Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jestem krejzolką mam ADHD i czuję się kompletnie niezrozumiana przez innych

Polecane posty

Gość gość

Nie chcę się nad sobą rozczulać, wiem bowiem, że i tak będę robić swoje niezależnie od tego, co będą o mnie myśleć inni, niemniej przykro mi, że odkąd pamiętam zawsze byłam osobą samotną i skazaną na niezrozumienie. Chciałabym kiedyś spotkać ludzi, którzy zaakceptują mnie taką, jaką jestem, ale coraz bardziej w to wątpię. Ludzi chyba irytują takie nadaktywne, pełne energii jednostki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam to samo ze soba :/ jestem szalona wiem o tym musze brac leki na wyciszenie bo inaczej glupieje zreszta tez lubie byc sama noi jestem sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy ktoś ma podobnie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
krejzolką? znaczy się jesteś pory/pana psychicznie i bierzesz psychiczne leki? fack you! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kimchi
Też taka jestem, przybij piątkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie podkręcaj się z tą krejzolką, durna babo z psychozą :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie biorę żadnych leków. Jestem po prostu taką niegroźną wariatką, która nie może usiedzieć w miejscu i ma mnóstwo pomysłów. Przybijam piątkę! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak się składa, że akurat nikomu nie wyrządzam żadnej szkody tym, że jestem taką niespokojną duszą. Jestem osobą dobrze nastawioną do innych i lubię wychodzić pierwsza z inicjatywą w ich kierunku, ale też nikomu się nie narzucam. Potrafię dobrze bawić się sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie też mało kto rozumie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ale co dokładnie mają rozumieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też z tego powodu? Wiesz, do mnie niby nikt nie ma, ludzie przeważnie są dla mnie mili, ale też zauważam, że chyba nie do końca traktują mnie poważnie. Boli mnie to. Może to nie okazuję, ale jestem bardzo wrażliwa i uczuciowa. Chciałabym mieć faceta, zakochać się, ale trudno o to. Mam opinię niegroźnej wariatki, a mężczyźni wolą chyba bardziej poukładane, spokojne kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje pasje, pomysły, spojrzenie na świat... Wiem, że jestem dość chaotyczna, ale czy to aż tak może przeszkadzać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
raczej roszczeniowa. Fakt, że ktoś nie rozumie/nie interesuje go Twoje spojrzenie na świat nie musi wynikać z tego, że jesteś nadpobudliwa. Prawdę mówić, to niepoukładane spojrzenie na świat w ogóle nie wynika z nadpobudliwości. ADHD to zaburzenia koncentracji i tak zwane mrówki w majtkach, a nie niezrozumiane pasje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Akurat problemy z koncentracją i mrówki w majtkach mam od dziecka. Piszesz, że jestem roszczeniowa. Być może tak jest, ale to chyba normalne, że chciałabym mieć ludzi, którzy podzielaliby moje spojrzenie na świat itp. Wiadomo, że nie wymagam tego od wszystkich, ale zależałoby mi na tym, by mieć jakieś grono ludzi, którzy myślą i czują podobnie. Niestety mam chyba pecha, bo ciągle jest tak, że pierwsza wychodzę z inicjatywą, coś proponuję, a ktoś to ma w czterech literach. Rozumiem, że czasami tak bywa, trudno, ale mnie to się za często zdarza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Potrzebujesz wokół siebie ludzi? A o czy ty autorko chcesz z nimi rozmawiać? Pewnie tylko o tym jaka jesteś pokrzywdzona przez los bo "nikt cię nie rozumie" i jesteś"wyjątkowa" :D Pełno takich w domach wariatów :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz,troche to faktycznie brzmi tak jakbys oczekiwala zeby ktos Cie zrozumial. Wiadomo,kazdy tego chce,ale to brzmi tak,jakbys chciala tego na sile. No a ludzie nie musza Cie w sumie rozumiec. Sadze,ze wiekszosci jest tak na prawde obojetne jaki kto jest. Jestes jaka jestes i to jest najfajniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×