Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kochanka kto tu jest winien

Polecane posty

Gość gość

Jest żonaty facet i jest jego (od prawie 6lat)kochanka. Kto tu jest winien?on ze romasuje z inną czy ona która wchodzi w układ z żonatym facetem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego ta kochanka jest z nim tak dlugo?Pewnie "żona nie chce dac rozwodu i dzieci jeszcze male":D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co ta kochanka robi z żonatym facetem 6 lat? facet jest winien, że chce takiej wywłoki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oboje są winni: on, bo ślubował, ona, bo wie z kim się zadaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mialam kolezanke w takim ukladzie.Kiedys zapaytalam ją,czemu nie odejdzie od kochanka,skoro on się nie ma zamiaru rozwodzić.Jej odpowiedz;bo ty teraz jesteś sama i mi zazdroscisz i też chcesz abym ja była sama. Durna baba.Były też inne kwiatki.Już nie jesteśmy koleżankami.A ona z nim dalej siedzi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On jest winien bo to on za mną latał-tak mi kiedyś powiedziała znajoma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko ON bo zlamal obietnice malzenska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oboje sa winni, ale bardziej on bo zdradza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On- nie cudzołóż Ona - nie pożądaj zony (męża) bliźniego swego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona i on.On bo przysiegal innej i nadal jest ze swoją żoną w związku małżeńskim. Kochanka - bo świadomie tkwi w układzie z żonatym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochanka to jest wtedy kak sie z kim sypia i całuje a jak niema żadnego fizycznego kontaktu i żadnych spotkań to wtedy to nie jest kochanka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oboje są winni, ale zdecydowanie nie po równo. Kobieta, która zdecyduje się na relację z zajętym/żonatym facetem w moich oczach jest w dużej mierze kobietą bez godności. Bo zawsze trzeba się zastanowić nad tym, czy chcielibyśmy aby ktoś nam taki numer wyrządził. Wiadomo, że jak w grę wchodzi miłość jaką ta kobieta darzy żonatego faceta to wtedy łatwo jej sobie dopisać do tego ideologię, ale po czasie powinna też dla własnego dobra przejrzeć na oczy i odpuścić, bo poniekąd ona też jest tutaj wykorzystywana. Poza tym kto normalny, zakochany, godzi się na układ w którym facet po czasie spędzonym z nią idzie znowu do tej drugiej a raczej pierwszej? Facet natomiast ponosi tu największą winę. Bo nawet jak go ta baba podrywała to co, on się powstrzymać nie mógł? Jeżeli przysięgał, to powinien sie tego trzymac, a jeśli już żony nie kocha to powinien się na coś zdecydować i odejść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szczery zdesperowana kochanico idź się utop, bo powietrze zatruwasz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jesli ten facet był wczesniej wolny a rylko ona była zajęta.?..i znali siw szybciej niz on został mezem innej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pierniczę 6 lat suka waruje przy cudzym mężu. :D Liczysz, że się rozwiedzie debilko? Zapomnij!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak ją kochał ze się z inną ożenił i teraz rozwieść się nie chce :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest żonaty facet i jest jego (od prawie 6lat)kochanka. Kto tu jest winien?on ze romasuje z inną czy ona która wchodzi w układ z żonatym facetem? xxxxx Ty jesteś winna, bo latasz za cudzym mężem i mu dopy nadstawiasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niektórzy faceci by chcieli mieć wszystko i nie ponosić żadnych konsekwencji :p Ale jak kobieta 6 lat może być ślepa i zadowalać się rolą "tej drugiej" to już tego nie mogę pojąć, przecież jak nam na kimś zależy to boli, że jest z kimś innym :p Nie wyobrażam sobie sytuacji w której dzielę się z kimś facetem :p Ma się zdecydować i już ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochanek winić nie należy, bo kochanki to idiotki, a idioci nie odpowiadają za swoje czyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś pod warunkiem, ze kochanka ma żółte papiery :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój mąż pracuje z kolegą, który jest moim znajomym na fb. Okazało się, kolega ma kolekcję moich zdjęć ściągnietych z fb. Dziś to jemu pokazał. Pyta się co u mnie, gość żonaty, trójka dzieciaki i takie numery. Od czasu do czasu zaczepia mnie na fb, coś zagaduje. Po co mu to? i tak chyba się to zaczyna, znudzony ktoś szuka odskoczni, nuda, rutyna w łózku pogoń za kasą... Chęć spróbowania innej ci.pki ale w domu ciepełko i wyprasowane koszule ;O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To mój facet (jeszcze nie mąż) chyba miał jednak klasę rzucając mnie jak śmieć do kosza :p Bo zdradził ale nie okłamywał długo, po prostu ją wybrał :p Chociaż czekajcie, to wcale nie jetst pocieszające.... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bez powodu nikt nie szuka innej innego. Albo facet rozrywkowy czy kobieta, tak robi lub osoba ktora szczeze nie kocha zony czy meza. Kochanka ma tyle dobrze ze nie rani nikogo i nikomu nic nie przysiega, z soba o lepiej sie czuje niz ten maz ktory zdradza zawsze moze odejsc znalesc milosc partnera innego . kochanka jedynie co moze miec wyrzuty sumienia czy nie rozbija malozenstwa. Ale jak jedno drugie zdradza to dla mnie fikcja udanego zycia malzenskiego i udawana milosc. Osobiscie wolałabym byc sama niz miec meza ktory tak postepuje rozrywkowy to najgorszy rodzaj faceta bo on nigdy wierny nie bedzie, maz ktory nagle uswiadamia sobie ze zakochal sie w innej lub zauroczyl mozna walczyc o swoje szczescie i o meza wtedy ale zawsze ta namiastka nie ufnosci zostaje gdy ktos bliska sercu osoba zawiedzie.... To zalezy jaka kobieta jest inna wybacza druga nie jest do tego zdolna. Milosc to ogolem glupia choroba:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy facet miał kiedyś pierwsza wielką miłość. Ale nie zawsze to wychodziło w młodym wieku. Mijają lata i poznajesz kogoś kto ma inne zalety i podejmujesz decyzję. Chce mieć rodzinę kocham ją. Tamten temat zamykasz bo wiadomo, nie chciała cię. Żyjesz sobie spokojnie ze wszystkimi aspektami życia w związku. Przychodzi kryzys, robisz wszystko co tylko można żeby to uratować. Jednak nie, nie daje się. Wtedy pojawia się ta była... Odgrywa rolę dokładnie takiej jakiej ci brakowało. Tamta ma cię w dupie, a tu jest ktoś kto cię pragnie. Wiec idziesz w to kiedy cały świat nazywa cię skurwysynem bo zostawiłeś żonę i dzieci. Czy to zbyt mało żeby pokazać że ci zależy ? kto jest winien kiedy wszystko co miałeś budowane przez lata przekazujesz jej. A ona odwraca się. To jest nic nie warte, warto jest odbudować mimo wszystko małżeństwo. A nie chęć poczucia adrenaliny. To mam już dawno za sobą. I uważam że ta kochanka, pierwsza miłość jest ścierwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak facet ma w domu to czego potrzebuje to nie lata na boki. A jak się ożenił z poślubną wieczną migreną to taka sama sobie winna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×