TEŚCIOWA MNIE KOPIUJE !!!

Witam, mam problem z moją teściową która kopiuje ode mnie wszystko. Na początku mi sie to podobało, byłam dumna z siebie ze jestem wzorem dla kogoś ale teraz to już jest nie do zniesienia. U niej w domu nigdy nie dbało sie zbytnio o porządek, meble poukładane bez ładu i składu, w szafkach kuchennych wszytko byle jak, talerze obok garnków, na to przyprawy, gdzies tam nóż i nawet podpaski kiedyś znalazłam ! U mnie w domu było odwrotnie. Kiedy zamieszkaliśmy z mężem sami, urządziłam swoje mieszkanie według zasad które panowały u mnie w domu. Teściowa była zachwycona że mamy tak czysto i pięknie i postanowiła zaprowadzić porządek u siebie. Bardzo sie ucieszyłam ze nauczyłam jej czegoś ale to był dopiero początek... Postanowiliśmy z męzem zaadoptować psa ze schroniska, teściowa która nie trawi zwierząt oznajmiła nam ze ona też chce mieć psa. Wydało mi sie dziwne to ze tak nagle pokochała zwierzęta ale ok. Niedawno robilismy mały remont, pomalowaliśmy ściany, ja sama wymyśliłam i zrobiłam półki ze starych skrzynek, dokupiłam pare drobiazgów typu świeczki, poduchy i inne pierdołki, zamówiłam również w drukarni taki napis na sciane ( mój wiersz o rodzinie który idelanie pasował do mnie i do męża). Teściowa będąc u nas z wizytą udawała ze nie zauwazyła zmian. Wpadłam do niej tydzień poźniej bo akurat byłam obok, patrze a ona u siebie w pokoju ma dokładnie to samo co u nas w mieszkaniu,zgapiła nawet ten napis o rodzinie mimo tego że jest wdową... myślałam ze szlag mnie trafi. Mąż zwrócił jej uwage i był spokój jednak nie na długo. Kupiłam buty, takie młodziezowe motocyklówki, co zrobiła moja teściowa? Kupiła takie same. Wiem ze w sklepach ich pełno i kazdy moze nosic co chce ale uważam ze kobiecie po 50 nie wypada nosić młodzieżowych butów, neonowej sukienki czy rózowej torebki bo to też ode mnie zgapiła. Mam już jej dość im dłuzej przebywam u niej tym więcej widze skopiowanych moich pomysłów. Zaczęła nawet (z marnym skutkiem, ponieważ ja pracuje w restauracji) gotować to co ja :) mało tego widze ze zachowuje sie tak jak ja, pomine już uzywanie tych samych kosmetyków, zrobienie takiej samej fryzury czy te same ubrania ale ona zaczyna mówić i poruszać sie tak jak ja ! Naprawdę mam już tego dosyć. Czy ktos ma podobny problem i wie jak sobie z nim poradzić???

kiepskie prowo ?

albo prowo albo robi to by synek mylił ją z Tobą i jej dom z Twoim :-) śmieszą mnie Twoje dylematy lepsze te Twoje niżby teściowa chciała zmieniać Ciebie na swoje podobieństwo, a większość teściowych tak właśnie robi, chce by synowe gotowały tak jak one, ubierały się tak jak one i myślały tak jak one....

kiepskie kiepskie coraz częściej wrabiają teściowe.

nieciekawe, mało interesujące, nie chce się tego czytać.

"albo prowo albo robi to by synek mylił ją z Tobą i jej dom z Twoim" moj ojciec tak zrobił i zaiast pozbyć się ojca wywaliłam męża z mieszkania .... pomyliłam facetów ...

zaiast odciac pempowinkę od maniulacego mnajca ... zerwałam śluby małżenskie z mężem .... moj tatuś zdobył mnie

Kiepskie prowo, ale jest okazja aby podać, że kobieta po 50 ce może wszystko: ubrać, zrobić i wypada jej wszystko to na co ma ochotę.

zamiast odciac pempowinkę od maniulacego mna Ojca ... zerwałam śluby małżenskie z mężem .... moj tatuś zdobył mnie ikilku innych również ...

polecam http://free.amciu.com/news.php

gość wczoraj No to wspólczuję głupoty tesciowej,bo ja nie chciałabym miec mieszkania z pólkami ze skrzynek,napisami na scianach i inne tam. Moze jej wmówiłaś że to piękne :):):):)