Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Reklamacja spodni z powodu "wypchniętych kolan"

Polecane posty

Gość gość

Kupiłam synkowi spodnie dresowe. Po dwóch dniach w przedszkolu (łącznie ok 10 godzin) spodnie wyglądają tragicznie z powodu wypchniętych kolan. Kosztowały niemało, bo 60 zł więc sądziłam, że będą dobrej jakości. Zastanawiam się czy przyjmą mi reklamację z takiego powodu. Reklamowałyście kiedyś takie coś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przyjmą. Bo nie jest to wada materiału. A użytkowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to wada użytkowania? To co? Chodzić bez zginania kolan, nie przykucać, nie siadać , nie klękać? Bez sensu. Jak dla mnie to jest felerny materiał. Dwa tygodnie temu kupiłam mu dwie pary w 5-10-15 w podobnej cenie,nosił je częściej od tych i nic się z nimi nie dzieje więc chyba to jednak nie wada użytkowania. Cholera wścieknę się jeśli te pieniądze pójdą w błoto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie o to chodzi. Dziecko pewnie cały czas w przedszkolu na kolanach chodzi. A taki producent zakłada, że spodnie nie są do chodzenia na kolanach... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaryzykuję i pójdę. Zobaczę co mi powiedzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedzą ci tyle, że reklamację przyjmą ale nie dadzą gwarancji na jej pozytywne rozpatrzenie ;) I wcale się nie dziwię ;) Swoją drogą - jak można wydać 60zł na spodnie dresowe właśnie dla przedszkolaka WIEDZĄC, że będzie w nich kucał, chodził na kolanach, tyrał je po podlodze? Chyba nie jesteś na tyle naiwna by wierzyć, że te za 60zł będą lepsze jakościowo od tych za 30?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:09 przeczytałaś, że kupiłam mu w innym sklepie za niemalże taką samą cenę( różnica kilku zlotych) dwie pary innych, i nic się z nimi nie dzieje pomimo łażenia na kolanach? Więc byłam pewna,że i te będą ok. kupiłam mu w Tako tańsze za 29,99 i po kilku praniach cale zmechacone więc dzięki za tańsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oho autorko zobacz już się odezwala pepcowa mamusia której żal doopkę ściska że dalaś tyle za spodnie dresowe zamiast leciec tak jak ona do srepko lub na targ i dac dyche za sztuke:D potem widze takie dzieciaki u mojej córki w przedszkolu to az k****ica bierze bo matki tipsy solara blond kudły a dzieciak jak kloszard

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też tego nie rozumiem. Jak tak Ci szkoda tych 60zl to trzeba było kupić dwie pary tańszych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:17 Czytaj ze zrozumieniem tępoto, to nie mnie żal tyłek ściska, to autorka pisze, cytuję: "Cholera wścieknę się jeśli te pieniądze pójdą w błoto. ". Ja takich dylematów nie mam, bo kupuję dresy za 20-30zł na przecenach w h&m czy reserved i nigdy w życiu takich problemów nie miałam (a mam dwóch synów, już w szkole). No ale jak się uważa, że takie za 60 będą lepsze od tych za połowę tej ceny - to faktycznie można się wściec, też bym była zła :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko a jak wytłumaczysz że te twoje dresy za 60zł za miesiąc będą kosztowały 30? :D :D :D To znaczy że za miesiąc już będą miały prawo się skundlić, a teraz takiego prawa nie mają bo kosztują 60?:D:D popieram gościa gdzieś tam wyżej - skoro was stać na takie ciuchy to nie płaczcie, że szkoda wam tej kasy. Mimo tego, że uboższy nie może oszczędzać (znacie tę maksymę, nie?) to jednak czasem warto użyć zdrowego rozsądku zamiast grubego portfela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 15.17 Tyle? 60zł to dużo za spodnie? Nie wydaje mi się, patrząc na ceny dziecięcych ubrań to nie jest drogo. Więc nie wiem czego zazdrościć? I nie wiem o co afera. Zniszczyły się to trudno, kupi się nowe, ale już w innym sklepie :) a swoją drogą to Nie wiem gdzie twoja córka do przedszkola chodzi, ale u mojej dzieci nie wyglądają jak kloszardzi, a i żadnej mamy z tipsami i tlenionych włosach nie widziałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:23 i znów nie zrozumiałaś. Owszem napisałam,że się wścieknę bo za tę kasę mogłam kupić mu w tamtym sklepie trzecia parę. Coś ty się tak uczepiła,że wydaję tyle ile chcę, a nie tyle ile ty uważasz za słuszne. Sobie też nie kupuję najtańszych rzeczy więc dlaczego dziecku mam żałowac? I jeśli chcesz wiedzieć to też kupiłam mu w h&m, ale nie czekam tygodniami na przecenę tak jak ty, tylko biorę od razu bo potem może byc problem z rozmiarem.Jeśli chcesz to kupuj swoim nawet w lumpeksie, nic mi do tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zleciały się lumpeksiary:D ty od 20-30 zl za spodnie z przeceny. Wzięłas pod uwage że one wcześniej kosztowały 50-60 zł ? Trzeba było iść i kupić takie za 20 dychy w stalej cenie a nie w promocji to wtedy zabaczyłabyś jakość takich spodni. Autorko mogłaś nie pisac ceny bo na kafe jesli wydajesz na jeden ciuch dla dzieciaka kilkadziesiat zl to masz po prostu p********e i jestes bogaczką która szata kasą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:28 , nie unoś się tak bo ci żyłka pęknie. Problem w tym kochanie, że przy tej całej Twojej wspaniałości to nie ja płaczę na forum, najwidoczniej jednak te 60zł to dla ciebie nie takie "nic takiego" skoro pofatygowałaś się zakładać tu ten temat :) No i w razie czego jesteś 60zł do tyłu - dla kogoś, kto szanuje pieniądze, choćby miał ich setki tysięcy na koncie, to jednak strata kasy i zawsze szkoda tych pieniędzy. Ale wiem wiem, nie Tobie, bo Ciebie stać 💤 :D 🖐️ p.s. I nie zaprzeczaj samej sobie, bo wyraźnie napisałaś: "Kosztowały niemało, bo 60 zł więc sądziłam, że będą dobrej jakości." Więc jak to w końcu jest -te 60zł to dla ciebie dużo, czy nie dużo, uważasz że to wyznacznik jakości, czy nie? Poplątałaś się skarbie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba było iść i kupić takie za 20 dychy w stalej cenie a nie w promocji to wtedy zabaczyłabyś jakość takich spodni. x Ale ja właśnie piszę, miernoto, że one są bardzo dobrej jakości, dlatego nie widzę powodu by płacić za nie 60zł skoro mogę zapłacić 20 :D Masz 15 lat czy tak dużo kasy, że już ci przeżarła mózg i nie potrafisz praaktycznie i logicznie? Nie zazdroszczę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
**praktycznie i logicznie myśleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:38 ty masz jakieś problemy ze sobą. No napisałam,że to niemało, ale jeśli coś mi się podoba, to nie żałuję pieniędzy na tą rzecz. Czego ty jeszcze nie rozumiesz? Lec na miasto, może są jakieś przeceny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobra, widzę, że wszystkie spinacie się tutaj jak idiotki. Więc ja napiszę jasno i wyraźnie: nikt ci z takiego powodu reklamacji nie przyjmie. 60zł za dresy to dużo, o ile nie są marki sportowej (w innym wypadku to taki sam badziew jak te wasze wspomniane za 20zł i niczym się nie różnią, możecie sobie zaklinać rzeczywistość ile chcecie ale tak właśnie jest - czego najlepszym dowodem jest przypadek autorki). To, że ktoś lubi sobie wydać kasę to jego sprawa, nikomu nic do tego. To, że jest to głupie i świadczy o albo snobstwie albo braku rozumu - to już fakt i tu znowu możecie sobie zaklinać rzeczywistość. Podrawiam, dział reklamacji Smyka i wcześniej 5-10-15 (piszę poważnie, byłam pracownikiem więc wiem jak jest, choć pewnie i tak nikt w to nie uwierzy, co w sumie nie jest moim problemem)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Trzeba było iść i kupić takie za 20 dychy w stalej cenie a nie w promocji to wtedy zabaczyłabyś jakość takich spodni. x Ale ja właśnie piszę, miernoto, że one są bardzo dobrej jakości, dlatego nie widzę powodu by płacić za nie 60zł skoro mogę zapłacić 20 smiech.gif Masz 15 lat czy tak dużo kasy, że już ci przeżarła mózg i nie potrafisz praaktycznie i logicznie? Nie zazdroszczę smiech.gif xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Miernoto?Slownictwo jak u furmana:O twoje dzieciaki też już sypią takimi słowkami. Widać że ynteligencją nie grzeszysz bo ni w ząb nie zrozumiałas co napisałam. Masz iść i kupić NIEPRZECENIONE z iluś tam na 20 zeta, tylko W STALEJ CENIE za 20 zł. Kapujesz? Autorka napisala że kupiła gdzieś tam za trzy dychy i po praniu byly do d**y i tego juz nie skomentujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:44 Czyli jesteś tym, co napisała pani wyżej - lubisz wydać sobie kasę i spoko, a że tracisz przy tym rozum, to już inna rzecz :D No i git majonez :D :D Powodzenia przy reklamowaniu spodni, przygotuj sobie tylko jakiś antystresowy gadżet typu kulki do dłoni, bo ze wściekłości po odrzuceniu może Ci pikawka stanąć :D bez odbioru :D 🖐️ (ale widzę, że przeżyć nie możesz tych wyprzedaży i ciągle robisz mi uszczypliwości odnośnie przecen - różnica jest taka, że ty jesteś złośliwa, a ja po prostu piszę innymi słowy to, co ty sama o sobie napisałaś. Smutne to, że w taki sposób poprawiasz sobie humor, sobie wystawiasz tym laurkę, nie mnie :) ). Lecę, cześć 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kto kupuje ubrania w Tako? :o :o :o bo to tamte jej się rozleciały po trzech praniach :o :o trzeba wiedzieć gdzie kupować, proste to jest dosyć dla średnio rozgarniętego szympansa. Idziesz to Tako, gdzie spodnie w DE kosztują 2 euro i płaczesz, że wszystkie te za 30zł są do du/py? Normalna ty jesteś? Jak to mówią : płać i płacz skoro lubisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co kogo obchodzą ceny w DE, tu jest Polska.Ja w Holandii kupiłam córce kurtkę za 30 euro a w Polsce była za 230 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:50 widać że nie możesz przeżyć że ktos wydaje więcej na dzieci niż ty. To ze ty jesteś przecenową hieną nie znaczy że kazdy koczuje pod reserved żeby tylko coś opuścili z ceny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gościu z 15:50, zdaje się, że to jednak ty nie możesz tu czegoś przeżyć, bo pierwsza naskoczyłaś na mnie odnośnie ceny. Mnie nie interesuje ile ty wydajesz na swoje dzieci, ale za to ciebie bardzo rażą moje wydatki.Ja nie zaglądam ci do portfela. Słusznie ktos napisał, że mogłam nie podawac ceny, bo temat zszedł na zupełnie inny tor. Tylko dwie osoby napisały odnośnie mojego pytania. Dam znać jak poszło przy reklamacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zwolenniczka moglas nie pisac gdzie kupiłas bo zaraz cię wariatki oplują i zmieszają z błotem żeś rozrzutna:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zależy jaki sklep......'/. W większości wezma, po dwóch tygodniach powiedzą, że nie uznają. W Cubusie czy Kapalhu nigdy nie miałam problemów, jeśli z odzieżą dziecka coś się działo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko ja nie rozumiem jednej rzeczy. Czemu masz taką trudność aby powiedzieć jasno: dałam 60zł za badziewie, które w ogóle nie było warte tej ceny? Przecież upraszczając cały ten temat (aż przeczytałam, bo wciągająca ta jatka była) do tego się dyskusja sprowadziła. Abstra/h/ując już od tego, że o czym innym jest temat; ale w czym widzisz problem aby to napisać? Co to, jakaś ujma przyznać się do tego, że tak, myślałaś że za 60zł kupisz super jakościowe gacie, a kupiłaś bubel nie wart swojej ceny? Dziwna jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×