Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy to takie dziwne ze nie chce corki

Polecane posty

Gość gość
Od zawsze chcialam miec syna i mam. Niedlugo planujemy drugie dziecko i tez chcialabym zeby to byl chlopak... wiadomo,ze jak bedzie corka to tez ja pokocham ale tak jak pisaly dziewczyny z wczesniejszych postow nie bawia mnie kokardki, falbanki i tona różu. Bede sie na poczatku na pewno czula troche rozczarowana. A nastolatki plci zenskiej w wieku dojrzewania to juz w ogole sa nie do zniesienia moim zdaniem :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odnośnie pierwszego postu, krótko i na temat: skoro marzy ci się dziecko kontaktowe, sprytne samodzielne, bystre to licz jednak na córkę jako drugie bo taki ewenement jak chłopak o takich dziewczyńskich cechach, raczej drugi raz się nie trafi. Biologicznie jest uwarunkowane i potwierdzone obserwacjami (nie tylko w naszym gatunku) że dziewczynki są odważniejsze, mniej właśnie dziecinne, bystrzejsze od chłopców. Jeśli jakieś kobiety wychowują córki na łajzy, to inna sprawa (no, tobie to grozi skoro już teraz piszesz że starszy brat byłby do obrony - nie rozumiem, jesteś sama kobietą-bluszczem, co to bez mężczyzny ani rusz???)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy nie chciałam dziewczynki, bo to ogromne ryzyko mieć córkę w dzisiejszych czasach. Świat jest przepełniony nienawiścią do kobiet (zarówno ze strony mężczyzn jak i samych kobiet), powszechny jest brak szacunku oraz zagrożenia związane z ich seksualnością. Wychowanie na niewiele się zda w pewnych sytuacjach. Matki córek, nie obawiacie się co czeka Wasze córki w wieku nastoletnim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja ciebie autorko doskonale rozumiem. Bylam w identycznej sytuacji i nie uważam, ze to dziwne. Ale cóż - mimo iż bylam przekonana, że noszę drugiego synka, okazało się, jednak urodzilam córcię. I powiem szczerze - teraz jestem zadowolona. Mam nadzieje, że wyrośnie na babkę z jajami ;-) Nie kazda dziewczynka musi być różową lala ...A mąż... Oszalał:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co za różnica, syn czy córka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i co z tego bo nie rozumiem w czym problem 333 www.youtube.com/watch?v=n08-SNPvLKk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość H helix
Ja zawsze marzyłam o tym, żeby mieć starszego syna i młodszą córkę. Pierwsze zadanie wykonane. Mój synuś skończył 6 tygodni i jest najwspanialszym i najpiękniejszym dzieckiem na ziemi :) Za jakieś 2 lata postaramy się z mężem o córeczkę. Jak się uda, to super. A jak się okaże, że znów będzie synek, też będę przeszczęśliwa. Najważniejsze, aby był zdrowy :) Zupełnie nie rozumiem babek, które uważają za niefajne mycie siusiaka. Dla mnie gorsze jest mycie usranego po pachy dupska. A tu już nie ma różnicy między płciami. Poza tym pomyślcie sobie, że kiedyś może się zdarzyć choroba czy wypadek i przyjdzie wam myć przyrodzenie własnego męża/ojca/dziadka. I co wtedy? Też fuj? No i jak można się wstydzić pokazać pierś niemowlakowi płci męskiej? Przecież maluch nie widzi piersi w kontekście erotycznym. Dla niego pierś to dystrybutor mleka warunkujący przetrwanie. Jak ktoś to widzi inaczej, musi mieć jakieś poważne problemy ze swoją własną seksualnością. A czy dziewczynka musi być koniecznie ubierana na różowo? To jakiś przykaz odgórny? Ja nie mam zamiaru robić ze swojej przyszłej córeczki różowej laleczki. Odkładam ubranka po synku, bo po kilku razach wyrasta z nich i nie zdąży ich nawet zniszczyć. Będą te sama dla drugiego dziecka bez względu na jego płeć. Dlaczego noworodek płci żeńskiej nie może mieć śpioszków w samochodziki albo niebieskiego body? Jeśli córeczka podrośnie i zechce zmienić styl na różową księżniczkę, to jej nie zabronię i będę kupowała sukieneczki z falbankami. Ale sama jej tego nie narzucę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja po pierwsze nie chcę corki, bo nie chcę by mąż oszalał, jak to któraś z was napisała ja mam byc jego kobieta do adoracji i zbierać mkomplementy, a nie, on będzie innej babie mówił, że jest najpiękniejsza na swiecie i co z tego, że córka, wtedy jej będzie kupował kwaity, nie mi i ona będzie najważniejszą kobeitą na świecie po drugie nie chcę córki, bo prywatnie uwazam kobiety za gorzej p**********e od mężczyzn, macierzynstwo je popiertala na przykład, faceci sa bardziej rzeczowi, lrocej i konkretniej mówią, no i nie muszą rodzić dzieci, konwenansy społeczne sa dla nich delikatniejsze rownież tak jak ktoś słusznie zauwazył- lepiej na tym świecie urodzić się mężczyzną, im łatwiej wychodzi egoizm chociażby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ponadto jak w domu jest córka, tow domu tworzy taka lesbijska komuna, baby versus facet, one gadają non stop do siebie, jakąs babską koalicję zawiązują, poprzez indentyfikację płci plus poprzez więzi matczyno-córczane kobieta już całkowicie odlatuje na punkcie dziecka, facet już w ogóle jest wtedy chyba na piatym planie, bo ma tylko usługiwać swoim ksieżniczkom, brzydzę sie taka kobiecąa postawą zreszta poczytajcie sobie, córka nigdy nie powinna w oczach mężczyzny zdetronizowac jego żonynajlepsze co on moze dla corki zrobic, to kochać jej matkę, dziala to w obie strony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem również, że widząc , ze maz kocha bardziej córkę od emnie i jej wdzięki podziwia i jej woli kupowac prezenty kobiece, zabiłabym chyba oboje jak parę kochanków tylko syn, synowie mają same zalety lepiej tez, by syn urodizl się brzydki niz córka brzydka, facet ma być męski, a uroda nie jest niezbędna do tego, kobieta brzydka ma juz krzywde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiscie ze chcesz corke, a ten post az krzyczy ze chcesz , tylko boisz sie rozczarowania ze znowu moze byc chlopak, wiec wolisz nastawic sie na chlopaka zeby sie nie zawiesc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja, Autorka. Nigdzie nie napisalam,ze atars brat bedzie do obrony. Byla to inna osoba. I do "obrony" i wychowania sa rodzice,a nie starsze rodzenstwo. I nie,nie marze o corce. Jesli bedzie,to zrobie wszystko,zeby ja wychowac na dobrego czlowieka. Z chlopcem mam juz doswiadczenie, niektore metody moglabym "ulepszyc". Dlatego marze o synu,jak bedzie,czas pokaze. Jestem kobieta,ale na ogol inne kobiety mnie denerwuja,szczegolnie w pracy,gdzie robia afery z niczego. Z nezczyznami pracuje sie inaczej i nikt mi nie powie,ze jest inaczej. Uwielbiam patrzec,jak maz z synem maja swoj wlasny swiat i swoje zainteresowania. Jestem inzynierem budownictwa,moze dlatego mam takie bardziej "meskie zainteresowania" i umysl scisly. I jak ktos napisal "jak mozna karmic syna piersia". Szok! Normalnie. Jak karmie piersia,to mysle tylko o tym,zeby dziecko sie najadlo,a nie doszukuje sie w tym podtekstow seksualnych. Macie ze soba jakis problem? Albo jak mozna wycierac siuraka. No to jak mozna wycierac dziewczynce pochwe. To tez obrzydliwe,tak? Masz dziecko,opiekujesz sie nim i logiczne,ze myjesz mu miejsca intymne,samo tego nie zrobi. Po co sie w tym doszukiwac drugiego dna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko,ja też jakiś czas temu w innym poście pisałam,że zawsze wolałam mieć dwóch chłopaków to mnie tu prawie zlinczowały i wmawiały mi,że tak naprawdę ja chciałam mieć córkę ale skoro mam chłopców to jestem strasznie nieszczęśliwa i udaję przed całym światem.No widocznie na kafe siedzą same Alfy i Omegi i wiedzą wszystko lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo tu dziewczyny sa mocno skrzywione widac po wpisach . Ze karmić piersią chłopca to blee no ktoś tu ma ewidentnie problemy i to spore.kobieta ktora kocha jest na tyle emocjonalnie dojrzala swoje dzieci pokocha czy to chłopca czy dziewczynke zeby tylko dziecko bylo zdrowe. Takie wpisy ze chlopce sa bee to maja dziewczyny z problemem i moze lepiej ze nie maja chłopców bo krzywda dzieciom by sie działa chociaż szkoda mi tych ich córek wyrośnie nastepne skrzywione pokolenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
albo tą skórkę z siusiaka ściągać i tam doczyszczac ble ee a idiotki takie genitalia za cudo świata mają. xx wiekszej idiotki niz ty to chyba na tym forum nie ma , tos sie popisala swoim wpisem genitalia jak genitalia sa zenskie i meskie i dziecku trzeba umyc i nie ma w tym zadnego bleee , ile ty masz lat idiotko?? na dyskotece do japy bierzesz pierwszemu lepszemu i nie jest bleee ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiscie ze chcesz corke, a ten post az krzyczy ze chcesz , tylko boisz sie rozczarowania ze znowu moze byc chlopak, wiec wolisz nastawic sie na chlopaka zeby sie nie zawiesc xx buahahahahahahaha na jakim uniwerku psychologie niunia studiowalas?? jaka ty "mundra" jestes lol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie mialabym cierpliwosci do chlopca, ciągłego rozrabiania, tego, że wszędzie go pełno. Dziewczynki są badziej spokojne. A może ktoś ma problemy z własną seksualnością? Takiego człowieka się nie wyzywa bo może przeszedł coś strasznego w swoim życiu? Trzeba mu okazać wsparcie i wspólczucie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczynki bardziej spokojne oj nie prawda. Mam syna i córkę syn starszy grzeczny córka maly wariat nawet teraz jak juz do szkoły chodzi jak ja ze świetlicy wybieram pani mówi ze niby rodzeństwo ale różnica ogromna gdy syn korzystal ze świetlicy( juz nie zostaje po lekcjach wraca sam do domu) byl dużo grzeczniejszy tej wszędzie pelno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja koleżanka ma trzech synów i córkę. Chłopaki naprawde super ta młoda tez ale... No właśnie strasznie niegrzeczna raz widziałam ja jak szla z babcia do sklepu to kopała babcie po nogach. Sama koleżanka mówi mi ze tych trzech tyle nerwów jej nie zjadło i krwi nie zatruło co ta jedna :-) a jeszcze do doroslosci daleko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no fakt, dziewczynki za grzeczne tez nie są. Jak poskarżyłam się na syna szwagrowi od razu mi powiedział, że ich córcia nie lepsza. Ech weź dogódź wszystkim :). A poza tym z dziewczynkami jest inny problem : a czy będzie ładna, a czy będzie miała nogi ładne, a czy będzie miała z 176 cm, czy cycki będzie miała ok. Z chłopcami nie ma takich problemów, ważne aby byli przystojni. Moi będą , już wiadomo, mam przystojnego męża. Niestety , jak się patrzy na ulicy to część dziewczynek jest brzydka, albo nawet ładna ale grubaski :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko niestety musze Cie rozczarowac ale jest potwierdzone naukowo, ze chlopcy rozwijaja sie wolniej, sa mniej skomplikowani, mniej analizuja... wiec akurat infantylnosc przypisalabum chlopcom, przynajmniej w pierwszych latach zycia. Co do różu, otoz istnieje masa innych kolorow, w ktorych mizna kupic ciuszki. Ja dla swojej uwielbiam kupowac np. szare, fioletowe, biale, z dodatkami czarnego, brzoskwiniowe. Zreszta to samo mozna o chlpcach powiedziec :p tylko niebieski i zielony :p chyba wkurzona jestes, ze bedzie drugi chlopak a chcialas dziewczynke. No bardzo Ci wspolczuje. Ale naprawdę to, ze bedziesz miala chlopca nie oznacza, ze masz ublizac dzieciom plci zenskiej :) moze 3 bedzie dziewczynka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko jak na wyksztalcona kobiete myslisz bardzo stereotypowo. Dziewczynki to roz i lalki? Tak, jezeli tylko to dostaja od rodzicow. Zaoferuj corce rozne zabawki, ubrania, aktywnosci to nie bedzie pusta, rozowa lalka. Plec nie ma znaczenia. Mozesz miec delikatnego synka, lubiacego muzyke i ksiazeczki i corke, ktora wspina sie po drzewach i bawi pociagami. Ja mam syna i corke, daje im wybor, nie wtlaczam w role malej ksiezniczki czy brata obroncy. Twoje dziecko to bedzie przede wszystkim maly czlowiek, ze swoimi upodobaniami, bez wzgledu na plec. Moze ci sie trafic taka konkretna coreczka jak mi, ktora lubi szalec na rowerze, trampolinie, bawic sie dinozaurami i czytac. A roz to tylko kolor, tak samo jak zgnila zielen czy niebieski. Chlopcy ubrani cali w szaro bure kolory wygladaja tak samo nieestetycznie jak dziewczynki cale na rozowo. Tylko sprobuj kupic cos fajnego dla malej dziewczynki, co nie jest tandetne i nie kosztuje majatku. Albo cos kolorowego dla chlopca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja właśnie słyszałam, że synowie rodzą sie silnym, stanowczym kobietom a córki tym moiej stanowczym, uległym. podobno natura wie co robi xxxxxxxx większej bzdury nie mogłaś wymyślić, chciałabym zobaczyć te silne i stanowcze matki tych metroseksualnych i gejowatych kolesi, chudych jak patyk, w dekoltami do pasa omotanych szaliczkami paradujących w jeansach rurkach i z torebkami :PPPPPP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko to nie dziewczynki są infantylne tylko właśnie chłopcy, mówię to jako matka parki-córka bije syna na głowę, jest o wiele bardziej bystra i inteligentna od niego, a że jest 3 lata starsza, to mieli tą samą panią nauczycielkę w przedszkolu, zerówce i w klasach 1-3m i choć oboje wzorowi, to ona to potwierdza, że córka inteligentniejsza!!! zastanów się sama, u ciebie w klasie na pewno więcej dziewczynek było wzorowych i miało czerwony pasek niż chłopców, dalej tak samo, bo wśród osób z wyższym wykształceniem a nawet doktoratem jest więcej kobiet niż mężczyzn, chłopaki są leniwe (często tzw zdolny leń) i kończą na zawodówce, a dziewczyny studiują, dopiero po doktoracie więcej jest habilitacji i profesorów wśród mężczyzn, ale to dlatego, ze kobiety poświęcają się dzieciom i nie są brane pod uwagę w awansach naukowych na równi z facetami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko to nie dziewczynki są infantylne tylko właśnie chłopcy, mówię to jako matka parki-córka bije syna na głowę, jest o wiele bardziej bystra i inteligentna od niego, a że jest 3 lata starsza, to mieli tą samą panią nauczycielkę w przedszkolu, zerówce i w klasach 1-3m i choć oboje wzorowi, to ona to potwierdza, że córka inteligentniejsza!!! zastanów się sama, u ciebie w klasie na pewno więcej dziewczynek było wzorowych i miało czerwony pasek niż chłopców, dalej tak samo, bo wśród osób z wyższym wykształceniem a nawet doktoratem jest więcej kobiet niż mężczyzn, chłopaki są leniwe (często tzw zdolny leń) i kończą na zawodówce, a dziewczyny studiują, dopiero po doktoracie więcej jest habilitacji i profesorów wśród mężczyzn, ale to dlatego, ze kobiety poświęcają się dzieciom i nie są brane pod uwagę w awansach naukowych na równi z facetami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko, sama jesteś infantylna, skoro dziewczynka dla cioebie jest równoznaczna z różem, można ładnie ubierać dziewczynkę na biało, żółto, czerwono, granatowo, zieloni i niebiesko, wystarczy zajrzeć do normalnych sklepów, a nie tylko bazar i pepko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też kiedyś czytała, że silne, zdecydowane, o cechach przywódczych kobiety rodzą chłopców. Jak patrzę na znajomych to chyba jednak coś w tym jest :) Ja też mam dwóch chłopców , z in vitro - więc tutaj akurat medycyna zadecydowała :) Pozdrawiam wszystkie mamuśki. Aha i jeszcze jedno :moim skromnym zdaniem , najfajniej mieć dzieci tej samej płci. To z doświadczenia , mama - lat 40 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja zauważyłam, że kobiety, które chca mieć córki są bardziej szkalowane, nie rozumie się ich. Chcesz mieć synka- spoko. Chcesz coreczke- ty egoistko, niedojrzala do roli matki, niepowinnaś dzieci mieć. I tak to jest :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość H helix
No nie wiem, czy najlepiej mieć dzieci tej samej płci. Często rzeczywiście super się dogadują, ale znam takie rodzeństwa, gdzie powstała chora rywalizacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 3 synów i najmłodszą córeczkę. Jesteśmy szczęśliwi,a starsi bracia oszaleli na punkcie siostrzyki,która ma teraz 1,5 roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×