Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co sądzicie o studentach medycyny? Znacie jakiś?

Polecane posty

Gość gość
No i mamy klasyczny przyklad braku umiejętności logicznego myślenia wsrod lekarzy. To nawet dzieci wiedza, że producent dżemów nie pobiera państwowej pensji tylko wypracowywuje swój zysk na wolnym rynku. To znamienne, że lekarze którzy są po klasach humanistycznych a nie po np. mat- fizie są lekarzami tylko z nazwy. Przykre to, że tacy ludzie się dostają na medycynę a potem jojcza jak im zle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, po prostu takie są stawki dla lekarzy w moim szpitalu- pełnoprofilowy, pełen bajerów, szał sprzętu, profesorskie umysły :) Zapewniam Cię także że w takich miejscach często na dyżurze na tyłku się nie siada (SOR ;/) a co dopiero śpi. Dodam niestety jeszcze jedną smutną prawdę naszych czasów: bardzo często niestety mocno przeciętni lekarze są uznawani przez pacjentów za doskonałych- po prostu dbają o marketing. Jest olbrzymia grupa pacjentów którzy myślą że jak lekarz bierze 300 za wizytę, to dopiero musi być z******ty, a ten za 50 to pewnie konował :) W 80% przypadków jest dokładnie na odwrót :) xxx "po co sie tyle uczyc skoro to samo mozna zarobić na lzejszej pracy?"- bo lubię to co robię, a psioczyć każdy ma prawo :)) xxx "A co do polityki to sorry ale jakie masz teraz specki do wyboru? "- w tym roku całkiem ładnie wyglądała sprawa z tego co widziałam, oczywiście dalej dziura w specjalistycznych chirurgiach, ale coś drgnęło w modułach internistycznych, ortopedii, okulistyce, kardiologii, nawet jakaś derma się znalazła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciężko było pojąć matme i fizykę co? Hahaha, niedoszli humaniści, zapewne nawet w humanistycznych przedmiotach byłeś cienki , wszystko wykules na blachę. Jak można żyć w takim oderwaniu od rzeczywistości. Jak byś był dobrym fachowcem to mialabys już stałych klientów a tak pozostaje ci tylko drzec jape i głosować na PiS

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rezydent stałych klientów? Nie wiesz o czym mówisz. Poza tym jednak będę zawsze stać na stanowisku że to jednak pacjent a nie klient PS: nie znam nikogo kto po humanie został lekarzem, ja jestem po mat-fizie przez 2 pierwsze lata liceum, potem przez rok biol-chemie. Matura wymaga logicznego myślenia, a nie kucia. Na medycynie zresztą jest podobnie- jak nie kojarzysz faktów to jest zbyt dużo materiału żeby wykuć na pamięć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Biedni lekarze buhahahaha ! córcia lekarki dostawała 3500 pln kieszonkowego sama sie chwaliła koleżankom z roku co rok rodzinka fudnowała jej od 10 r.ż egzotyczne wakacje Tajlandia Gwadelupa Seszele itp .Ot biedactwa k**** . Nic dziwnego że od dziecka takie toto pazerne .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zostań producentem dżemów. Dobrze ci radze, zostaw lepiej ciezko chorych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lekarz rodzinny zarabia 5000-6000zł. moja lekarka to otwarta babka i kiedyś sobie rozmawialiśmy w gabinecie. lekarze ratunkowi, w sensie na oddziałach ratunkowych zarabiają ochłap w postaci 2000zł, więc Panie nie wiem gdzie sie pan uchował. pracuje pan w jakiejś popegerowskiej przychodni? jeżeli nie, to pan kłamie. stażyści zarabiają do 3000zł, natomiast uznani kardiolodzy, anestezjolodzy i inni specjaliści nawet do 30tys. zł! więc Pan musi byc bardzo zakompleksionym czlowiekiem, albo po prostu nieudacznikiem ktory skonczyl medycyne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie macie zielonego pojęcia jaki to trudny i stresujący zawód.Jestem dzieckiem lekarzy i w żadne święta nie byliśmy razem,bo zawsze któreś z rodziców miało dyżur.Nigdy nie mieli dość czasu dla nas,chyba,że na urlopie.W tym zawodzie trzeba się uczyć i dokształcać przez całe życie,obojętnie jaką specjalizację zrobisz,albo nawet doktorat.Medycyna nie stoi w miejscu,ciągle odkrywa coś nowego,firmy farmaceutyczne też wprowadzają ciągle nowe specyfiki,tak więc lekarze muszą być na bieżąco.Ich koledzy po fachu lekarze medycyny weterynaryjnej tak samo.Też robią specjalizację,a właściciele dobrych klinik dla zwierzaków mają doktoraty często.Studia medyczne stoją otworem dla wszystkich,tylko nie każdemu się chce.U mnie w klasie biol.chem.wybierało się kilkanaście osób,dostała się spora ilość,a skończyły 4 osoby w ogóle z mojego rocznika.Wcale nie zadzierają nosa,cześć powiedzą,więc nie rozumiem skąd ten hejt.Ja wybrałam łatwiejsze studia,ale współpracuję z lekarzami i to ludzie wymyślają,że lekarze są chamscy dla innego personelu medycznego.Do tej pory nikt oprócz pacjentów mi nie naurągał,a przeszło 3 lata pracuję:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przesadzacie. Ok, zarobki lekarzy rzedu 2 tys to mit,rzeczywiscie. ALE lekarzy juz ustawionych, z praktyka itp. 20 tys miesiecznie,to ma lekarz ze stopniem i specjalizacjami, po ilus letniej praktyce. A zapewniam ,ze na SOR-ach nawet nie usiadziesz. Najesc sie tez nie najesz. To jest bardzo ciezka praca. PRACA. Czego by nie napisal. Mozna to kochac,chciec pracowac,ale to wciaz praca,a nie czyn spoleczny. Osobiscie uwazam ,ze zbyt wiele osob idzie na medycyne chociaz tego nie lubi,po prostu,a poklosie mamy pozniej w gabinetach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stażyści zarabiają do 2tys, a nie 3 to po pierwsze- stawka ministerialna Rezydent zarabia 3600 - stawka ministerialna 2000 za dyżur na oddziale ratunkowym- jeśli takie miejsca istnieją to wielka rzadkość i nie należy jej traktować jako normę, u nas płacą ok 400 za dyżur 24h uznany kardiolog może i zarabia 30 tys, ale oprócz tego jest tysiąc innych kardiologów co zarabia 20% tej kwoty albo i mniej... Jak już mówiłam- oceniacie zarobki lekarzy oceniając wybijające się (robieniem szumu wokół siebie) jednostki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" stażyści zarabiają do 3000zł, " W rozporządzeniu Ministra Zdrowia z dnia 24 marca 2004 r. w sprawie stażu podyplomowego lekarza i lekarza dentysty (Dz. U. Nr 57, poz. 553, z późn. zm.2)) w § 5 ust. 4 otrzymuje brzmienie: „4. Lekarz, lekarz dentysta odbywający staż podyplomowy otrzymuje zasadnicze wynagrodzenie miesięczne w wysokości 2.007 zł.”. Dodam ze chodzi o kwote brutto Reszty pana wypocin nawet nie bede komentowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To skandal normalnie,żeby lekarz za swoją wypłatę nie mógł kupić i-phona najnowszego:-(na przykład

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kto mu broni leczyć prywatnie? Inżynier pracuje prywatnie zazwyczaj, w dodatku często czeka na wypłatę nawet i kilka miesięcy, i też pracuje czasem po nocach. Po 16 godzin. I co z tego ma? Też często gowno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzieliscie placzacych inżynierów? Żaden nie narzeka, najwyżej zdycha na zawał albo wylew po 40

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie na SORze lekarz ma 80 zł za godzinę więc za dyżur ma tyle co pielęgniarka przez miesiąc i do tego jeszcze śpi. Poprzewracało się tym dohtorom w głowkach od nadmiaru kasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poszli a płaczą że medycynka im sie nie oplaca. skoro to lubicie to nie płaczcie tylko leczcie ludzi skoro to wasze powołanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak po prawdzie leczymy ludzi bo to nasz zawód. Czasy powołań to się skończyły nawet w kapłaństwie jak patrzę na polski KK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bzdury. Dobry lekarz musi miec powołanie i intuicję medyczną. Cierpliwość i zdolności. Kiepski lekarz prędzej czy później strac***acjentów. Mój znajomy, świetny lekarz dostał już propozycję pracy w Niemczech. Żeby być dobrym lekarzem trzeba spełniać wszystkie warunki. Talent, wiedza, intuicja, umiejentosc postawienia kompleksowej diganozy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie znam niestety ale fajnie by bylo maznaby sie za darmo lecyzc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja pierwsza praca byla praca salowej, musialam zyc. Nigdy,zaden lekarz ani ratownik nie dal mi odczuc ,ze jestem gorsza od niego. Lekarze wymagali,ale byli normalni. A dla pielegniarek bylam kims w rodzaju podczlowieka. Mowily co chcialy, zwalaly robote. Pielegniarki zarabiaja po 3 kola na reke, tyle lub wiecej co rezydent. To jest dopiero smieszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem co rozumiesz przez powołanie. A intuicja medyczna to zazwyczaj nic innego jak doświadczenie. Zgodzę się tylko co do cierpliwości. Też dostałam propozycję pracy za granicą, nawet niejedną- jeśli dla Ciebie to wyznacznik tego że jestem super lekarzem to mnie to cieszy. Ja takich wyznaczników nie uznaję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On zawsze był pełen poświęcenia, pasjonował się medycyna, prywatnie bardzo koleżeński. Do 40 jeździł tramwajami. Potem dostał jakąś nagrodę , potem jakies wyższe stanowisko w szpitalu a teraz pracuje w Niemczech za grube pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Owszem,dobry lekarz bedzie wowczas gdy ma do tego powolanie. Tak jak ksiadz,ksiegowy,nauczycielka. Ale nie kazdy je ma prawda? Nie kazdy wykonuje prace, do ktorej jest powolany, a ktora jest ciezka. Oznscza to,ze ma sie godzic pracowac za pieniadze niewspolmierne do wlozonego wysilku i odpowiedzialnosci? Troche pokretna ta logika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cóż takie jest życie. Pielęgniarki czy położne żalą się, ze lekarze zarabiają więcej, a może pracują lżej. Ale ich praca jest bardziej odpowiedzialna bo to jednak lekarz decyduje co leczyć, jak , jakimi lekami, a pielęgniarka wykonuje jego dyspozycje. To, że pracuje ciężko to nie jest żaden argument żeby zarabiała tyle samo, jest wiele ciężkich fizycznie i kiepsko płatnych prac A to, ze lekarze bywają aroganccy to prawda, ale pielęgniarki też zdarzają się różne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro nie ma talentu musi się z tym pogodzić. Przecież nie będzie wykonywał odpowiedzialnej pracy gdzie ryzyko największe ponosi pacjent. Inżynier jak nie potrafi zarobić to nie narzeka. Tylko zmienia zawód, otwiera interes. Nikt nie będzie na siłę utrzymywał ludzi którzy kompromitują ten zawod

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×