dlaczego zatrudnianie niani jest tak źle odbierane w PL

Powiem, jak bylo ze mną. Skoro urodzilam, chcialam wychować dzieci najlepiej, jak potrafię . Nie chcialabym, zeby dziecko wychowywał ktos głupszy i mniej zaangażowany w temat niż ja. Osobami, do ktorych mialabym zaufanie, madrymi, wyksztalconymi, dobrymi i kochajacymi moje dzieci byly moja mama i teściowa - niestety nie mogły zajać sie dziecmi. Może gdzies znalazlaby się idealna, kochajaca, odpowiedzialna, mądra, wykształcona kreatywna itd itp , niania - ale gdzie takiej szukac ? Taka osoba na ogol nie zatrudnia sie w charakterze niani. To, ze ktos mojemu dziecku ugotuje, wyprowadzi na spacer, przeczyta ksiazeczke - to dla mnie za malo. Ja robilam więcej. Male dziecko jest szalenie chlonne i kazda godzina z nim spędzona procentuje, szkoda jej marnować. Owszem - pani do sprzatania, do ew. pomocy - jak najbardziej. Nie zaluję czasu spedzonego z dziecmi , gdy byly male - dostały kapital na przyszle zycie. x BRAWO nic dodać nic ująć niestety do tego trzeba dojrzeć, dzisiejsze matki nie patrzą tak daleko, dla nich liczy się tylko teraz. Dopiero przyszłość odsłania karty, pokazuje ile co było warte.

Moja obecna opiekunka nie ma super wykształcenia, ale robi to z sercem i pełnym zaangażowaniem. Dziecko ja uwielbia i duzo sie tak uczy. Nie płace jej jakiegoś majątku za godzinę. Zastępczo miałam opiekunkę na 2 tyg po pedagogice - nigdy wiecej. Niemota jakich mało. Wykształcenie niczego nie zmienia.

No ale można wrócić np na 1/2 etatu. Ja tak wróciłam i w tym czasie dziecko miało drzemkę 1.5 godz wiec nie widziało mnie raptem 2.5 godz w ciągu dnia a doba ma 24 - wiec spokojnie można poświęcić czas dziecku w tyle godzin. A kontakt z dodatkowym człowiekiem tez rozwija malucha.

no to fajnie ci się dograło, moje dziecko nie śpi wcale w dzień, max 20 min ale to od wielkiego dzwonu, ma pół roku... pł etatu to 4 godz owszem, ale dochodzi dojazd...niezaleznie na jaki etat bym wróciła, to dojazd mam 1-1,5 godz. w jedną stronę, przy pół etatu nie byłoby mnie 7 godz., a to prawie cały etat opiekunki... nie opłaca mi się to, na pół etatu zarobie tyle co oddam niańce zostanie mi z 500 zł max, dlatego nie będę się wygłupiać, rzucać kp bo więcej wydam na mleko niż mi zostanie :/ biorę wychowawczy...

1-1.5 dojazdu? Masakra :o pewnie tez bym szła na wychowawczy

Według mnie zatrudnienie niani jest odbierane bardzo dobrze!!! I tylko zazdrośni niesamodzielni ludzie, których na to nie stać krytykują rodziców korzystających z opiekunek! Moim zdaniem źle odbierane to jest wykorzystywanie rodziców, teściów i krewnych do darmowej opieki nad dzieckiem i jeszcze roszczenie sobie tych usług od rodziny! Dla mnie to = się z niesamodzielnością i zależnością!!!