Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Reklamacja spodni z powodu "wypchniętych kolan"

Polecane posty

Gość gość
Autorko jeśli dobrze doczytalam to kupilas je w h&m. Mi tam uznali reklamacje choć nie musieli, więc spróbuj. U mnie skorzana naszywka na dżinsach pofarbowala je w praniu na brazowo. Uznali choc mogli powiedzieć ,że nie bo np.wypralam w zbyt wysokiej temp. A wy się opanujcie bo widze,że jedyną jej winą jest to,ze kupila spodnie za 60 zl. Gdyby kupila za 20 to byście powiedzialy żę żałuje na dziecko i czego sie spodziewala po takim szajsie. Cala kafe:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka Gośc z 16:13. Wklejam ci moje zdanie z pierwszego postu "Kosztowały niemało, bo 60 zł więc sądziłam, że będą dobrej jakości. " Jak widać przyznałam,że to bubel.Gdyby było inaczej to bym ich nie reklamowała. Czytaj uważnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma to jak kupić spodnie (ilekolwiek by nie kosztowały) z h&m i mieć pretensje, że to szajs :o Autorko, jeśli cię stać (a napisałaś, że tak) to mam radę: idź do nike albo reeboka, kup synowi porządne dresy za 120zł i na 100% nie będziesz ich miała ani powypychanych, ani spranych, ani skołtunionych ani żadnych innych takich. Zapłać raz, a porządnie. Zgadzam się z tym, co napisał wcześniej, że dresy za 60zł nie różnią się niczym od tych za 50, 40 i 30. 50% tej ceny to metka. A jednak jak dotkniecie ciuchów sportowych takiej cieciówki z typowo sportową marką, to różnicę czuć od razu. Piszę to, bo wiem z własnego doświadczenia (mam 183cm wzrostu i większość rzeczy to ciuchy sportowe, bo tylko tam mają moje rozmiary).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:28 mam dresy adidasa( nie napiszę za ile bo mnie zjedzą) i szczerze mówiąc są cienkiej jakości. Za to synek ma bluzę i jest ok, więc tu też rożnie bywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ok, rozumiem, ale jednak są sprawdzone marki, które możesz na tarze prać i nic się z nimi nie stanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ie przesadzaj z tym nike i adidas,że to takie cacy. w stanach największa bieda w tym chodzi.pozdro z FL

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak tak wiem, wy same hodujecie sobie jedwabniki na ubrania 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokladnie, tez mieszkam w Stanach i tylko mniej zamozni chodza w Nike, Adidas, Puma... Zreszta tutaj jakby sie kolana wypchaly to mozna oddac, zawsze mozna wszytko oddac, chocby dlatego ze sie przestalo podobac. Nikt nie zabiera na 2 tygodnie(?) do reklamacji, tylko oddaja pieniadze od reki. Klient ma prawo zmienic zdanie. I jeszcze przeprosza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka. Reklamacja uwzględniona bez żadnego problemu. Ekspedientka tylko obejrzała i zaproponowała bon podarunkowy do wykorzystania, na taką samą kwotę ile kosztowały spodnie. Zamykam temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×