w jakim wieku zdalyscie sobie sprawe ze faceci to smiecie ?

ze milosci nie ma, ze faceci nie kochaja, tylko wykorzystuja emocjnalnosc i naiwnosc kobiet ??? kiedy uswiadomilyscie to sobie i czy mimo prawdy chcecie miec zwiazek/rodzine z facetem i udawac ze jestescie szczesliwe bo jest taka presja spoleczna czy wybralyscie mimo hejtow otoczenia zycie bez faceta?

31. Przymiarka do rozwodu.

Jako facet dobrze radzę, uświadomcie sobie to jak najszybciej. Przynajmniej dacie nam spokój. :)

w tym samym co zdalem sobie sprawe ze kobiety to qrwy

Nastepny. Rozmowa na poziomie szamba.

Ja właśnie jestem na tym etapie życie, że zdałam sobie z tego sprawe, wybrałam samotne życie bez mężczyzny, samotne macieżyństwo i wiem, że to jest owiele lepsze niż trwanie w beznadziejnym związku. Nie uważam, że faceci to śmiecie, bo to samo zraniony facet może powiedzieć o kobiecie, ale coraz trudniej jest trafić na pożądnego partnera.

no niestety to efekt uboczny postepu cywizilizacji, wszedzie tylko kasa i duze cycki.

Ok. 30. A potem dorosłam do wniosków że NIEKTÓRZY faceci to śmieci, ale nie wszyscy. Tak jak kobiety. Po prostu ludzie są różni. Ja nie trafiłam na wartościowego, ale to nie znaczy że ich nie ma.

gość 13:58 Już jakiś mądrzejszy wpis. Ja też nie uważam, że faceci są z***biści. Wiem co niektórzy wyprawiają i sam czasem miałem ochotę dać nie jednemu po ryju. Lepiej samemu niż z byle kim. Dla dziecka lepiej jednak jakby miało ojca zwłaszcza dla chłopca, żeby nie wyrósł na jakieś popychadło.

Efekty cywilizacji mówisz ? To chyba dobrze że cywilizacja zrobila przesiew :) madrzy ludzie sa madrymi od zawsze. Nie chwalac sie -jak ja. Widzialam co sie dzieje jako dziecko, nie bylam schowana z dala od tego ,wrecz przeciwnie. Nie jestem zepsuta , takich jak ja szukać ze świecą. I szukam tez takiego partnera. Potrafię odróżnić aktora od szczerej osoby. Szkoda mi Was maso ze skończycie źle , w otoczeniu mam takie osoby. WidZę po latach jak żałują.

no i jestes skromna to sie liczy

okolo 20=tki. teraz mam 30 i zdania nie zmienilam.

faceci to ścierwa! Każdy mój facet taki był!

faceci to ścierwa! Każdy mój facet taki był! xxxxx się pochwaliłaś jakich miałaś. :D

Wiem :P możesz sobie żartować ale to nie zmieni faktu ze ja będę szczęśliwa a wy nie

podobno glupi ludzie sa szczesliwi

Za bardzo zwracacie uwagę na wygląd i kasę tacy to mogą mieć na pęczki dziewczyn i to faktycznie dupki. Są też tacy nieudacznicy jak na cafe którzy zrobią wszystko by nie być samotnym. Z pomocą dobrej duszyczki mogą naprawdę wiele osiągnąć i wiele wam dać.

20 lat. teraz mam 27 i myślę tak samo.

Głupi sa pseudo szczesliwi mądrzy i obrotni na serio.jeszcze jakieś pytania ? Moze poradnik jak wyleczyc cie z zawisci i glupoty hmm ale chyba jednak dzis nie bd chcialo mi sie pisac.

Proces stopniowy, ale chyba gdzieś ok. 19-ki. Dziś mam 26 i chyba nie ma szans bym miała myśleć o facetach lepiej. Z roku na rok wręcz coraz bardziej negatywne to moje spojrzenia na facetów, związki damsko-męskie (to na czym się opierają a co bynajmniej pod definicję miłości niezbyt mi podchodzi), ale na podstawie autopsji w dużej mierze, niestety. Cóż, trzeba z tym jakoś żyć.

Wiele kobiet myśli źle o facetach i wielu facetów źle o kobietach, tak jest będzie i się nie zmieni. Tak już sobie będziecie żyć, w swoich światach.

hmmm... skoro według autorki faceci to śmiecie, to kim jest w takim razie autorka? Czyżby koszem na te śmieci? :P

Ciągle nowe tematy tworzone przez baby, plucie, wyzywanie, obrażanie, a podobno baby mają dużo więcej uczuć. I nie piszcie ze przez nas, takie macie towarzystwo w jakim się obracacie. Trzeba sobie szukać dobrego towarzystwa.

Więc kobietki uważam, że nie macie w sobie więcej uczuć od nas. Chyba że negatywnych.

Baba która nie ma powodzenia, albo która sama jest sobie winna i wybiera złych facetów zawsze będzie miała złe zdanie o mężczyznach, takie kobiety często wychowywały się bez ojca i od matek przejęły upośledzony obraz mężczyzny.