Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Od wiosny będziemy starać się o dziecko. Co radzicie, jakie badania wykonać?

Polecane posty

Gość gość

Co sprawdzić przed? Czy na coś konkretnego się zaszczepić? Wiem że to może za wcześnie ale ja już od wakacji tych co teraz były, łykam kwas foliowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
morfologię, glukozę na czczo, TSH, LH, progesteron, estradiol, prolaktynę co do szczepień to żółtaczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale słuchajcie, tych szczepień nie można wykonać już w trakcie ciąży? sorry jeśli jestem ignorantką... ja pamięam że na żółtaczkę byłam szczepiona jak miałam 10 lat czyli jakieś 15 lat temu...czy to się szczepi raz w życiu? A jak TSH albo coś innego źle wyjdzie na badaniach, to znaczy ze nie moge sie starac od ziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a po cholre ta glukoza, progesteron, estradiol i prolaktyna ? Tak na wszelki wypadek ? Moze zamiast tego rozyczka, toxoplazmoza, cytomegalia AIDS... Oj mamuski, goowno o chorobach wiecie a w lekarzy byscie sie bawily :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Racja, szach mat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli masz ubytki to na pewno załatw stomatologa, bo w ciąży jak zacznie boleć będzie lipa... Łykaj kwas foliowy do wiosny nie daleko, a jeśli jesteś niesystematyczna to już na pewno zacznij od dziś. No i wizyta u gina wiesz podstawy cytologia usg i ot tyle w temacie. Możesz zacząć się zdrowiej odżywiać, wyeliminować tłuszcze trans, zredukować spożycie pszenicy. To duzy krok w przygotowaniach do starań;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzięki za odpowiedzi :) poszukałam na stronach o badaniach prenatalnych i tam jest wypisany cały arsenał badan do zrobienia. cóż, stracę na to kupę pieniędzy bo tu gdzie jestem nie mam możliwości zbadać się za darmo ;) Wypisali tam: morfologię, grupę krwi, RH czynnik, odczyn Wassermana (co to?), badanie w kierunku HPV, HIV, poziom przeciwciał różyczki, poziom przeciwciał żółtaczki, toksoplazmozy, cytomegalii. I do tego cytologię zrobić. MASAKRA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a gdzie jesteś, że nie możesz się badać za darmo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja polecam jakies badania psychologiczne bo nie kazdy sie na matke nadajeni potem sobie z tym radzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no na pewno nie mieszkam na wsi, bo tylko tam można jeszcze sie dopchać do lekarza na darmowe badania od NFZ. w dużym mieście czeka się w kolejce miesiącami, szkoda czasu i atłasu, lepiej zapłacić praywatnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Grupe krwi, RH czynnik i odczyn Wassermana mozesz zrobic jak juz w ciazy bedziesz, nie pali sie, a z cala reszta tego co napisalas, autorko, sie zgadzam. Badania hormonalne robia hipohondryczki, czytaj pozniejsze "staraczki", dla ktorych 3 miesieczne bezskuteczne "serduszkowanie" to powod do zalamania nerwowego, badania zolnierzykow i IN VITRO ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myslalam ze może mieszkasz za granicą, ale skoro w Polsce to ok- na pewno wydasz kupę kasy na mnóstwo niepotrzebnych badań i na co miesięczne usg w ciąży:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój boże. Kobiety powariowały. Kwas foliowy możecie pół roku przed staraniem się o dziecko robić, aby komórki mózowe dziecka lepiej się rozwijały, ale reszta jest niepotrzebna. 2 USG w trakcie ciazy to MAX bo to jest NAPROMIENIOWANIE płodu co znaczy że jest niezdrowe. Całe życie ludzie bez tego żyli i zachodzili w ciaze, rodizli,a teraz jakies durne badania. Grow Up.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 16:45 jesteś ignorantką i nie wiesz jak wiele kobiet ma problem z bezpłodnością i płacz jest dopiero gdy po dwóch latach starań jakiś lekarz wreszcie zleca badania nie wiem ile masz lat i czy masz dzieci ale nie oceniaj autorka nawet nie napisała ile ma lat, a te historie, które przeczytaś o staraczkach nie są powodem do wyśmiewania ale uświadomienia sobie ile kobiet pozornie "zdrowych" ma realane problemy z poczeciem badanie hormonów to podstawa, to nie fanaberia bo wtedy wiadomo czy w ogóle występuje owulacja i czy zarodek w ogóle ma szansę na implantację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorka, czyli ja, mam 25 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"a po cholre ta glukoza, progesteron, estradiol i prolaktyna ? Tak na wszelki wypadek ? Moze zamiast tego rozyczka, toxoplazmoza, cytomegalia AIDS... Oj mamuski, goowno o chorobach wiecie a w lekarzy byscie sie bawily pechowiec.gif " zakładam że ktoś kto współżyje od czasu do czasu zrobił testy na choroby weneryczne, tak samo cytologię czy usg toksoplazmoza jest groźna jeśli zarazisz się nią będąc w ciąży, akurat to czy miałaś ją wcześniej ma małe znaczenie i to ty nie baw się w doktórkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorka ma 25 lat:P wystarczy tylko potrafić czytać ze zrozumieniem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorki większość badan jeśli nie wszystkie które wymienilas zleci Ci ginekolog jak juz w ciąży będziesz wiec chyba nie warto kasy wydawać bo tanie nie sa. Zrób morfologię jeśli chcesz to szczegolowa, cukier,hormony tarczycy może mocz, cytologie i USG W zupełności na początek to wystarczy. No i zdrowiej zacznijcie się odżywiać i bez spiny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja zadnych nie robilam, tylko meza wyslalam by nasienie zbadal. No ale ja wczesniej bylam w ciazy wiec wiedzialam, ze plodna jestem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego od wiosny? Skąd wiesz, że wam się uda??? My też tak planowaliśmy na wtedy i wtedy. Już 2 lata się staramy tylko z ciągłymi przerwami bo ciągle coś trzeba podleczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do tych, które piszą "po co progesteron", a no po to że wiele kobiet cierpi na niedomoge progestonu, w związku z czym bez leczenia nie mają szans na utrzymanie wczesnej ciąży, więc właśnie po to, gdybym była mądrzejsza o taką wiedzę kiedy podjęliśmy z mężem decyzję o powiększeniu rodziny, to moje dziecko miałoby dziś 4 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bylam zdrowa 26latka gdy z mezem zaczelismy sie starac o dziecko. Zrobilam podstawowe badania, koszt wtedy 350 zl. Okazalo sie, ze mam niedoczynnosc tarczycy, TSH trzy razy powyzej maksimum. Na rok starania wstrzymane, tyle czasu trwalo dobranie odpowiedniej dawki lekow. Moja corka ma teraz 4 latka a moglo jej nie byc bo ciaze porobilabym jak nie na poczatku to w pozniejszym etapie przy nieleczonej tarczycy. Blagam dziewczyny, sprawdzajcie TSH.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Potwierdzam, ze badanie TSH jest wazne. Niekoniecznie grozi poronieniem, ale uposledzeniem umyslowym dziecka juz tak. Poczytajcie sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W Polsce norma TSH jest do 4,2 jest tak specjalnie ustawiona,żeby mniej osób ją przekroczyło i się leczyło i żeby nie obciążac NFZ. W USA norma jest do 2,5!!! Ja miałam przed ciążą 1,2 a w ciąży zaraz po zajściu skoczyło do 3,6. Oczywiścvie lekarz rodzinny g****owiedzący oświadczył, że skier. do endokrynologa mi sie nie nalezy bo nie przekroczyłam normy! Ginekolog to samo powiedział. Poszłam prywatnie i endokrynolog ich wyśmiał i powiedział, że do starań najlepiej mieć poniżej 1, a w ciąży 1 z przodu, czyli nie przekroczyć 2. Niestety pomimo tego, że całą ciążę brałam lek w coraz wyższej dawce, nigdy tsh nie spadło mi poniżej 2. Cały czas jest 2 z hakiem, bliżej 3, a jestem już pół roku po porodzie. Biorę Euthyrox 75, dawki 100 nie mogę dostać bo karmię (max dla karmiących to 75). Przez niewyrównaną niedoczynność indukowaną ciażą przybrałam 20 kg i nie schudłam ani 1 kg, pomimo tego, że kp i nic nie jem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tsh mozna wyleczyć dietą, wcale nie trzeba brać piguł do końca życia. Zresztą doby lekarz sam Ci to powie że tabletki jak najpóźniej. Trzeba zmienić swój tryb życia i wtedy naprawdę można nad tym zapanować. Szczerze Wam powiem że zaszłam w ciążę nie robiąc żadnych badań. Co sie okazało z duzymi torbielami na jajmikach i wysokim tsh ( no a przeciez nie powinnam)...teraz ich nie ma bo sie wchlonely i całe szczęście dzięki ciąży. Pomyślałam ze gdybym zrobiła badania wcześniej to w ciążę bym nie zaszla bo zaraz jakies tabletki, hormony które opoznilyby moje zajście i tylko zestresowaly. Polecilabym jakieś podstaeowe badania na krew, ale jezeli czujesz sie dobrze to starajcie się normalnie nie pchajac kasy w badania bo to czasem wychodzi na gorsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9.07 próbowała Pani diety i technik medytacyjnych? Mi naprawdę udało się zbic tsh dietą, medytacja i odblokowaniem czakry gardła. .. poznałam też kobietę która z 1000 tpo zeszła do 200 właśnie dietą... trzeba próbować nie tylko łykać tabletki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie nie próbowałam diety ani medytacji, łatwiej mi połknąć tabletkę, ale pomyślę. A i jeszcze chciałam dodać, że progesteron naprawdę warto zbadać, powinien być w okolicach 50, ja miałam 20 i do 16 tc brałam duphaston, aż doszłam do 48. To hormon podtrzymujący ciążę, brałam duphaston zapobiegawczo przeciwko poronieniu, miałam stresującą prace w służbie zdrowia i musiałam pracować do 15 tyg...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście progesteron 50 to sie powinno mieć jak się juz jest w ciąży. Przed ciążą nie wiem czy jest sens sprawdzać, ale po zajściu w ciążę niezwłocznie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×