Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość psycholozka_1

Jestem psychologiem i zastanawiam sie czy sama nie potrzebuje pomocy psychiatryc

Polecane posty

Gość gość
Jednym slowem bedac psychologiem prowadzisz psychoterapie czrgo robic nie powinnas,bo nie masz kwalifikacji do tego. Aha. No to rzeczywiscie dziewczyna "dobrze" trafila. To tak jakby stomatolog leczyl mi nowotwor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy psychoterapeuta na pytanie 'jaką terapię prowadzisz' odpowiedziałby jednym słowem ;) plączesz się równo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to co ty właściwie wyrabiasz w tym gabinecie? skończyłaś w ogóle jakieś studia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kiedyś chodziłam do jednej psycholog i miałam często wrażenie, że jak słucha o moich poważnych problemach to humor jej się poprawia, teraz juz wiem, że się nie myliłam po przeczytaniu tego, będę z daleka omijać wszelkich chorych psychicznie, czy też nie, psychologów, współczuję tylko tej dziewczynie, że na ciebie trafiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
PROWO na 100%, zapewne tego gościa od lesbijskich prowokacji 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
yep, to prawdopodobne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psycholozka _1
@ gość dziś PROWO na 100%, zapewne tego gościa od lesbijskich prowokacji x No wreszcie ktos mnie rozpoznal ;) Tylko nie okreslaj mnie mianem "gosc od lesbijskich prowokacji" tylko wbij sobie do glowy, ze ja sie podpisuje jako PROWOKATOR - pisane zawsze duzymi literami. Tak, szanowne kafeterianki, to nikt inny jak JA, wasz oddany PROWOKATOR. Zmienilem niecy styl pisania i odszedlem od kanonu lesbijek. Ale smuca mnie Wasze oceny. Mocne 3/10? Ejze, niemalo pelikanow sie jednak zlapalo. Przynajmniej na poczatku. Liczylem przynajmniej na 7-8/10. Jestescie niesprawiedliwi :( Pocieszcied sie jednak, ze nie ma zadnej zboczonej psycholozki ;) Wszystko moj wymysl :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prowokator, obniżyłeś poziom. kiedyś solidniej się przygotowywałeś do prowokacji. to było słabe od pierwszego postu. jestem zawiedziona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie pierwszy post był najlepszy a potem zaczął się motać w tymi praktykami i na koniec wyszło szydło z worka. Prowokator a skąd wiedziałeś ile godzin trzeba na studiach spędzić na własnej terapii i za ile? Masz coś wspolnego z psychologią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego unikam psychologow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja ziewala na terapii :) ehhh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ten temat to prowo niejakiego prowokatora. Przyznal sie mozna przeczytac pod koniec wątku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×