Proszę o pomoc, nie wiem czy nie pojechać z córką na IP.

Ma 2 latka. Wczoraj wiczorem gorączka, 38,8 wychodzi jej ząb 5tka, jeden policzek strasznie czerwony troche spuchnięty(oczywiście zewnątrz ma jakby wypiek ale na jednym policzku) dałam nurofen, do rana ok. O 9 rano 39 stopni. dałam nurofen teraz 13.30 znów 39 stopni cała czerwona. Nie moge dać nurofenu, dałam panadol. Siedzi ledwo ledwo. Miała już trzydniówke zapalenie gardła i rotawirusa. Ale teraz nie ma żadnych innych obawów nie ma fluków nie ciaga się za ucho. Gardła sprawdzić nie umiem, jechać na IP??

Boje się bo ta gorączka strasznie szybko wróciła. po 4,5h już sporotem i to 39 stopni. Może nawet wcześniej dostała tylko spała i nie sprawdzałam od 12nastej.

czy są jakies inne objawy? czy goraczka spada po nurofenie?

Spada na 4 godziny. Nie ma innych objawów. Ani kaszlu ani kataru. Po nurofenie od podania spada po około 1h. i wraca za 3h od spadnięcia

i na co czekasz, zamiast na ostry dyżur lecieć z dzieckiem?

Dopiero wstała, spróbuje ją nakarmić i pewnie pojade, aha słabiej je od wczoraj. Tzn nie ma apetytu. je 1/3 tego co zwykle.

E no co bedziesz jechac. Niech ci sie dzieckp przekreci a ty siedz na kafe. Boze za granica odbieraja ludziom dzieci za byle gowno a w polsce taka kretynka zadaje durne pytania i zrobi to co anonimy z forum jej powiedza. Dziecko mialo yfzydniowke rotawirusa a ta siedzi i pisze na kafe. Chyba zawsze lepiej jechac zobaczyc co powiedza? Lepiej byc raz za duzo niz za malo ?????

Ja mówie że to kiedyś przechodziła a nie że teraz przechodziła. więc to raczej nie trzydniówka i nie rotawirus. Zwykle przy tym maluchy mają wysoką gorączke..Zobacze po panadolu.Dopiero podałam. Jak zmaleje w przeciągu godziny bo i tak musimy sie naszykowac na ew. szpital.to poczekam do 17-18wtedy maż wróci bo tak to musze kombinowac transport.Chyba ze po panadolu nie spadnie to taksówka. Jak nie ma gorączki tzn po nurofenie to biega i sie bawi jak zdrowe dziecko.

Skoro nie ma innych objawów to pytam po co? Jeśli opuchlizna jest po str gdzie wyrasta ząb to usmierzaj miejscowo np dentinoksem lub innym zelem. Gorączkę możesz zbijac chłodnymi okładami lub plastrami chłodzący i ( ponoć jest takie cudo na rynku ibum chyba w pilastrach). Że je mało to oczywiste. Zresztą ją bym najpierw zadzwoniła tam i zapytała czy widza podstawy. Jest osłabiona przebytym chorobami teraz z temp może złapać coś gorszego

Ja z 13.47 zresztą na IP bez nagłych sytuacji nie wiem czy cię przyjemna w dzień tzn nie przed 18 mogą każąc najpierw o pediatrę zahaczyc

Ja bym tez nie jechala - goraczka spada jak powinna, dziecko się bawi w międzyczasie, obserwowalabym, jak się nie poprawi do poniedzialku to wtedy do lekarza pójdź niech posprawdza.

U mnie przy ząbkach tez byka wysoka ale 1-2 dni potem juz niższa i nie tak często. A jak miała 39 i co 4 g trzeba było znikać to okazało sue ze zapalenie gardła, dlatego słabszy apetyt

spadło do 37 równo , czekam do 18stej , czy wzrośnie.

To super. A dlaczego u pediatry nie sprawdzisz najpierw? Chocby tego gardla? Albo ewent po 18 w pomocy doraznej jesli taka masz u siebie? Ip to naprawde ostatecznosc i ryzyko zarazkow.

A mnie pediatra zawsze powtarza ze jak jest wysoka temp i brak innych objawów (np katar, kaszel) to od razu przyjeżdżać. Bardzo często jeden objawem jest temp przy np ZUM a to jesli pójdzie na nerki to juz tak kolorowo nie jest... A tak w ogóle tak wysoka temp przy ząbkach wątpię. Stan podgorączkowy owszem ale nie 39 stopni!!! I to przez parę dni!!! Lepiej jedz na ta IP lepiej jechać jeden raz za dużo niz jeden za mało!!!

maja dzieci 39 stopni przy ząbkach