Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy to takie dziwne ze nie chce corki

Polecane posty

Gość gość

Mam syna, jestem w drugiej ciazy. Czuje,ze kolejny chlopiec i mam nadzieje,ze to bedzie chlopiec. Ludzie ciagle mi zycza corki do par,ale ja naprawde nie marze o corce. Dziewczynki wydaja mi sie strasznie infantylne, nie marza mi sie te rozowe sukienki i kokardki. Z synem mam swietny kontakt, jest sprytny, samodzielny i niesamowicie bystry. I nie jest to tylko moja opinia.. wiem,ze drugie dziecko moze byc zupelnym przeciwienstwem i nie o to chodzi. Ale nie mam fazy,ze musze miec corke,bo inaczej to tragedia. Ostatnio mi kolezanka powiedziala "jak nir masz corki,to nie jestes prawdziwa kobieta". Masakra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też jestem w ciązy i u mnie jest na odwrót. Bardzo chciałam córke i nie wyobrażałam sobie, że mógłby być to syn, na szczęście będzie córka. Rozumiem Cie, też od pierwszej chwili czułam, że będzie to córka i przeczucie mnie nie myliło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też mam syna i marzę o córce, ale jak sie trafi drugi chłopczyk to też będzie wesoło, bo ten synek którego już mam to jest cudowny, moje oczko w głowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja siostra też twierdzi że jej synek to najcudniejszy, najwspanialszy pepek swiata tylko szkoda, ze ten cudowny dzieciak potrafi pieprznac ją w ryj za byle co i ta nawet nie może spokojnie do wc iść. tak że nie wciskajcie kitu o waszych cudowbych dzieciach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama małej Kasi
Od początku chciałam mieć córeczkę, mąż również.Planujemy drugie dziecko i chcemy córkę.Jakoś chlopcy mi nie leżą. Czy to takie dziwne?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam córeczkę którą zawsze chciałam mieć, mnie z kolei nie leżą chłopcy.. nie wyobrażam sobie kp i przewijać siuraka, fuj!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi też chłopaki nie leżą. aż mnie mdli na myśl o przewijaniu chłopcow fuuuj np jąderka z kupy obmywac fleee albo tą skórkę z siusiaka ściągać i tam doczyszczac ble ee a idiotki takie genitalia za cudo świata mają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22.03 a siurek twojego faceta to już nie fuj? Z nim to pewnie przeróżne rzeczy wyprawialas a dziecka się brzydzisz. Idiotka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja, Autorka. Jak urodzilam syna, to moja mama byla rozczarowana troche,ze chlopiec. Ale kocha go i swiata poza nim nie widzi. Ale nie rozumiem opinii,ze jak kobieta nie ma corki,to nie jest prawdziwa kobieta i matka... a co do zachowan dzieci i walenia w twarz,to znam dziewczynki,ktore to robia. Nie ma reguly co do plci. To sie nazywa wychowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22;13 SAMA JESTEŚ IDIOTKĄ,męzowi siura i wora z kupy nie wycieram i pod skórką etc. męża nie karmię piersią!!!!! mam prawo nie chcieć chłopca, tak jak autorka ma prawo nie chcieć córki. Ja nie wyzywam chłopców od infantylnych, w przeciwieństwie do autorki. Moja córka jest super rozwinięta, mam6 mcy a robi rzeczy na 8 mcy, dzieci w jej wieku pełzają a ona już raczkuje, pływa najlepiej w grupie a jest tam najmłodsza, nie płakała ani razu na basenie a małe siury ryczą cały czas!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja najpierw marzyłam o synku i synka urodziłam. Po kilku latach bardzo zapragnelam córki i tez urodziłam córkę :-) szczęściara ze mnie :-) uważam, że chłopcy są wspaniali a dziewczynki cudowne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja z 22:03 i 22:17 dodam, że jak zaszłam w ciąże miałam nadzieję, że będzie to chłopak, ale tylko dlatego, że mają oni o wiele łatwiej i lżej w zyciu, okazało się, że to dziewczynka ucieszyliśmy się wraz z mężem, on w ogóle nie chciał chłopaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja chciałam chłopca, a potem chciałam mieć dwóch chłopców. Marzenia się spełniają :) Dziewczynki dla mnie są zbyt infantylne, do tego jeszcze ten róz- masa rózu :( Moja mama trochę rozczarowana ale ja to akurat mam gdzieś. Poza tym nigdy nie chciałam mieć parki. Ja i mąż pochodzimy właśnie z takich "parek" . Lepszy kontakt mam z bratową :) a mój mąż z moim bratem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko ja szanuję to (chociaż nie rozumiem) że nie chcesz corki. Ale doskonale wiem co czujesz, mimo że mam odwrotny problem. Ja nigdy nie chciałam stna. do tego stopnia, że sprawdzalam płeć i byłam gotowa poddać się aborcji w przypadku męskiej ciąży. Jestem matką 16 corki (pojedynczej) i 11 letnich bliźniaczek, które po śmierci mojego męża są sensem mojego życia. Moja starsza córka jest moją najlepszą przyjaciółką. Wszyscy mówią, że jestem super matką dla córek, ale nie byłabym dobrą matką dla synów. Też nie wyobrażam sobie karmienia syna piersią i bliskości cielesnej z nim (z córkami nie miałam z ty problemów, najstarszą karmiłam 2 lata, biźniaczki niecały rok systemem mieszany- niewystarczająca ilośc pokarmu)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam chlopca. Teraz jestem w 2 ciazy i chce drugiego. Baby maja w zyciu przerabane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mylam swojego Tatę, i to nie raz, abył sparalizowany po wypadku (ofiara pijaka za kółkiem). I nie brzydzilam się. Synem też się opiekuje. Nie miałam problemu z kp imyciem, przebieraniem. DDlaczego?Bo w obu przypadkach kikierowała mną ogromna miłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym synowi nie pokazała piersi - bez względu na wiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też wolałabym ponownie mieć synka. Od sukineczek, różu, kucykow pony, monster high czy innego paciajstwa wolę już kopary, spodnie, wlazenie na trzepaki. Ale jakby była córka, to trudno. Starszy brat jest do obrony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja szwagierka tak nie chciała mieć drugiej córki , ze w ogóle nie zdecydowała się na drugie dziecko. Z mężem chciała chłopca, a mąż to w ogóle oszalał na punkcie syna- niestety im się nie udało. Widzę jak z zazdrością patrzą na nasze dziecko, jak się nim zachwycają, czasami szkoda mi ich, ech taki los :( . Juz nie wspomnę jakie mieli miny jak dowiedzieli, że drugi u nas będzie też chłopak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:29 a z miłości też wylizała byś męża po odbycie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu Autorka.. jakbym miala corke,to tez bym ja kochala. Mimo wszystko zlosc mnie bierze,gdy glosno mowie o tym,ze marze o drugim synu,a inne kobiety maja mnie za idiotke. Ktos marzy o corce,ktos o synie i to jest sprawa osobista. I dlaczego przez wiekszosc matek jesten traktowana jak tredowata? Bo miec corke to jedyna sluszna idea macierzynstwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Stwierdzam jednoznacznie: wszystkie jesteście ostro popyerdolone :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny ,matki : nie wierzę w to, że mąż nie chce mieć syna. Nie wierzę. Mam dwoje dzieci , pamiętam jak mąż pytał o płeć.... , ja dopytywał czy nic się w tej kwestii nie zmieniło ... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko a co jeśli to jednak będzie córka? ja dzieci nie mam ale odkąd pamiętam w moich myślach o dzieciach zawsze stawał obraz dziewczynki, ale nic pewne nie jest więc narazie dzieci nie mam bo nie wiem co by było w sytuacji gdyby był to syn, ale myślę, że póki sie nie doświadczy tego to sie nie wie i miłość przyjdzie nie zależnie od płci, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo psychologia kochanie mówi ze każda pewna siebie, znająca swoją wartość kobieta, która jest szczęśliwa jako kobieta marzy o córce. o synach marzą kobiety nieszczesliwe i zdominowane przez mężczyzn. wg mnie faceci ssą p**********i i to bez wyjatku i ot to kolejnego pop*****lenca nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisalam,ze marze o synu,ale jak bedzie corka,to tez pokocham. Nie rozumiem tylko jak mozna rozwazac aborcje,bo plec dziecka nie pasuje? Mozna marzyc o synu/corce,ale trzeba miec nierowno pod sufitem,zeby myslec o aborcji ze wzgledu na plec..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja właśnie słyszałam, że synowie rodzą sie silnym, stanowczym kobietom a córki tym moiej stanowczym, uległym. podobno natura wie co robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja od zawsze chciałam mieć syna i mam syna.była nawet taka śmieszna sytuacja że na jakimś tam usg powiedzieli mi że będzie dziewczynka to nie uwierzyłam potem było usg 3d i tam już dokładnie było widać że chłopiec. Mój partner się śmiał że zawsze muszę postawić na swoim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozumiem Cię autorko jakie to uczucie pragnąć synka i bawią mnie te dziewczyny siusiak fujjj jak wasi małżonkowie tymi be fujjj siusiakami dzieci wam porobili :-p bosze no błagam :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×