Koniec. Teraz w drugą stronę

Waga 74,9 Pozdrawiam, jeśli ktoś czyta. Mam nadzieję, ze nie będę sama

75,1

74,7 :)

74,5 :) To już minus kilo w ciągu tygodnia.

Hej Co u Ciebie??? A jednak powrót? U mnie nic ciekawego...trochę mi się przytylo, ale nie mam pomysłu na diete

Najgorsze, że mamy śniadania na stołówce i cały bufet dla siebie... to i się korzysta hehe

No i oczywiście gratuluję spadku wagi, może ja też się zmobilizuje i zaczne dietkowac

Anito, witaj :) Jak miło, że się pojawiłaś. Ach ta waga, nie gratuluj mi, bo sama widzisz, że przybyłam bardziej niż ubyłam. Ale do dzieła! Tak dobrze tutaj chudłam, jedząc nawet słodycze, to powróciłam. Nie mogę już na siebie patrzeć. Myślę, że te śniadania to najmniejszy kłopot. Gorzej, gdyby to kolacje były takie obfite. no w kązdym razie nadal sprawdza mi się zasada, że tyję od objadania się wieczorem, a chudnę od małych, albp wczesnych kolacji

Hejka Masz rację z tym wieczornym podjadaniem...i to też jest moja zmora :-\ Jak wtedy jadłam 5 małych posiłków to schudłam. Mam nadzieję, że znaje w sobie siłę na ponowne odchudzanie. Będę do Ciebie zaglądać :-)

Na wadze nadal 74,5. Wczorajsze menu: 1. 2 kromki chleba z twarożkiem ze szczypiorkiem 2. Obiad: trochę zupy, kotlet schabowy, ziemniaki, surówka z marchewki. 3. 2,5 naleśnika z nutellą :) o 17,00 4. 2 szklanki piwa Anita, a próbowałaś kiedyś rozdzielnego jedzenia? Tzn niełączenia białek z węglowodanami. Już chyba w "poprzednim rzucie" pisałam, że kiedyś tak jadłam i to się migiem chudnie. A można jeść wszystko w rozsądnych ilościach, tylko nie łączyć. Dla mnie cudowna dieta, ale dość szybko się trawi i w zasadzie chodziłam non stop głodna. Zresztą moim celem jest wrócić do nawyków sprzed 7 lat, kiedy to jadłam 5 posiłków dziennie (także słodycze) i byłam szczupła. A nie droga przez mękę a potem jojo.

Drugamlodosc, powiem Ci, że to dobry pomysł z ta dietą rozdzielna, kiedyś coś o niej słyszałam, muszę o niej poczytać. Może, to jakiś znak, zebym zaczęła znowu, bo tyle czasu tu nie zaglądałam...a tu niespodzianka...jesteś :-) Od 10 lipca zaczynam urlop to będzie dobry czas, żeby coś ze sobą zrobić ;-)

To może znak i dla mnie :) Jakoś od razu mi się chce. Moje wakacje się już rozpoczęły. Jak teraz czegoś nie zrobię, to nie zrobię w ogóle. Menu: 1. 2 kromki chleba z serkiem ze szczypiorkiem 2. schabowy, ziemniaki, surówka z marchewki 3. 2 naleśniki z nutellą, szklanka jogurtu kawowego Jest mniej niż wczoraj! :) Dobranoc!

Hejka Drugamlodosc, a Ty przy tej diecie rozdzielnej pilas kawę, bo z tego co czytałam to nie można...hmm będę miała tutaj problem :-\ Na początek chyba zrezygnuje ze słodyczy i białego pieczywa...Małego dnia Ci życzę :-)

Piłam, piłam. Podaję menu w mojej rozdzielnej: 1. Kawa z mlekiem i cukrem 2. 2 kromki chleba z warzywami (pomidorem, ogórkiem, sałatą, lub rzodkiewką i bardzo niewielką ilością masła) 3. Serek ziarnisty/ wędlina np. kiełbasa na gorąco z warzywami (patrz wyżej) 4. Schabowy lub ziemniaki z surówką 5. Słodki posiłek :) (wafelek, kawałek ciasta itp.) Można wrzucić owoce zamiast jakiegoś punktu. Ważne są odległości pomiędzy posiłkami min 3h i picie 1h po jedzeniu i 1 h przed. Czyli np. 9.00 - śniadanie 10 - 11 - Uzupełnianie płynów 12.00 II śniadanie 13 - 14 uzupełnianie płynów 15.00 obiad Piłam rano kawę z mlekiem, potem herbatę (cukrem) i wodę. Nie piłam soków. Pomiędzy kawą a śniadaniem był spory odstęp czasowy, jakieś 2 h Wszystko co chcesz wiedzieć pod nazwą topiku: "Skuteczna metoda zdrowego jedzenia"

To nie jest czysta rozdzielna, ale działa. Im mniej zjesz, tym szybciej chudniesz, a widać to już następnego dnia. Mankamenty są takie, że trzeba niejako rozpisać sobie te posiłki i je z góry zaplanować, wstrzeliwując się nimi w różne wydarzenia w ciągu dnia, to może być trudne, a druga sprawa to picie. W zasadzie je się i pije z zegarkiem w ręku. Ale miło jest pod koniec dnia spojrzeć na wagę i zobaczyć mniej i już wiedzieć że następnego będzie jeszcze mniej :) Chyba się za tę dietę też zabiorę, ale dopiero za kilka dni

No ja tak myślę zacząć od soboty,będę miała 9 dni wolego to lepiej się wdroże...a można pić koktajle, czy jednak lepiej nie?

Ja piłam koktajl truskawkowy z kefirem i ze zmielonymi orzechami, ale traktowałam to jako posiłek. Nie jako napój pomiędzy posiłkami. Można wszystko, tylko według określonych reguł

74,2 :) Anita, na rozdzielnej można wszystko! Kawę można, ale jeśli pomiędzy posiłkami to bez mleka, czy śmietanki. Białe pieczywo można, ale z warzywami. No i ważne odstępy czasowe oraz picie po i przed 1 h.

Hejka Gratulacje :-) Najgorsze jest to jak wracam do domu i jestem głodna jak wilk i rzucam się na to co mam akurat w domu...poczytam i rozpisze sobie posiłki, mam nadzieję, że znajdę siłę :-)

No jak tam, gotowa jesteś do rozdzielnej?

Hej No cały czas zastanawiam się czy dam radę, czy na początek nie zrezygnować z kolacji, pić jak najwięcej koktajli itp Muszę wziąć się w garść i do roboty :-) Pozdrawiam

74,00 :) Niewielki spadek, jak to u mnie. Podsumowanie: od rozpoczęcia zrównoważonego jedzenia (2 tygodnie temu) -1,5 kg ubytek w tym tygodniu: -0,5 Anita, przy rozdzielnej nawet po jednym dniu, na następny już jest spadek. To bardzo zachęca. A ten spadek w ciągu pierwszego tygodnia potrafi być nawet -2kg. Ja bardzo dobrze znoszę kanapki z warzywami i rygor związany z piciem, gorzej jeśli chodzi o obiad: brak ziemniaków, lub mięsa, no i niemożność zjedzenia czegoś słodkiego po obiedzie.

Hej Podaję wczorajsze menu, jeszcze pewnie do poprawki, ale próbuję :-):-):-) Śniadanie- bulka z pomidorem, ogórkiem kiszonym i cebulką 2 śn- koktajl Obiad- fasolka szparagowa i ryba Podwieczorek- lód smietankowy Kolacja- bulka z dżemem porzeczkowym Pozdrawiam i miłej niedzieli Ci życzę :-)

MINUS 24 KG w 4 miesiące!:) Witajcie Kochani! Przeszedłem pewien program zdrowotny opracowany przez grupę lekarską medycyny naturalnej.Program polega na odkwaszeniu,oczyszczeniu,odżywieniu i odtłuszczeniu organizmu.Pomógł mi nie tylko zrzucić 24kg ale dzięki temu pozbyłem się clasterowych bóli głowy,nadciśnienia i problemów z kręgosłupem.Program zabezpiecza nas przed rakiem bo wychodzimy tutaj z kwaśnego ph moczu na normę zdrowia 7,0 7,4 oczyszczamy organizm i regenerujemy od podstaw.Dzięki temu dziś czuję się zdrowy każdego dnia i cieszę się świetną sylwetką. Jeśli ktoś jest zainteresowany to mogę mu również Tobie polecić ten program. Proszę pisać na e-maila slawomir01slawinski@gmail.com ( adres e-maila proszę łączyć razem bo niestety oddziela mi tutaj system literki )

MINUS 24 KG w 4 miesiące!:) Witajcie Kochani! Przeszedłem pewien program zdrowotny opracowany przez grupę lekarską medycyny naturalnej.Program polega na odkwaszeniu,oczyszczeniu,odżywieniu i odtłuszczeniu organizmu.Pomógł mi nie tylko zrzucić 24kg ale dzięki temu pozbyłem się clasterowych bóli głowy,nadciśnienia i problemów z kręgosłupem.Program zabezpiecza nas przed rakiem bo wychodzimy tutaj z kwaśnego ph moczu na normę zdrowia 7,0 7,4 oczyszczamy organizm i regenerujemy od podstaw.Dzięki temu dziś czuję się zdrowy każdego dnia i cieszę się świetną sylwetką. Jeśli ktoś jest zainteresowany to mogę mu również Tobie polecić ten program. Proszę pisać na e-maila slawomir01slawinski@gmail.com ( adres e-maila proszę łączyć razem bo niestety oddziela mi tutaj system literki )

MINUS 24 KG w 4 miesiące!:) Witajcie Kochani! Przeszedłem pewien program zdrowotny opracowany przez grupę lekarską medycyny naturalnej.Program polega na odkwaszeniu,oczyszczeniu,odżywieniu i odtłuszczeniu organizmu.Pomógł mi nie tylko zrzucić 24kg ale dzięki temu pozbyłem się clasterowych bóli głowy,nadciśnienia i problemów z kręgosłupem.Program zabezpiecza nas przed rakiem bo wychodzimy tutaj z kwaśnego ph moczu na normę zdrowia 7,0 7,4 oczyszczamy organizm i regenerujemy od podstaw.Dzięki temu dziś czuję się zdrowy każdego dnia i cieszę się świetną sylwetką. Jeśli ktoś jest zainteresowany to mogę mu również Tobie polecić ten program. Proszę pisać na e-maila slawomir01slawinski@gmail.com ( adres e-maila proszę łączyć razem bo niestety oddziela mi tutaj system literki )

63,80 :) Anita, menu chyba ok. Ile dzisiaj mniej na wadze? :)

Hej Waga niestety praktycznie taka sama... Gratulacje spadku u Ciebie, u mnie chyba będzie teraz oporniej ;-) Dzisiaj: - koktajl - kawa z mlekiem - lód śmietankowy na mieście - ryba, ogórek kiszony...niestety kilka frytek -dwie kromki z dżemem porzeczkowym Pozdrawiam serdecznie :-)

Anita, ależ Ty prawie nic nie jesz:) A te koktajle to z czego? Niestety te kilka frytek niweczy efekt rozdzielnego posiłku, ale tylko tego jednego Miłego Dnia!

Mam taki koktajl bialkowy, dokładam do niego nasiona chia.