Czy to co robiłam naprawdę jest takie obrzydliwe?

Mam 24 lata i 4 partnerów za sobą i 2 zwiazki w których przytulałam sie całowałam z facetem dosc intensywnie.. Tyle że moja psycholog mówi ze ciężko to nazwać partnerami seksualnymi, bo Oni mi sie niczym w związku nie odwdzięczyli. No wiec zaczełam w wieku 20 lat. 3 facetami uprawiałam seks oralny ale zawsze to był jednorazowy przypadek, zawsze chcieli więcej, normalnego seksu( z dwoma byłam po roku i jednym pół roku). Nie godziłam sie i mnie rzucali,.Jeden jak później sie okazało mnie notorycznie zdradzał. Z czwartym chłopakiem po 2 miesiącach znajmości raz ręcznie stymulowałam jego p.. i jak stwierdziłam ze chce jeszcze poczekać z normalnym seksem to tez mnie zostawił. Wstydze sie tej liczby bardzo, koleżanka powiedziała ze strasznie sie nie szanowałam. Na niz zdaja sie tłumaczenia, ze zawsze liczyłam ze z tego będzie cos ważnego,liczyłam ze odwzajemniają moje uczucia ale nie. Stwierdziła, że na pewno nie zainteresuje sie mna zaden porządny facet. Psycholog mówi ze jedyny problem to taki ze Oni ode mnie chcieli choćby tego seksu oralnego a ja nic nie dostawałam w zamian. Strasznie mi ciężko z tym co zrobiłam, a z drugiej strony ja dalej nie wiem nic o seksie, nie znam tego uczucia rozkoszy....

moja siostra ciagle zmienia facetow nawet ich nie zlicze to ty sie nie masz czym przejmowac

Ja bym się bardzo obawiał u Ciebie brak stabilności Uczuć do mnie gdybym chciał z Tobą stworzyć prawdziwy związek.

Prowo :(

To co zrobiłaś jest bardzo obrzydliwe, nie zaznałaś prawdziwego seksu, żałuj. :D

Nie prowo..bardzo żałuje i mam z tym duzy problem. Zazdroszcze ludziom którzy sa dla siebie pierwsi we wszystkim i razem sie uczą seksu.

A ładna choć jesteś ?