Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

waga 11 letniej dziewczynki

Polecane posty

Gość gość

Córka waży 38 kg , ma ok 150 cm. Wsyscy mówią że jest pulpet- czy to faktycznie duzo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sporo. Ja obecnie przy 158 cm waze 46 kilo czyli 8 wiecej, a mam 30 na karku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja ma 152 cm i waży 39. Nie jest pulpetem, aczkolwiek ma taką "ubitą" sylwetkę, brak jej lekkości w budowie ciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:06 szkoda, że 30 na karku, a pojęcie o metabolizmie w okresie pokwitania masz zerowe (jeśli idzie o to twoje porównanie) 😴 Autorko to nie jest dużo. W tym wieku znaczna część masy ciała to tkanka tłuszczowa, która za chwilę ulokuje się w piersiach, biodrach i udach. To normalne, że w okresie pokwitania w pewnej chwili dziewczynki są okrąglejsze choćby od chłopców - to czysta fizjologia. Jeśli ma zdrową dietę, zapewniony ********awet się nie obejrzysz, a za moment będzie kształtną, smukłą nastolatką. Oczywiście wykluczamy tu wszelkie kwestie zdrowotne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka. Moja ma szczupłe zgrabne nogi i rączki tylko brzuszek taki wypukły :-) wiem o tym ale żeby pulpet? Dzisiejsze standardy mnie dobijaja. Najgorsze że sama zaczynam myśleć ze jest za gruba -masakra jakaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym uważała. Dużo ludzi w tym ja bardzo przytylo w okresie dojrzewania. Pod koniec 8 klasy wazyla 72 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka. Faktem jest ze ostatnie 10 kg przybrała jakoś w ciągu dwóch lat jak również to że ma ogromny apetyt. Czasem się złości ze nałożyłam jej mniej o taty . Sama nie wiem :-\

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja ma 12 lat 144 cm,a waży 37 i jeszcze te dokładki.Wydaje mi się,że jest gruba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Większy brzuszek to mogą mieć dzieci do 5 roku życia, ze względu na mniejsze napięcie powłok brzusznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja w wieku ok 12 lat miałam mniej więcej 150-156cm (teraz 156).. wtedy ważyłam ok 36kg.. potem 40.. później 44... i tak w górę, w górę... teraz po dwójce dzieci, późnych kolacjach mam już 58kg.. i powiem tak... kiedyś, jakoś w wieku 26 lat.. udało mi się zejść do wagi 43-44kg i wyglądała baaaaardzo chudo... więc nie sądzę, żeby te 38 przy 150 było dużo.. ale ważne- zapewnić dziecku dużo ruchu, nie pozwalać jeść zbyt późno.. zresztą zaraz u niej pojawią się kobiece kształty.. nie ma co przesadzać... pilnuj by teraz nie przybierała na wadze i już

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja w wieku 12 lat co prawda juz zbliżalam soe do mojego dorosłego wzrostu, wtedy miałam na pewno ponad 160 cm, a teraz mam 170. Właśnie wtedy ważyłam jakieś 58 kg - dojrzewanie tak na mnie wpłynęło, wczesniej mogłam jeść wszystko, a pozniej nagle zaokrąglilam sie w rożnych miejscach ;) pozniej za to wszystko sie jakoś ustabilizowało - wazę teraz nawet wiecej, ale tkanka tłuszczowa jest rozłożona głownie w okolicach piersi i bioder. No dobra, ostatnio sobie troche pozwoliłam na podjadanie... ;) ale chodzi mi o to, ze dziewczynki w okresie dojrzewania maja prawo byc troszkę pulchne - w ich organizmie zachodzą wielkie zmiany hormonalne! Jesli córka odżywia sie ok i rusza sie, to jej to nie zaszkodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×