Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Faceci, którzy okazali się maminsynkami. Opisujcie swoje doświadczenia, kobiety!

Polecane posty

Gość gość

Większość myśli: aha, maminsynek to pewnie pierdoła, słaba praca, taka dooopa wołowa, bez jaj. To ja wam powiem: macie tu zaskoczkę. Mój był zaradny, męski, chłopak wyrzeźbiony ładnie na siłowni (ale nie jakiś koks totalny), do tego z dobrą pracą i naprawde lubiący się kształcić Co z tego, jak był maminsynkiem. Co mamusia powiedziała to mu w głowie zostawało i był rozdarty pomiędzy naszym zyciem a mamusią, którą czuł się zobowiązany niańczyć do tego stopnia, że spędzał święta z nią bo mama taka samotna, a ja 200 km dalej u rodziców, jak jeszcze nie byliśmy małżeństwem. Mnie oczywiście nie zapraszała bo po co! przy mnie mówiła: "syneczku no chyba nie zrobisz mi tego i nie zostawisz mnie samej w święta. zostan ze mna!!!!" potrafiła odwrócić się zadem do mnie i ignorować. Na zewnątrz cz łowiek skała, sukcesy w biznesie, sukcesy w edukacji, ładna postawa, elegancki i męski a wewnątrz ciepła klucha mająca problem z podejmowaniem decyzji, niedojrzały, rozpieszczony przez matkę która na każdą jego głupotę tylko przyklasnąć umiała. Kadziła mu że to jej ukochany synuś, że jej oczko w g łowie. wyrósł na egosite nieczułego na potrzeby innych. Jakbyście go poznały czy zobaczyły na ulicy w życiu nie pomyślałybyście że mięczak czy maminsnek, wrecz przeciwnie. a popatrzcie jak pozory myla. a jakie byly Wasze sytuacje? czy jak maminsynek o głownie chuderlaczek skromny, czy raczej byli to tacy co wyglądali na takich co maja swoje zdanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez takiego znałam co w zyciu bym nie pomyslala ze to maminsynek natomiast jego brat to juz totalna ciepla klucha i widac bylo ze taki misio maminsynek to zalezy ale mysle ze po wiekszosci widac ze to maminsynkowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I piszą to te co z każdym problemem z facetem dzwonią do mamusi aby się poskarżyć jaki to z nimi mają ciężki los, albo porównują każdego faceta do swojego tatusia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
HIM s********j w podskokach,dziwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój facet 28 letni czasami jak ze mną śpi to przez sen woła "Mamusi ugotujesz mi grysik? Mamuniu ugotujesz mi kaszkę?" a tak poza tym to jest normalny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
np.taka sytuacja... jedziemy autem... zapaliła się jakaś kontrolka w samochodzie on kilka mies.po zdaniu prawka, dzwoni i mówi "mamusiu powiedz tatusiowi żeby przyjechał bo coś się stało w samochodzie i się boje" myślę sb wtedy ok spanikował hehe ale nawet jak stał z kumplami, kuple k... chu... a on ja nie przeklinam bo mamusia by była zła, też myślę spoko słucha się mamy ale gdzież do kolegów z takim tekstem hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musisz lubić maminsynków skoro tak bardzo chcesz o nich poczytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samiec_alfa9
A co za różnica czy facety będzie na posyłki mamusi czy żonki, i to nie facet i to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie okazali się tylko byli ale wcześniej uważałaś ich za kogoś innego a to nie wina mężczyzn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×