Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

charczenie u niemowlaka

Polecane posty

Gość gość

Dziecko ma teraz pól roku. I charcze. Byłam u pediatry. Zdrowy. Nie ma kataru, temperatury, zębów na razie nie widać. Zapuszczam wodą morską nie pomaga. Dziecko jakby miało zatkany nos, ale kataru nie ma. Zaczęłam odciągać. Zwykły odciągacz nic nie zbiera. Katarek do odkurzacza już tak, taką jakby flegmę, jest biała albo przezroczysta, taki śluz. Infekcji nie ma, sama nie wiem już co z tym robić. Pediatra zaleciła właśnie wodę morską i maść majerankową, ale to wcale nie pomaga. Karmię piersią i dziecko wtedy ma problem z oddychaniem, rzuca się przy piersi, podobnie przez butelkę. Budzi się w nocy. Co to może być? Co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak nie ma kataru jak ma katar :) odciagaj katarkiem, przed odciaganiem zapusc po dwie krople soli fizjologicznej albo wode morska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość mamkami
Może kup nebulizator i spróbuj inhalacji sola fizjologiczna? Sa tez takie masci do smarowania klatki piersiowej, ja używam z musteli. A z uszami wszytsko ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz co moja corka tak miala, mieszkam w Szwecji i lekarz powiedzial zeby absolutnie nie odciagac bo wiecej zaszkodze niz pomoge. W Polsce pediatra powiedzial zeby odciagnac. Ja nie odciagalam jednak chociaz sama nie wiedzialam co robic. Jak mala skonczyla 7 miesiecy to zupelnie ustalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój syn też ma pół roku i dokładnie miał to samo, taki katar bez kataru :P równo dwa tygodnie to miał, lekarz zalecił Wit C, wapno, Nebu dose inhalacje, groprinosin. Nie wiem czy te leki coś pomogły czy samo przeszło, i w ogóle co to było. Cały czas bałam się, ze zejdzie mu ma oskrzela albo płuca, ale gorączki nie miał, ani żadnych innych objawów. Jedyne co mi przychodzi do głowy, to może ze zmiany temperatur? Na dworze zimno, w domu ciepło, albo od ogrzewania. Aha, i cały czas stosuje sól morską.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka. Tak z uszami wszystko ok. Byłam u pediatry, który gruntownie przebadał, osłuchał i nie ma żadnych oznak choroby. Pisałam, że nie ma kataru, bo nic z nosa mu nie wycieka. Nos nawet nie jest czerwony. Myślałam nawet, że to może jakaś alergia. Ale na co? :) Też myślałam, że może suche powietrze i za ciepło w domu. Ale zaczęłam jeszcze więcej wietrzyć dom, kaloryfery przykręcone. Owszem, temperatura i tak jest dość wysoka. Taki układ mieszkania. A witaminę c jak podawać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
suche powietrze i dlatego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja podawałam juvit C w kropelkach na łyżeczce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościówa2
a może mu się ulewa i resztki gromadzą się w nozdrzach, nawet jak ulewania nie widać to się może cofnąć pokarm jak dziecko nieodbite się położy czy przejedzone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy mu się nie ulewało. Rzeczywiście teraz rozszerzamy dietę i wcina dużo. Prawie zawsze odbija mu się pokarmieniu. Sam leży na brzuchu i odbija się. Ale może rzeczywiście będę bardziej tego pilnować. A co do odbijania i resztek w nozdrzach to chyba nie tu problem leży, bo przy odciąganiu katarkiem nie ma żadnych śladów jedzenia, mleka. Jest taki raczej przezroczyty, czasami białawy śluz, ale nie wygląda jak po mleku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytanie

Jak się ta sprawa zakończyła? Mam synka i ma to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×