Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sobas

planowanie trzeciego dziecka w tej sytuacji czy zdecydowalybyscie sie?

Polecane posty

Gość sobas

mieszkamy z tesciami w malym mieszkaniu, sa dwa pokoje w jednym my z dwojka dzieci a w drugim tescie zawsze marzylam o trojce dzieci a mam 35 lat wiec to juz ostatni dzwonek mielismy w tym roku sie juz wprowadzic do wybudowanego domu, jednak mielismy duzo nieprzewidzianych wydatkow i wprowadzimy sie dopiero pod koniec przyszlego roku najwczesniej a znajac zycie to jeszcze bardziej sie przedluzy czy zaczac starania o trzecie dziecko? czy wstrzymac sie do czasu wyprowadzki? nie ukrywam ze czas nagli i boje sie ze im pozniej tym trudniej bedzie zajsc w ciaze a te kilka miesiecy sie przemeczymy w 5 w jednym pokoju...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niebieska karta jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli jesteś PEWNA, że się do tego domu wprowadzicie, to możesz zacząć się starać! Nie jest powiedziane, że natychmiast zajdziesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sobas
a czemu nie mialabym byc pewna? wprowadzimy sie tylko nie wiadomo kiedy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie reprodukuj się jak nie wiesz co i jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeczytałam pierwsze zdanie "mieszkamy z teściami" - i dalej czytać nie muszę. NIE, NIE, NIE. Dlaczego uważasz za stosowne skazywać tych ludzi na konsekwencje swoich wyborów? oni dali wam dach nad głową, teraz wystarczająco się męczą w tak koszmarnych warunkach, to jeszcze chcesz im dorzucić płaczącego po nocach noworodka? na głowę upadłaś? Może warto czasem pomyśleć o czymś więcej niż czubek własnego nosa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja bym zaczęła już się starać na twoim miejscu - też mam 35lat i chciałabym mieć 3 dziecko, ale jakoś nam to nie wychodzi - i może już nigdy nie będę go miała :( teraz żałuję, że tak długo z tym zwlekałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poczekaj aż będziecie pewni że się wkrótce bedziecie wyprowadzać. Ten rok, dwa cie nie zbawią a oszczędzisz wiele stresu sobie i dzieciom. Ile dzieci mają lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hmm a jak cos sie stanie i zostaniecie z 3 dzieci w jednym pokoju ? swoje droga uprawiacie seks przy dzieciach bleee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żebyś wiedziała, ze rok, dwa robi różnicę - różnie w życiu bywa, a potem będziesz żałować że się nie zdecydowałaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ze sie zapytam jak z 2 dzieci w pokoju,tesciami za sciana chcecie sie starac? Dla mnie to abstrakcja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może dzieci chodzą do szkoly/przedszkola wtedy by mogli. Ile lat mają dzieci? Dla mnie abstrakcja to przechodzić 3 ciążę i porody. Ciążę bym jeszcze zniosła ale poród? O nie. Po co ci to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sobas
dzieci maja 12 i 7 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sobas
w nocy dzieci spia. nie wierze ze kazda z was jest taka swieta i nigdy nie uprawiala seksu przy dzieciach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i bzykacie sie przy 12 letnim dziecku ? i do tego jeszcze 7 latek gratis hehe wiesz jak o sie nazywa ? PATOLOGIA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro nie wiesz kiedy, to nie jesteś pewna. Jeśli będziecie mieszkać z teściami jeszcze przez 5 lat albo dłużej, bo nie wiecie kiedy się wyprowadzicie, to nie ma sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sobas
nie umiecie czytac? przeciez napisalam wyraznie ze potrwa to jeszcze maksymalnie dwa lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak maks. 2 lata to ja bym zaczęła się starać za rok... o ile macie gdzie, bo przy dzieciach sobie nie wyobrażam. ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Słuchaj przy dziecku niemowlaku gora do roku tak, a i tak mialam stres,ale przy 12 latku,litosci takie dzieci wcale nie musza miec twardego snu,a kiedy ty myslisz ze spia one przezywaja stres bo nie wiedza co sie dzieje ze mama tak dyszy, sorki, ale nie dla mnie Piszesz ze wyprowadzka sie przedluzo z racji ma finanse,wiec gdy zajdziesz koszty wzrosna,gdy urodzisz jeszcze bardziej, a twoj maz jak sie na to zapatruje? Szczerze poczekalabym na stabilna sytuacje tzn Dom wykonczony,przeprowadzka bo utrzymanie domu to noe to samo co mieszkanie katem u rodzicow,tam dochodzi ci opal, ktory jest wiekszy,pradu napewno tez wiecej, i powiedz czy dom jest juz wykanczany w srodku czy stan surowy? Jak zostaly wykonczenia wnetrz to dopiero wam szarpnie po kieszeni Zastanow sie na chlodno czy aby napewno chcesz tego dziecka za wszelka cene Ja bym sie nie zdecydowala. Teraz mam mieszkanie 2 pokojowe i jedno dziecko i rok myslalam czy to dobry moment na 2 i dalej nie jestem pewna choc mamy bardzp duze oszczędności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o rany, co za patologia. biedne dzieci. macie kuratora?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na bank dzieci nie raz was słyszą a zwłaszcza 12 latek. W ogóle co to za przyjemność kochać sie przy dzieciach masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak masz mieć to dziecko to będziesz miała. Rok, dwa to nie wierzę że nagle stracisz możność zajścia. Jak juz to już teraz byś nie mogła. Ja bym poczekał. A co na to mąż?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czasem i jeden miesiąc robi różnicę - my się staraliśmy z mężem i co - nagle się okazało, że mąż jest przewlekle chory i musi zacząć brać leki, przy których zajście w ciążę jest zakazane - i co teraz - dziecka nie będzie - życie pisze różne scenariusze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sobas
uwierzcie mi ze sa sposoby zeby robic to cicho i kulturalnie bez jekow i krzykow ktore slysza dzieci, ale widocznie wam znane sa tylko dzikie krzyki i jeki jak z p****li

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
róbcie szybko, może jeszcze ze cztery zdążycie sobie strzelić. zasiłek będzie większy. btw 12 latek to chłopak? pewnie sobie trzepie słuchając waszego parzenia się :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mysle ze mozesz poczekac jeszcze z rok, pol roku, jesli nia mialas problemu z poprzednimi ciazami to teraz pewnie tez nie bedziesz sie dlugo starac. W tych czasach niektore kobiety maja w Twoim wieku dopiero pierwsze dziecko (moja kuzynka)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko pytasz o rade a potem przekonunesz ze masz racje i sie obruszasz, moim zdaniem to zly pomysl,nie odpowiedzialas co maz na to I jakie wykonczenia wam zostaly w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja z 2 dzieci nie miałam żadnych problemów z zajściem, a 3 już poroniłam i teraz nie mogę zajść od kilku miesięcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to oświec nas jakie to sposoby? Na kłode i pod kołdra? I co myślisz ze 12 latek nie wie co się świeci? Myślałam że napiszesz ze np w łazience podczas wspólnej kąpieli np jak dzieci już śpią ale wy jednak serio robicie to przy nich :o bleee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×