Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy mozna nazwac poronieniem

Polecane posty

Gość gość

Wchloniety pecherzyk ciazowy bez zarodka? Mialam dwa pecherzyki. W 6tc. Dwa tyg pozniej byl juz tylko jeden...z echem serduszka. Kolezanka zwrocila mi uwage ze przesadzam. Ze to nie byla ciaza bo nie bylo w pecherzyku zarodka. A ja jednak na blizniacze wozki patrze z żalem. Cieszylismy sie. I nagle po prostu zniknal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gada tak bo nigdy ni e doświadczyła straty ciazy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem. Skoro nie było zarodka, to skąd echo serduszka? Odpowiadając na pytanie, to jeśli nie było żadnego zarodka, to nie jest to poronienie. Ale ja się nie znam, więc może się mylę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O k****, sorry laska. Przesadzasz. Co mają powiedzieć te co ronia 20 tv albo matki których dziecko umiera w 9 miesiącu? Druga sprawa - większość ciąż jest blizniacza. Bardzo często właśnie ten drugi pęcherzyka się wchłania. Spytaj lekarza. Gdybyś tak nie biegła od razu na usg, nawet byś o tym nie wiedziała. P.S. tak, jestem matką. Tak, jestem też po poronieniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja opisuje SWOJA sytuacje, nie kobiet rodzacych mattwe dziecko, i na swoim przykladzie chcialam dojsc do jakichs wnioskow. Dlaczego negujesz i splaszczasz moje odczucia? ;) przeciez kazda z nas jest odrebna jednostka-ja te kwestie odbieram w taki sposob i mam do tego prawo przeciez?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciezko nie "biec na usg" kiedy test potwierdza objawy, a ty przy nieregularnych cyklach nie jestes w stanie okreslic wieku ciazy. Powinnam dla zasady odczekac ze trzy miesiace?? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, jeśli nie bylo zarodka to nie ma poronienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zirytowany gość
To sie nazywa ciąża biochemiczna... Jak juz ne mogę słuchać stopniowania kogoś uczuć. K...wa żyjemy w wolnym kraju a nie wolno nam miec własnych uczuć. No i jeszcze to ze ktos ma gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zirytowany gość
urwało mi poprzedniego posta sic jeszcze raz... To sie nazywa ciąża biochemiczna... Jak juz ne mogę słuchać stopniowania kogoś uczuć. K...wa żyjemy w wolnym kraju a nie wolno nam miec własnych uczuć. No i jeszcze to ze ktos ma gorzej :-o a jak kobieta dajmy na to będąca 3 m-ce po ślubie starci męża np w wypadku to tez jej powiecie nie rozpaczaj bo co mają powiedzieć te które tracą męża po 20 latach małżeństwa??? No tak ale u nas Polsce lepiej płakać nad tym że ktos psu(zeby ne było uwielbiam zwierzęta)łańcuch do szyi przywiązał niż ze kobieta poroniła :-( A na USG na osobiście chodziłam bardzo wcześnie wlasnie po to.by min ustalić wiek ciąży (cykle między 31-60 dni) i aby po potwierdzeniu ciąży od razu brać leki bez których nie utrzymała bym jej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taaaak to może autorka pochowa ten wchloniety pecherzyk, pobierze zasilek pogrzebowy i niech idzie na skrocony maciezynski, który się nalezy po poronieniu? Nie pojdzie? Ups, bo nie bylo żadnego poronienia tylko pecherzyk w którym nie bylo zarodka, a tego za ciążę nie można uznać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pęcherzyk bez zarodka Ludzie to nie poronienie !!! kobieto płakać za tym możesz ale to objaw przewrażliwienia i niedojrzałości emocjonalnej a nie żałoby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zamiast robić żale za PUSTYM PECHERZYKIEM zajmij się dalszą ciąża i dzieckiem które jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze Ci dziewczyny napisały-nie ma co rozpaczać za czyms czego nie było. To nie jest poronienie a Ty potrzebujesz czego? Przekonania ze jestes taka pokrzywdzona bo straciłaś dziecko? Kobieto! Ogarnij sie bo przyrównujesz stratę meza (człowieka juz istniejącego i bedącego częścią zycia) do kurfa pęcherzyka ktory nie miał zarodka a pozniej serca bijącego. Z żalem to ty popatrz na matki ktore noszą dziecko pod sercem i w którymś mc musza iść i urodzić naturalnie bi ciąża obumarła. Z żalem popatrz na matki ktore podczas porodu tracą swoje dzieci. To sa MATKI aniołków. Patrz dalej z żalem na te podwójne wózki-po porodzie Ci przejdzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko jestem w ciąży i miałam identyczna sytuację na ostatnim usg byli widac jeszcze przegrodę w macicy po pustym pęcherzyku. Nie uważam ze poronilam ponieważ jestem w ciąży ! Tak jak i ty. A tam nie bylo nawet zarodka poprostu bylo puste jajo. I wiesz jak ja się czułam ? Bylam szczęśliwa ze jest ten zdrowy a nie samo puste jajo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to byla ciaza biochemiczna, czyli puste jajo plodowe, co nie zmienia faktu ze bylo to poronienie. nie bede rozpisywac sie na temat tego czy masz prawo do żalu czy nie..to twoje uczucia, towje sumienie. nie sluchaj innych ale nie opowiadaj o tym. ludzie teog nie rozumieja, nie lubia, są wredni dopoki sami nie przezyja podobnych rzeczy. ja zaluje ze powiedzialam znajomym ze stracilam ciaze..nie maja za grosz wyczucia i taktu i wciaz chwala sie jak to im sie ZA 1 RAZEM udalo.... zaluje ze wiedza, nikomu nic juz nie powiem i nie doradze, kazdy z tych spraw robi jakies tabu, zamiast normalnie doradzic, wesprzec sie wzajemnie. zebys nie myslała - 1 ciaze stracilam w 7 tyg-byla wlasnie taka jak twoja-biochemiczna. druga stracilam w 12 tyg, teraz znow jestem w ciazy :) to juz 30tydzien :) trzymaj sie i mysle o dziecku ktore nosisz w sobie, a prostaczkami z kafe sie nie przejmuj, tu malo kto jest normalny i zyczliwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez miałam puste jajo, krwawienie jak przy poronieniu,trafilam do szpitala i robili mi lyzeczkowanie. Byl to 8 tydz. ylynawet rozmowy ze strony szpitala o pochowku i badanie pato. Wiec poronilam czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz prawo czuć co czujesz,ale nie upajaj się tak tym, skup się na ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×