czy dziewczyny mają gazy ?

Myślę, że gdyby to było w życiu to ... dałoby radę. Szczególnie mieszkając ze sobą. :D Najgorsze gdybyś powiedział mi podczas igraszek-teraz, dawaj. :D Noo, nie wiem czy dalabym radę. ;) Tak samo gdyby ktoś kazał mi na siebie nasikać. Niby prosta czynność, a mogłaby sie włączyć blokada. ;)

CzwarteImperium Haha nie no podczas igraszek to nie :P Przynajmniej ja nie ;) U mnie to trochę inaczej działa... Ja nie mam skłonności do uległości jak pan powyżej, a przynajmniej nie w takiej formie. Ja uważam po prostu, że to w pewnym sensie urocze, gdy fajna babka sobie bączka puści i nie krępuje się tego przy swoim partnerze :) Nie wiem jak to inaczej opisać noo... po prostu niektóre kobiety w tak uroczy i pocieszny sposób to robią, że aż się banan na ryjku sam rysuje :P

A tak to ok. To jest ludzkie. ;) Przynajmniej nie miałbyś pretensji, a ja bym nie musiała udawać, że damy nie mają gazów, tylko pachną. ;)

CzwarteImperium Niby tak... Gorzej tylko jak mi się trafi taka właśnie dama, która udaje choćby nie wiem co, bo to obleśne, prostackie itp A jeszcze jak się dowie, że mnie coś tak prostackiego rajcuje, to już w ogóle spalony jestem... :o No i jak tu się przyznać do tego? Przecież nie powiem kobiecie prosto w oczy "Kocham jak pierdzisz pod kołderką" :D Więc wychodzę na perwersa i tak i tak :/

Dziewczyny sraja różami i pierdza fiołkami

Gościu fetyszysto proponuję- zamieszkaj z kobietą, a później nic jej nie mów, tylko dyskretnie się zaciągaj. Bo w stałym związku z kobiety wychodzi pielęgniarka, nie dama. ;) Nikt mi tego nie powie, że nie. ;) Ale będzie miała z Tobą dobrze. Nigdy nic jej nie powiesz, typu: co ty jadłaś? :O ;)

CzwarteImperium Pielęgniarka? W jakim sensie? Bo chyba coś nie na czasie jestem :P Dzięki za radę. To taka bezpieczna forma adoracji, ale ma swój urok :-) No i masz rację, ja bym Ci tak nigdy nie powiedział ;-) Prędzej w celach informacyjnych, żeby zadbać byś częściej to jadła :P

Bo pielęgniarki nie pachną...szpitalem. ;) Nigdy nie rozmawiałam z nikim o takich sprawach, więc uważam, że spędziłam tu bardzo pouczający wieczór. Przynajmniej byś może gotował. ;)

Polecam się na przyszłość :D Fajnie, że są tu takie tolerancyjne kobiety do pogadania o wszystkim. Pozdrawiam CzwarteImperium

Zawsze do usług. ;)

CzwarteImperium To jeszcze zadam niedyskretne pytanko... Wiem, że kobiet nie pyta się o wiek, ale ciekawość mnie zżera Ile masz na karku? :) Jakiś facet u boku Twoim jest? :)

Kolejny temat w stylu .-czy jak wpadnę do kałuży będę mokry:(

będziesz :O

Ktoś się tam mi kręci pod nogami. ;) Wiek nie odpowiem, bo będą mi wypominać. ;) Powiedzmy, że calkiem niedawno miałam 29. :D Naprawdę. :)

Aaa no tak, zapomniałem, że kobiety liczą wiek tylko do 30, wybacz :D

A ten co się kręci Tobie pod nogami też taki życiowy w tych gazowych tematach i toleruje Twoją fizjologię? Trudno się było przełamać? Tak tylko z ciekawości :)

Co z a pytania masz

Po kilku latach związku nie ma tabu. ;) Ale na początku każdy chce być idealny. ;) A obecnie spędzam wieczór z kotem, a kot nie narzeka i nawet spi na mojej nodze, więc jest dobrze. ;)

Grunt, że wszyscy zadowoleni. Łącznie z kotem ;)

Kot najbardziej. ;)

Który:)

Widać dobrze mu dogadzasz z pieszczotami :) Albo może też ma jakiś fetysz ukryty i jest zadowolony, że tak dobrze trafił? ;) :D

No właśnie, bo to kotka w sumie. ;)

Aż teraz nie wiem czy jej zazdrościć :P

Jak napisałam na początku w temacie- dziewczyny też. Więc...zazdrość. ;)

Zazdraszczam :D Nawet sobie nie wyobrażasz jak bardzo :P

Dobranoc marzycielu. ;)

Wzajemnie i dziękuję miła kafeteriuszko ;) Może się jeszcze kiedyś tu gdzieś spotkamy, kto wie :)

Up

up