Kupujecie te takie cienkie ale niby ciepłe kurtki zimowe? Snowboardówki?

Jakoś się kurdę przekonać nie mogę. Piszą niby, że to sprasowany puch i że ciepłe, ale byłam dziś w smyku, dotykałam tego i cięęęężko mi uwierzyć w to, że są ciepłe. Kupujecie dziewczyny?? Sprawdzają się?? Na co patrzeć na metce??

ja kupiłam takie cos niemowlakowi i byłam zadowolona. Teraz drugi dzieciak będzie używał. Kupiłam w cubusie :)

Ja też nie byłam przekonana, ale kupiłam raz na spróbowanie z Lidla dla syna jak miał 4 lata. Pomyślałam, że jak się nie sprawdzi to przynajmniej nie stracę dużo kasy. O dziwo byłam bardzo zadowolona z tej kurtki i była to ulubiona kurtka syna. Co roku kupuje mu jedna taka na zimę i jedna grubą typowo zimowa. Córce 2 lata tez juz kupiłam taki kombinezon " narciarski" na zimę.

No to po co kupujesz tę grubą, skoro ta cienka się sprawdza? :o Pewnie grubą zakładasz na większe mrozy = cieńsza nie daje rady przy minusowych temperaturach :o

wg mnie to taka typowa przejściówka, nie nadaje się na mróz.

Up

Moje dziecko ma taka na temp od zera plus Na mrozy mamy standardowa gruba

Mój syn miał przez dwa lata taka kurtkę Nike teraz ma lat 13.spokojnie wychodził dwie zimy i do szkoły piechota chodził i ma lodowisko otwarte nie bylo mu zimno. Teraz kupiłam mu tez kurtkę tego typu 4f. nie wiem jak te kurtki podane w temacie z lidla sie sprawdzają wiem ze tamte syna sa super

Cienkie a ciepłe za w granicy 500 zł, w tańszych zmarzniesz

Na dobrych kurtkach nie można oszczędzać, ale często można znaleźć coś w przecenie, albo po prostu mniej znanej marki. Ja takie rzeczy często szukam np w bikershopie na ich skecji zimowej, ostatnio taką tam wypatrzyłam http://www.bikershop.pl/Produkty/Kurtka-Rossignol-Kelly-Heather/4736/152755 jest przepiękna

Kurtka z Lidla, pod nią bluza z polaru (Decatlon) i koszulka termiczna, też z Lidla, na stoku -10. Ciepło i wygodnie.

Mamy taką kurtkę z Lidla, mój dwulatek przechodził w niej całą zimę. Nie mam zastrzeżeń. Dzieciak jest bardzo *****iwy i generalnie zimnolubny. Nie gwarantuję, że sprawdzi się dla każdego.

Ja kupuje nawet dla siebie,patrz na szczelność membrany tej zimy spokojnie wystarczyła mi o szczelności 3000 na wieksza zimę 5000.ważne nie prać takiej kurteczki w zwykłym detergencie a w czymś przeznaczonym do membran.Nie wiem do konca czy to mit czy prawda,ale przestrzegam bo szkoda mi tracić szczelności,a kurtka kosztowała kilka stów.

Ale autorka pisze o kurtkach puchowych (piórka w środku, a nie tylko krój kurtki puchowek), takich ultra light. One są z Cubusa i z benettona, a nie o z lidla, czy smyka. Ceny takich puchowek to około 200zł. Kupuję je dzieciakom i są bardzo zadowolone. Są leciutkie, łatwo się zakłada i faktycznie, na temperatury około 0 są świetne.

ja kupuję ale tylko w sklepach sportowych dla syna kupiłam firmy Kappahl i byłam super zadowolona, jednej zimy miałam kurtkę smyka to smyk się nie umywa do Kappahl -takie jest moje zdanie najbardziej wkurzające w kurtkach smyk była bardzo niska stójka, pół szyi gołej w Kappahl syn zimą może zapomnieć o szalu a stójkę ma tak wysoko na pół twarzy prawie , kurtka jest z cieńszych ale za to sztywniejsza, nie to co smyk

Pewnie, zimą chodzę w niby cienkiej kurtce z 4F, kupiłem ją dwa sezony temu na https://www.domenasportowa.pl/ Kurtka jest niepozorna, wydaje się cienka a jest na prawdę w niej ciepło. Myślę, że to zasługa poszewki, która dodatkowo oddycha i nie powoduje pocenia się pleców :) Na prawdę polecam, z jednej stront jest w niej ciepło, z drguiej nie trzeba mieć na sobie trzech ton puchu i wyglądać jak niedźwiedź ;) :D