Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ZawiedzionaOna

Dlaczego on nie daje mi spokoju?

Polecane posty

Gość ZawiedzionaOna

Dlaczego facet, którego olałam bo odrzucił moje uczucia i okazał się idiotą od 6 miesięcy nie daje mi spokoju? łazi obok miejsca mojej pracy udając że mnie nie widzi, na drugi dzień wysyła wiadomości nie widząc mojej reakcji na jego osobę? zaprasza na kawę ? faceci czemu tak robicie? najpierw odrzucacie a później nie chcecie się odczepić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ponieważ on nie wie co to jest miłość. A podstawą jej jest dobro drugiej osoby i jej zdanie a nade wszystko jej wolność osobista . Oczywiście nie musi być to wypisane na ścianie gdyż takie sprawy się czuję. Poza tym trzeba pamiętać, iż wygląd twarzy osoby zakochanej jest trudny do poznania i odbierany jest jako zagubione ciele. Dlatego nie należy za wcześnie objawiać swych uczuć drugiej osobie. W XVIII wieku należało wyjawiać swoje uczucia dopiero po pół roku znajomości, a teraz to już po 2 dniach .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiedzionaOna
Tak rozumiem, ja nie wyznawałam mu miłości...jedynie dałam do zrozumienia że mi na nim zależy po 2 miesiącach jak zaczęliśmy się widywać. Na co on odparł, że chce być jedynie moim znajomym nic więcej. Mnie to zabolało i się odsunęłam, teraz on nie daje mi o sobie zapomnieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiedzionaOna
Ja jestem konserwatorka powierzchni płaskich a on wiceprezesem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiedzionaOna
Prosiłam go już by dał mi spokój, nie pisał nic odszedł i zapomniał. Niestety on jakby nie rozumiał, że zranił moje uczucia i że nie da się tego zacząć od nowa. Chce tak jakby nigdy nic spotkać się jakby nic się nie stało...nie liczy się kompletnie z moimi uczuciami. Nie rozumiem takich ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a byliscie w łózku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiedzionaOna
Nie przeleciał mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiedzionaOna
Była okazja raz ale powiedział nie gdyż jak stwierdził bez zabezpieczenia nie będzie ryzykował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko ile ty masz lat ?jesteś dzieckiem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiedzionaOna
Mam 20 pare on 30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to sprawa jasna - pan prezes pewnie chce puknąc moda sprzataczke a potem kopnąc w tyłek :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiedzionaOna
Ja wiem do czego zmierzasz. Ja nie jestem idiotką ja mu powiedziałam, że ja się nie dam przelecieć i cześć. On wie o tym, pomimo to nie chce się odczepić. Nie rozumiem dlaczego nie szuka innej panienki. Niech znajdzie inna i da mi spokój. Ja nic od niego nie chce tylko by dal mi święty spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiedzionaOna
Ale on wie, że mnie nie puknie właśnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skończ juz na siłę nakręcać ten debilny temat. widać, ze sama nie mozesz o nim zapomnieć. poolewaliście się nawzajem i chyba pora iść dalej, a nie rozkminiać co kto miał na myśli. typowe dla takich 20-to letnich egzaltowanych panienek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiedzionaOna
Tak właśnie robię, ale to jest ciężkie bo on nie daje mi zapomnieć przez przypominanie mi o sobie właśnie przez smsy, chodzenie obok mojego miejsca pracy;/ tak jakby się mścił za to, że ja go teraz nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiedzionaOna
Staram się , ale on mi nie daje zapomnieć. Jakbyście nie byli takimi egoistycznymi typami było nam łatwiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiedzionaOna
Mam podobny problem.. nie ma dnia żebym nie puszczała gazów... nie mogę w żadnej pozycji bezpiecznej przebywać.. czy leże, siedze, po turecku nic ;/ Czasami brzuch boli i tak dziwnie bulgocze, Zdarzają się momenty gdzie tak nagle puszczam ;/. Boję się żę u chłopaka będe puszczać i się będzie śmiał .. Zwłaszcza w nocy ;/ Odrzywiam się zdrowo nie jem mięsa i ryb.. Słodycze umiarkowanie, piję tylko wodę neigazowaną. Sram prawidłowo 2-3 razy dziennie po posiłkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×