrów i psychologów uczęszcza 80% pacjentów płci żeńskiej o czymś świadczy. Nie mam żadnego kolegi, który był przynajmniej raz w życiu u psychiatry, co do koleżanek, przynajmniej połowa była i to nie tylko raz. Nie potraficie zaakceptować tego, że faceci mają swoje potrzeby, marzenia, pragnienia i nie są one takie jak wasze. To jest właśnie oznaka egoizmu. To, że wywalam kawę na ławę opisując różnice płci nie znaczy, że jestem skacowanym menelem, zapasionym i śmierdzącym potem, czosmkiem i amareną z biedronki. Jeśli panie myślą, że nienawidzę kobiet, to też jesteście w błędzie. Mam naprawdę dużo koleżanek i co jakiś czas robimy wypady żeby się odstresować od gonitwy w pracy i życiu. Są kajaki, góry, namioty, schroniska. Jest muzyka, gitara i alkohol też. Nie jedna też próbowała smalić do mnie zelówy, więc brzydalem i bydlakiem też nie jestem. Potrafię oddzielić obowiązki od rozrywki i uważam, że jedno i drugie jest ważne. Plujecie we mnie jadem tylko za to, że mam poglądy nie spójne z Waszymi i w Waszych oczach jestem chamem i prostakiem. Tyle, że nie wiesz, że właśnie ten cham pomógł Ci kiedyś wnieść wózek do tramwaju, po schodach do sklepu (która z Was jeździła lub jeździ wózkiem, to wie jaka jest znieczulica zwłaszcza wśród kobiet, bo u nich to jeszcze zawiść dochodzi) lub zmienić oponę, albo uświadomił, że auto nie jest zepsute, tylko trzeba zatankować i pojedzie dalej. Nie zastanawia Was kobiałki, że tylko Wam nie podoba się moje myślenie? Czemu w obecnych czasach jest tyle rozwodów? Każda z Was i każdy z Was zna przynajmniej jedną osobę, która jest po rozwodzie prawda? Chyba nie powiecie, że to jest moda, co? Powiedzcie co może zaoferować autorka topiku facetowi pytając o możliwość związku? Prócz obowiązków związanych z opieką nad dzieckiem i tyraniem na to wszystko raczej niewiele (gdyby nie sypialnia, która po czasie gdy minie zauroczenie i niczym już nie będzie można zaskoczyć). Na balety nie, bo kto z dzieckiem zostanie? Na imieniny do znajomych też nie. Kino odpada, bo zamiast kupić bilety ważniejsze są buty dla smyka. Kto w temacie, ten wie jak często dziecko choruje idąc do przedszkola (2 tyg w domu na tydzień w przedszkolu). Więc to nie będzie związek aby cieszyć się sobą, tylko opiekować dzieckiem w zamian za wieczornego loda. Pewnie się ktoś na to skusi i będzie mu się wydawało, że się ustabilizował, lub inni będą mu to wmawiać. Ja podziękuję za taką stabilizację. Dla mnie ona wygląda trochę inaczej. Wiążąc się z partnerko z małym dzieckiem, to nie facet się stabilizuje, tylko stabilizuje sytuację tej kobiety z dzieckiem. Nie żebym coś do niej miał i nie mnie oceniać kto, kogo skrzywdził w tym związku, który się rozpadł. Prędzej zapytałbym czemu tak się stało? Przecież na początku było jak w bajce. Motyle w brzuchu, słodkie smski, wspaniały seks, partner był wręcz idealny. A po czasie co? Gdzie ja miałem/miałam oczy? A czemu tak się dzieję? Bo w większości przypadków jest tak, że on myśli, że ona się nie zmieni jak zamieszkają razem a ona, że sobie go zmieni. I kto w tym przypadku jest uczciwy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boli je to, że coraz trudniej złapać frajera. IIIgatunek całkowicie się z tobą zgadzam. Sam wiem jak wygląda moje życie i wiem jak różni się od tego jakie miałem kiedyś. Szkoda tylko że na gorsze:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każda z was dostała co najmniej jedną szansę. Te które jej nie wykorzystały - idą na przecenę i modlą się o jakiekolwiek spodnie. Czasami mogły zostają wysłuchane i te z was dalej są rochane. Reszta idzie na śmietnik, jako jednorazowy lub (w najlepszym przypadku) kilkuletni (zazwyczaj 3-letni) zbiornik na sperme i przystanek dla rozbitka życiowego. Przerwy między kolejnymi użytkownikami są coraz dłuższe... Rada dla tych, które jeszcze szansy nie zmarnowały: bądź żoną* dla męża, a będziesz miała w ... węża. A nie! to będziesz robić loda lodówce. * skromna, miła, usłużna, spolegliwa, zawsze gotowa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IIIgatunekfaceta
Ciężko im się z tym pogodzić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pogodzić? One nie potrafią w ogóle załapać (tępe dzidy dzidy jakieś) jak to możliwe, że 10 czy 20 lat temu wszyscy by je chcieli, a dziś nie ma dla nich ..uja we wsi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość staraPudernica
3gatunek faceta popieram w 100% Twoja wypowiedz. NAogladaja sie hamerykanskich seriali,podsluc***a coraz to glupsze celebrytki i chca byc jak one. Zmije zmija pogania. Problem polega w tym,ze my kobiety jestesmy leniwe i chcemy sie wspinac po plecach faceta. Tylko po co? Swoje niepowodzenia zyciowe odbijaja na partnerach i sa podwojnie zgorzkniale. Powiem na koniec,ze normalne kobiety jeszcze istnieja-malo,bo malo ale sa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To chyba gdzieś po lasach się pochowały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzzZniecierpliwiony
Ja myślę , że większość z nich to wie. Ale próbują na swoją modłę zmieniać. Udają głupiego a potem popadają w płacz albo histerie . To wszystko to aktorstwo. Najlepiej to widać w sądzie. Zawsze liczą na litość i pobłażanie ....oczywiście zasłaniając się dzieckiem. Bo dziecko wywiera psychologiczny wpływ. Kobiety mają to do siebie , że mają kompleksy. I wrodzoną zazdrość A te kompleksy próbują zamalować szminką. Zazdrość zaś ...nienawiścią ,podłością ,zwyczajnym brakiem przyzwoitości . Nie ma tego z reguły w kontaktach koleżeńskich ale w związku bardzo często. Długo by pisać . Każdy sam doświadcza i nabiera doświadczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Ja myślę " - no tu to żeś pan przesadził, panie zzz!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×