Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jak ubieracie dzieci do szkoły

Polecane posty

Gość gość

pytanie do mam tych mniejszych dzieci tzn. 5-6 latków chodzących do szkoły na pieszo.Mam 5latka, chłopiec. Chodzi do zerówki. Wożę go rowerem i tak będzie całą zimę, nie mamy możliwości autem. mamy jakieś 10minut drogi. Pytanie dotyczy ubioru tzn. czy w zimę zakładac rajstopki pod spodnie czy same spodnie a nogi np. przykryc kocem? chodzi o to że jeśli założe rajstopki to w klasie może być za ciepło mu tak kilka godzin, a przecież nie będę mu zdejmowc spodni w szatni by zdjąć rajstopy i nakładać zpowrotem spodnie.... no już sama nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a po co wozisz go rowerem ? nóg nie ma ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zakładaj mu normalne spodnie-dresy czy dżinsy,a na to takie zimowe spodnie,takie od kombinezony.W szatni tylko ściąganie te grube I zostaje w swoich.Wydaje mi się fajne rozwiazanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co cię obchodzi czym autorka go wozi??? a Ty jeździsz samochodem ? czemu? nóg nie masz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez uwazam ze jak mocno zimno to takie zimowe spodnie,puchowe jak od kombinezonu. A jak cieplej ale nadal za zimno na jedne spodnie to ja kiedys jak chodzilam do podstawowki to mialam takie ortalionowe spodnie z podszewka i czasami tez mama mi je wkladala no jakies lzejsze spodnie np.jak szlam na dwor. Autorko mam takie pytanie bo sie zastanawiam czy to ty :) bo jakies 2 lata temu rozmawialam tu z mama ktora budowala dom i 3latka wozila do przedszkola rowerem. To ty ?:) nie zaszlas wtedy w ciaze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mojemu w zimę ubierałam skarpetki,spodnie..... lub w bardzo zimne dni -spodnie dresowe w których chodzi w przedszkolu (cieniutkie) a na nie normalne spodnie dresowe,potem tylko zdejmował wierzchnie spodnie i gotowe :) a 10 min to nie kawał drogi by rowerem dziecko wozić,na wiosce mieszkasz czy co że przez pole na rowerze jedziesz :D i nie wyobrażam sobie przykrywać jeszcze dziecka kocem na rowerze,o wypadek nie trudno,koc się zawinie i leżycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mnie zastanawia, jak można 5 latka wozić na rowerze. W foteliku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gościu 10.16 to nie ja.... chciałabym, my niestety wynajmujemy mieszkanie. Do dobrych rad w stylu dlaczego na rowerze, a nam dlatego że tak nam wygodnie :P 5latek bez problemu miesci się w foteliku rowerowym tym bardziej że jest drobny. Mieszkam w miescie, mimo to ludzie jeżdżą tu rowerami :P 10minut drogi mam rowerem, pieszo byłoby dłużej,jestem ograniczona czasowo , zresztą tłumaczyć się nie muszę. Dziękuję za rady osobom , które nie zieją jadem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
typowe na kafe - pytanie brzmi w co ubierać a odpowiedzi: dlaczego wozisz rowerem :D :D :D DEBILKI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też mam 5 latka na rowerze jeździmy przez cały rok kup mu taki kombinezon jednoczęściowy może być z gumy może być soft shell pod spodem ma normalne ubranie ,ja mieszkam w Norwegii tutaj wszystkie dzieci taki noszą tutaj chodzą z przedszkola na wycieczki piesze po tych górach błotnych więc strój to idealny taki kombinezon jest super bo chroni przed wiatrem ,wodą no jak się wybrudzi to pod spodem zawsze są normalnie ciuchy a prać można normalnie a jak gumowy z polarem to wystarczy wodą szmatką przeczyścić i powiem ci że najlepszy jest jedno częściowy .Widziałam w Jula tańsze niz w innych sklepach więc sprawdz sobie .Mamy też z Tchibo ale ten jest dwu częściowy i pod spód już ciuchów normalnych nie nosi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak by jeździła faktycznie z wiochy rowerem przez pole to co? Zastrzelić? Co kogo obchodzi dlaczego autorka jeździ rowerem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepiej 5 min od przedszkola wozic samochodem :)) pogratulowac checi ze w kazda pogode potrafia na ten rower wsiasc! Zdrowych nawykow uczy sie dzieci od samego poczatku. Ja jestem zbyt leniwa by wyciagnac rower a co dopiero dzien w dzien z dzieckiem sie gramolic. Autorko szczerze zazdroszczę! W pozytywnym tego slowa znaczeniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kolejna z tych co popylają chodnikiem albo wpadają na przejście zamiast przeprowadzić rowerek ? A 5 latek ma nogi i może chodzić Pewnie do 3 roku tylko wózkiem jezdził ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×