moje pierwsze malenstwo nie bedzie pierwszym dla mojego partnera

i ja sie przylaczam do pytania. co prawda w ciazy nie jestem,a le mam faceta z dzieckiem i kiedys i mnie dotkna takie dylematy

A wy tak samo przeżywałycie pierwszą i drugą ciążę? Z pierwszą kobieta się pieści jak nie wiem co, w drugiej bogatsza o pewne doświadczenia już nie robi pewnych śmiesznych głupot.

autorko ale co my mamy na to poradzic>? sytuacja nie była dla ciebie zaskoczeniem-wiedzialas w jaki zwiazek wchodzisz i musisz to zaakceptowac i tyle-nie jest łatwo ale nikt nie mówił ze bedzie nikt nie ma tu magicznej rózdzki i nie zmieni jego przeszlosci

O matko, przeczytalam pierwsza strone i juz trollice atakują... czy Wy macie naprawde az tak smutne zycie, ze pocieszenia szukacie w dokuczaniu innym? Noo... wspolczuje. Autorko, po pierwsze gratulacje, macierzynstwo wymaga wiele cierpliwosci i sily ale nagrody jakie dostajesz w zamian sa cudowne! Ciesz sie swoim stanem i nie przejmuj niczym. To, ze Wasze dziecko nie bedzie pierwszym Twojego partnera nie oznacza, ze nie bedzie wyjatkowe :) to, ze ma doswiadczenie moze sie przydac i Tobie :) pozdrawiam. Pamietaj o szukaniu pozytywnych stron kazdej sytuacji tak zyje sie lepiej :)

Jak urodzisz syna to bedzie mega szczesliwy.Mozesz przypuszczac jaka bedzie plec wg.kalendarza chińskiego.Mi sie sprawdziło przy kazdym dziecku a mam czworo.

Moze to smieszne ale mi tez sie sprawdzilo wedlug kalendarza chinskiego...

Dziekuje:) postaam sie szukac jak najwiecej pozytywow :) dziekuj***ardzo za podniesienie na duchu:)