czy sprawdzic facetowi telefon?

dziewczyny czy spradzacie swoim facetom telefony od czasu do czasu? w celu skontrolowania czy wszystko jest ok, czy z kims nie flirtuja, nie romansuja? ja mam ostatnio pewne podejrzenia i on wlasnie spi i zastanawiam sie czy nie spradzic jego komorki. nie robilam tego wczesniej i mam mieszane uczucia. jakies porady?

Ja bym sprawdzila tym bardziej jak masz podejrzenia. Te gadanie o calkowitym zaufaniu to bujdy na 100%,to wlasnej d***e nie mozna ufac. Jak mawial moj pradziadek chcial se pierdnac a sie zesral :-P

boje sie, ze sie obudzi.. troche zenujaca sytuacja w sumie. co mu powiem jak sie obudzi?

To wez telefon i idz do lazienki czy cos.

ale on ma go przy sobie, spi z nim praktycznie w rece. ale chyba sprawdze

Nie sprawdzaj, bo stanie się to Twoją obsesją. Rozmawiaj i pamiętaj, że każdy potrzebuje przestrzeni, a zakazy i naciski wywołują odwrotny skutek.

spradzilam. ale nic to nie dalo..... ma zalozony kod. po co mu kod? o matko, teraz to juz zupelnie opanuje mnie mysl o zdradzie

Ja swojemu normalnie biore i sobie czytam, tak dla żartów bardziej, bo zdrady to ja sie akurat nie obawiam. Skoro ma hasło to coś ukrywa. Powiedz mu żeby zdjął haslo bo inaczej koniec z wami.

A jakie masz sygnaly? Ta rozmowa, juz sie przyzna tak kochanie flirtuje z inna na boku ale obiecuje z tym skonczyc

Powiem Ci z doświadczenia. Po to mu kod żebyś czegoś nie odkryła. Proste jak drut.

no bo ostatnio wychodzil o dziwnych porach do pracy - w niedziele wieczorem np. teoretycznie mozliwe, ale wczesniej sie nigdy nie zdarzalo. poza tym zrobil sie jakis zamkniety w sobie. no i sex od 2 miesiecy w zaniku... :/ jak poradzic sobie z kodem?

Uuuhh niedobrze. Z kodem raczej nic nie zdzialasz moze sprobuj podejrzec jak bedzie wpisywal. Ja bym go sledzila.

latwiej chyba sie dobrac do telefonu niz sledzic tylko musze zdobyc ten kod. jak juz sie tam dostane to musze sprawdzic whatsapp bo on czesto tam przebywa. czy sa jakies sposoby na odzyskanie czatu z whatsapp - bo pewnie jesli cos knuje to potem to kasuje. o matko :(

jak juz spi z nim to na bank zdradza :D:D:

Do takich rzeczy musisz byc specem i miec odpowiedni sprzet. A sledzic wcale nie tak trudno. Chyba wiesz gdzie pracuje?

wiem gdzie pracuje, problem tym, ze on bardzo bardzo szybko jezdzi. nie jestem w stanie go sledzic. jestem innym typem kierowcy :/ a bede sie czula zenujaco proszac o to jakiegos znajomego - musialabym poprosic jakiegos faceta, bo nie sadze aby ktorakolwiek z moich kolezanek byla w stanie podolac jego stylowi jazdy

dobra niech ci pusci muzyczke na youtube i przysnie, wtedy przejdziesz do menu

moze powinnam zazadc aby pokazal mi swoje wiadomosci? tylko co jak sie nie zgodzi - wtedy sie wyda, ze cos podejrzewam.

Wlasnie nie mozesz powiedziec ze chcesz np jakies zdjecia obejrzec? Ja tak robie jak chce dyskretnie mojego sprawdzic. Jego reakcja wiele Ci powie. A nie o takie sledzenie mi chodzilo. Jak ma isc w niedziele do pracy to Ty idz tam wczesniej i obserwuj czy faktycznie tam dotarl.

to, że ma kod wcale nie znaczy, że nie masz prawa go poznać. z chłopakiem oboje znamy swoje kody, a mamy je tylko po to, by w przypadku zaginięcia telefonu nie było tak prosto zobaczyć środka. ale nie ma większego problemu z tym, żebym przejrzała telefon swojego lubego. nie jest jakiś zadowolony, ale nie protestuje. mam gdzieś jego niezadowolenie- biorę sobie telefon nawet przy nim. on niby jest przeciwko sprawdzaniu, ale pare razy zrobił to samo mi :p nie mam nic do ukrycia przed swoim chłopakiem, wiec udostepniam mu. też spałam z telefonem przy poduszce, ale to dlatego, że jestem uzależniona od niego. nawet do kibla z nim łażę. teraz się trochę już uspokoiłam, telefon na noc odkładam na drugi koniec łóżka. uważam, że jeśli nie masz sytuacji takiej jak u mnie w związku, to faktycznie coś może być na rzeczy. głupie pitolenie tych, wg których nie warto sprawdzać telefony i inne pierdoły. bo zaufanie. a potem budzisz sie z reka w nocniku, bo okazuje się, że kochanka pisała do niego sprośne smsy, a on nawet nie czuł presji kasowania ich. jedno nie wyklucza drugiego. nie zastanawiam się nad głębszym sensem "sprawdzanie, to powolny koniec związku". mój jakoś tam sobie funkcjonuje i raczej będę miała w d. ewentualne rzucanie się lubego. nie podoba się? to bye :P

on ma prace terenowa - chodzi do klientow i serwisuje sprzet. takze pojscie do jego firmy nic mi nie da. a klientow sa setki. jakos tak glupio mi poprosic go zeby pokazal mi swoje wiadomosci.

ale moge sprobowac, ze niby chce obejrzec zdjecia - nigdy tego dotad nie robilam. zapewne sam mi pokaze i nie da mi telefonu do reki.

http://swiat-slow.pl/

Kochana jak poprosisz to na 100% nic nie znajdziesz. Sprawdź i tyle. Nie rób wokół tego wielkiego halo, nie Ty pierwsza nie ostatnia. No i sie nie przyznawaj! Będzie dobrze. Pewnie tylko ukoisz nerwy.

Zaluje ze nie sprawdzilam telefonu rok temu.. zażądaj zeby Ci pokazal telefon, serio. Jak nie ma nic do ukrycia to Ci pokaze nawet jak ma sie obrazić. Ze ja nie zauwazylam tych znakow wczesniej..

nie mam jak sprawdzic bo ma ten kod :(

To powiedz jak wstanie hej musze szybko bank internetowy sprawdzic a Twoj telefon sie rozladowal albo powiedz ze w pracy zostawilas telefon

Ja też mam kod, bo mój jest obsesyjnie zazdrosny i jak go nie miałam, to trzepał mi tel dziennie w poszukiwaniu nie wiadomo czego. Nie mam nic do ukrycia, ale nie toleruję tego typu zachowania.

nie jestem obsesyjnie zazdrosna. jestesmy razem dwa lata i nigdy dotychczas nie sprawdzalam mu telefonu. mam po prostu podstawy sadzic, ze cos sie dzieje. postanoilam sprawdzic. no ale sie nie da.

Hmmm, sam fakt że przez 2 lata nie zorientowałaś się, że ma kod na telefon to średnio świadczy. Oczywiście, tu nie wolno wpadać w paranoję :O Ja kiedyś wpadłam, może nie tyle z powodu zdrady, ale po prostu z kolegą dość osobiste rzeczy wymieniał. Szczególnie to go nie obeszło, jednak no szczęśliwy nie był -ale ja też tylko raz czy 2 przy nim to zrobiłam, teraz każde ma swobodny dostęp do telefonu i nic się nie dzieje. x Nie proś o pokazanie zdjęć skoro nigdy tego nie robiłaś, ale właśnie że niby czegoś nie możesz ze swojego zrobić, że chcesz np. mmsa koleżance wysłać a w Twoim zablokowane jest, ewentualnie jak gdzieś będziecie poproś, zeby Ci foty zrobił i wtedy dopiero w domu niech pokaże.