Dziewczyny po 20 i 30, spotykacie facetów z charakterem i zasadami?

Kiedy mój 2 związek się skończył, zaczęłam spotykać się z różnymi facetami. Nie mam doświadczenia w randkowaniu, bo jako b. młoda dziewczyna nie miałam powodzenia z racji nieśmiałości. Następnie poznałam faceta, a po rozstaniu z nim drugiego. Obecnie od 3 tygodni zalogowana jestem na Sympatii, wcześniej poznałam kilku facetów na Gumtree (pytałam o zainteresowania i szukałam znajomości, nie miłości) - no i poprzez pracę... I tak... Prawie wszyscy faceci (a jest ich kilkudziesięciu) zapraszają mnie na spacer!!! Uwielbiam spacerować, ale niekoniecznie po pracy, albo chłodnym i deszczowym wieczorem. Dwóch zaprosiło mnie do restauracji i na lody, ale widać było, że uradował ich fakt, że zapłaciłam za siebie. A teraz kolejny gość do mnie pisze i proponuje spotkanie słowami "zaprosisz mnie gdzieś" - chyba usiłuje być dowcipny... Co byście takiemu odpowiedziały? Rozwala mnie to. Za czasów młodości mojej matki faceci zapraszali kobiety do kawiarni, kupowali im kwiaty... a dziś...?

A od kiedy to kupuje się kwiaty znajomym? Przecież nie szukasz chłopaka, więc randkowanie i wszystko co z tym związane nie wchodzi w grę, bo i po co cała ta szopka?

O kwiatach to zapomnij :D Te chłopy to jakieś dziwne dzisiaj :D

niestety nie, ale na szczęście nie szukam faceta, bo bym się załamała

a dziś... a dziś mało komu chce się wysilać, w każdej niemal dziedzinie życia.

Zwalanie braku powodzenia na nieśmiałość przez dziewczynę... dobre :D

Mi chce się wysilać... ale coś takiego mnie zraża :(

Nie porównuj dzisiejszych czasów do czasów Twojej matki bo to nie ma sensu. Za czasów Twojej matki nie było równouprawnienia, feminizmu w takim wyglądzie jak dziś, ojcowie nie mieli kompletnie żadnych praw w sądach itd. Zresztą w młodości nie miałaś powodzenia nie z powodu nieśmiałości bo kobieta nie musi być śmiała tylko z braku urody lub paskudnego charakteru. Mężczyzna, chłopak musi być śmiały bo kobiety nie robią pierwszego kroku chyba, że polują na żonatych.

dziewczyno nie wymagaj nic od dzisiejszych facetów. Zaraz usłyszysz jaka to z ciebie materialistka.

ja znam sporo kobiet które są ładne ale są tzw "szarymi myszkami" i powodzenia nie mają. Faceci lubią kobiety wygadane, towarzyskie i pewne siebie bo takie potrafią przejąć inicjatywę a facetom dzisiaj się tego nie chce. Kobieta ładna ale spokojna, nieśmiała miała może powodzenie 20 lat temu ale nie obecnie.

gość dziś dziewczyno nie wymagaj nic od dzisiejszych facetów. Zaraz usłyszysz jaka to z ciebie materialistka. x Po co takie głupoty piszesz? Wymagania muszą być ale logiczne.

Wybacz ale koszmarne bzdury piszesz. Ja byłam jedną z ladniejszych dziewczyn w szkole i też nie miałam powodzenia bo byłam strasznie nieśmiała, nie chodzilam na imprezy, ubieralam sie jak szara myszka. A te brzydkie ale z bogatego domu, fajnie ubrane, chodzace na imprezy mialy powodzenie. Tak więc uroda nie ma nic do rzeczy. Do facetow tez szczescia nie mialam. Albo zboczeniec albo maminsynek albo jakiś inny dziwolag. Dopiero po 30tce oświadczył mi sie facet z ktorym dwa lata jestem, żaden ex nigdy tego nie zrobil choć mam urode modelki. Co do tematu to masz racje autorko, ciezko trafic na fajnego faceta. Ja bylam z takimi idiotami że szkoda pisać ... dopiero ten obecny jest w miare, ale tez różnie może byc, nie bede chwalic dnia przed zachodem słońca. W kazdym razie on od poczatku traktowal mnie dobrze, za wszystko płacił, kupuje mi kwiaty, robi kolacje przy swiecach itp

Tylko idiota kupi kwiaty kobiecie idąc z nią na spotkanie... która kobieta chciałaby popierdzielać po mieście z bukietem w ręku? Przecież to niewygodne i niepraktyczne. Co innego gdy kobieta zaprasza faceta do domu na kolację, wtedy od razu można włożyć kwiaty do wody.

uroda w młodym wieku nie ma znaczenia, liczy się strój i makijaż. Ew puszczanie się

Kwiaty to można dać kobiecie o którą się staramy lub którą dobrze znamy, a nie ledwo co poznanej lasce, która nawet faceta sobie nie szuka, tylko zwykłej znajomości. Nie wymagaj od faceta że będzie "inwestował" w zwykłą znajomość, bo to świadczy o twojej próżności.

Spotykam. Ale nei robiłam fochów nigdy z powodu spaceru :O bez przesady. I jakoś nie straciłam na tym.

Szkoda, że tak wiele osób nie potrafi czytać ze zrozumieniem. To, że nie szukałam miłości akurat na Gumtree nie oznacza, że ją wykluczałam.

gość dziś [19:28 Zgadzam się z tym w 100%, pamiętam jak od swojego obecnego chłopaka dostałam kwiaty na pierwszym spotkaniu, a umówiliśmy się na spacer, na kawę i do kina. Już po 5 minutach miałam ochotę wyrzucić te kwiaty do śmietnika, bo tylko mi zawadzały. Może to i jest miłe, ale tylko przeszkadza.

Autorko, a Twoja mama lub babcia nie wspominały ci, że kiedyś kobiety zapraszały facetów do siebie do domu na własnoręcznie przygotowany obiad, lub na herbatę/kawę i świeżo upieczone ciasto? Pokaż mi teraz kobietę która zrobi coś takiego? Czasy się zmieniły, kobiety nie szanują facetów i samych siebie, więc i faceci przestali was szanować.

wyrzucić kwiaty? od chłopaka który chciał ci sprawić radość! Głupia jesteś! wiesz!!! jakaś niewrażliwa z ciebie dziewczyna!

gość dziś wyrzucić kwiaty? od chłopaka który chciał ci sprawić radość! Głupia jesteś! wiesz!!! jakaś niewrażliwa z ciebie dziewczyna! x Może ona niewrażliwa, ale za to intelektualnie jest sprawna. W przeciwieństwie do Ciebie.

Ciekawe czy byłabyś zadowolona ze śmigania po mieście, kawiarni i kinie z kwiatami i tak przez bite 4-5 godzin.

Chętnie zaproszę dżentelmena na własnoręcznie upieczone ciasto i kawę bądź czekoladę. Ale facet zaprasza pierwszy :D

Kobiettaoo dziś Chętnie zaproszę dżentelmena na własnoręcznie upieczone ciasto i kawę bądź czekoladę. Ale facet zaprasza pierwszy smiech.gif x Tu tkwi wasz problem. Jesteście bierne i czekacie na mannę z nieba. Większość was w temacie pisze głównie o kupowaniu wam prezentów i organizowaniu wam hucznych imprez. "W kazdym razie on od poczatku traktowal mnie dobrze, za wszystko płacił, kupuje mi kwiaty, robi kolacje przy swiecach itp " Chcecie księcia z bajki bez jaj i wymagań względem was.

Faceci lubią kobiety wygadane, towarzyskie i pewne siebie bo takie potrafią przejąć inicjatywę XX Co za brednie ja sobie cienię miłe, spokojne, nieśmiałe i uczuciowe kobiety.

Faceci lubią kobiety wygadane, towarzyskie i pewne siebie bo takie potrafią przejąć inicjatywę. x Żadne brednie, ja dokładnie wolę właśnie takie. Nie lubię "szarych myszek", są bierne, zimne, mało sympatyczne. Otwarta, uśmiechnięta dziewczyna nie stwarza dystansu, można się z nią pośmiać, pożartować, pogadać na wszystkie tematy. Szara myszka jest męcząca, zawsze trzeba podtrzymywać rozmowę, a ona łaskawie się odezwie czasem. I to oczekiwanie przez nią, że to facet wszystko zrobi, załatwi, blee.

to normalne, że mężczyzna lubi kobietę, za którą nie trzeba wszystkiego robić?!

Dziewczyno, nie licz na nic. A juz na pewno nie na kwiaty. Odpękałam chyba kilkadziesiat tych randek. Na obiad, kolację, kino czy koncert byłam zaproszona w sumie moze z 10 razy. Reszta to kawa. Nie place za siebie. Płaci ten, który zaprasza. Raz zaprosiłam faceta na randkę i wtedy zapłaciłam za nas oboje.

gość dziś Sama nie zapraszasz prawie nigdy a oczekujesz bycia zapraszaną i za wszystko ma płacić mężczyzna. Jeszcze jakie oburzenie, że to nie kino czy wycieczka na Majorkę! Bierne leniwe materialistki takich kobiet nikt nie chce nawet na randkę zapraszać!

dzis charakter to dla niektorych wylacznie synonim narzucenia sobie regularnych cwiczen zeby jakos wygladac a z zasad holduja wylacznie zasadzie: wszystko co robie musi sie oplacac