Czy to FAIR z strony moich rodziców?

Mam 22 lata. Pracowałam w sklepie o dziezowym do kwietnia b.r. ( sklep później zlikwidowano) później szukałam na szybko pracy i znalazłam sezonowa która trwała od połowy maja do 2 września. Gdy tylko wróciłam do domu rodzice pozyczyli ode mnie prawie 2,5 tysiąca. Średnio widziało mi się dawać im taka sumę gdyż qiem ze z oddaniem mogłoby być ciężko ale koniec koncow pozyczylam. Teraz jest prawie połowa paźdZiernika A o pieniądZach ani słuchu. Nikt nic nawet nie napomina o tym aby mi coś oddać. Głupio mi się prosić o SWOJE PIENIADZE...;/ jak rozegralibyscie ta sytuację na moim miejscu?

Walcz o swoje, mnie rodzice załatwili....spytaj sie wprost kiedy ci oddadzą bo to twoje zarobione pieniądze!

Nie fair. Nie lubie takich tematow bo sama jestem rodzicem doroslej corki ktora sie uczy i dorabia gdzie moze i nigdy bym nie wziela od dziecka pieniedzy chyba ze oboje z mezem stracilibysmy prace.

U mnie jest taka sytuacja,że rodzice oboje pracuja i wcale źle nie zarabiają, powiedziałabym,że nawet bardzo dobrze biorąc pod uwage polskie realia ale wiem,ze mają jakieś tam zobowiązania i chyba na to pozyczyli. Boję się,ze będą mi oddawać po 100 zl i ja w ogóle tego nie poczuje,ze miałam te pieniądze ; ( ehh gdyby to byli znajomi to co innego, strasznie mi głupio z rodzicami na ten temat rozmawiać ; (

Ja bym prosto z mostu powiedziała ze potrzebuje i już.