Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

zdrada przez sms

Polecane posty

Gość gość

moj chlopak zawsze trzymal tel na wierzchu, dzwiek wlaczony, nigdy nie ukrywal nic, ja mu tam nie zagladalam. dzisiaj dostal sms, tel mial wyciszony, pech chcial ze siedzialam obok i zobaczylam to, staral sie ukryc ekran, wzielam mu ten tel. byl tam sms od niejakiej moniki, wczesniejsze wiadomosci usuniete, nie odpisal jej przy mnie. wyrwal mi ten telefon i schowal po czym cos zaczal wyrzucac. co mam myslec? kiedys byl bardzo zlym czlowiekiem, zdradzal duzo, boje sie ze mnie tez oszukuje :( jestesmy ze soba 2 lata, nigdy wczesniej nie bylo takich sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justyyyyna
masz prawo sądzić że coś jest nie tak, skoro ukrywa przed Tobą swój telefon, a wcześniej tego nie robił. trochę to dziwne, bo jeśli nie miałby przed Tobą żadnych tajemnic to nie chowałby telefonu. a jednak. może coś jest na rzeczy? poobserwuj jego zachowania, spróbuj czy pozwoli Ci wziąć telefon i czekaj na jego reakcję.. ja ze swoim facetem teź tak miałam. dawniej pozwalał mi wszystko robić w telefonie, potem okazało się że nie wolno mi go dotykać, spał z telefonem pod poduszką, zabierał nawet do kibla. jak się okazało miał wiele do ukrycia. kiedyś podeszłam go sposobem, przejrzałam telefon i to, co zobaczyłam sprawiło, ze doznałam szoku. wydało się tak wiele kłamstw. jesli masz obawy, chrzań to że to naruszanie prywatności i inne tego typu bzdety i zobacz co kryje w sobie telefon. możesz zaoszzczędzić sobie cierpień gdyby coś miało wyjść w przyszłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tyle ze on usuwa wiadomosci. pracuje duzo i nie ma go w domu po 12h z dojazdem, on z ta typiara pracuje. sama ju nie wiem co mam myslec :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli cos jest na rzeczy wolalabym dowiedziec sie teraz. mieszkamy razem, planowalismy wspolna przyszlosc a tu nagle pstryk i zupelnie inny facet, nie ufam mu a on wcale sie nie stara tego zmienic. jestem rozbita na tysiac kawalkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy sa jakies sposoby przejrzenia smsow zdalnie, odzyskania, nie wiem, cos z tych rzeczy? dusi mnie to od srodka. z tego smsa wynikalo jak to ona sie cieszy ze w koncu sie zobacza dzisiaj w pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
faceci to dupki, jego telefon prawde ci powie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj tez tak sie chowal, jak juz dorwalam sie do telefonu to znalazlam takie wiadomosci, ze az zbladlam. kocham cie jedno za drgim sie sypalo. jeslii sie ukrywa, ma cos za uszami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zrob tak jak jedna dziewczyna tutaj na forum pisala. W Nocy jak bedzie spal, zablokuj nr moniki (dodaj do blokowanych, jest taka funkacja w tel), nastepnie jak monika wpisz nr na karte ktory kupisz w kiosku czy na stacji I zobaczysz co do niej bedzie pisal. Tylko pamietaj zeby jej nr zablokowac na smsy, tel, ewentualnie na komunikatorach typu viber tez. W necie znajdziesz jak to zrobic na tel danej marki. No I tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
starter mam akurat w domu, tak tez zrobie. tylko tej pannie tez wysle ze to jego nowy numer. gorzej bedzie jak zgadaja sie na ten temat zmiany numeru.. domyslam sie ze widuja sie codziennie w pracy, on pracuje tam od niecalych 2 miesiecy i juz nowa kolezanka od ktorej usuwa smsy... mam ochote wykrzyczec mu to w twarz. mysle jednak, ze lepiej postarac sie byc twarda, udac ze nic sie nie stalo, ze jest ok, zeby sie nie pilnowal i tego tel nie schowal zebym mogla ten numer podmienic. nie wiem czy dam rade byc tak opanowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak Cie przylapie to bedziesz miala dobra wojne w domu szpiegu jeden :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po co sie w takie gierki bawic? nie prosciej porozmawiac o tym? nie jestescie ze soba miesiac. ludzie nauczcie sie rozmawiac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rady z rozmowa mnie rozwalaja. naprawde wam sie wydaje, ze facet sie przyzna, ze flirtuje lub spotyka sie z inna ? smiechu warte. lepiej sprawdzic niz byc oszukiwanym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
korzystajac z doswiadczenia powiem Ci, ze znajdziesz w tym telefonie to czego najbardziej sie obawiasz, przygotuj sie na to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja bym kopnela go w d**e! po co robi takie tajemnice? kolezanke zwykla tak ukrywa? wolne zarty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zrob to z podmiana numeru, tylko rozsadnie. a jak sie spotkaja napewno skumaja, ze maczalas w tym palce i pomysl jaka wtedy bedziesz miala awanture w domu. mam nadzieje, ze uda Ci sie poznac prawde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdradza :) a Was dziewczyny faceci często oszukują w taki bądź podobny sposob?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak wiec moj luby stwierdzil, ze nigdy mnie nie oklamal. gdy zadaje pytanie czemu ukrywa i usuwa smsy nie odpowiada nic. bije sie z myslami, nie jestem jednak glupia i wiem ze z nim czeka mnie wiele rozczarowan i lepiej zakonczyc to teraz a nie za 5 lat sie pukac w czolo i zostac samotna, zdradzona matka. jest mi bardzo ciezko, mysle jednak ze z biegiem czasu zrozumiem jak toksyczny byl ten zwiazek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, że powinnaś dobrać się do tego telefonu zamiast postępować pochopnie. Może jesteś zazdrośnicą straszna i facet unika po prostu kolejnej jazdy? Przejżyj ten telefon zanim podejmiesz decyzję o rozstaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i co? co wykrylas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój miał to samo. Nigdy nie chował telefonu ani nic. Później zaczęło się takie zachowanie jak u Twojego. Zdradzał mnie i fizycznie i uczuciowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha, dodam, że bylismy malzenstwem, mamy dziecko. Usuwał smsy, ale jego kochanka pewnego dnia zadzwoniła do mnie z informacja, ze są w 'związku', bo chyba miala już dość dzielenia się nim :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja wychodzę z założenia, że jak ktoś sobie ma czyste sumienie to nie chowa się po kątach. Miałam to samo. Owszem ja pisywałam ze znajomymi kolegami, ale wiem, że w każdej chwili mogła bym dać mojemu już EX telefon i mógłby sobie przejrzeć. Nie było w nich nic czego musiałabym się bać. Jeden gość czasem zarzucił coś pikantniejszego, ale ja na to nie reagowałam na takie zaczepki i nie odpisywałam wtedy, bo nigdy bym chłopaka nie zdradziła i wiem, że mogłabym mu te smsy pokazać, bo z mojej strony nie było żadnej reakcji. No i zaczęło się. Zaczęło się trochę sypać u nas w związku. On nowy tel, a że lubi gadżety to ciągle siedział w grach, w internecie. W towarzystwie nos w telefonie. W środku nocy bez przerwy ekran odpalony. Aż mu raz zajrzałam przez ramię, kiedy to na swoje urodzinki postawiłam trunek, ale miał totalną olewkę na mnie i faktycznie pisał z jakąś lafiryndą. Wkurzyłam się i powiedziałam, żeby pokazał :). Oczywiście wymówka taka sama, że to prywatne rzeczy. Generalnie nigdy nie wtykam nosa w nie swoje sprawy. Rozstaliśmy się. Z kim pisał nie wiem, ale jestem zdania, że skoro przestało być wspaniale to szukał koła zapasowego. Poza tym mój brat kilka razy widział go na mieście z jakąś rzekomą "koleżanką z pracy". :) Moim zdaniem jak facet zaczyna tak kręcić to jest ktoś na horyzoncie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wrocilam :) pracuja razem(pisala jak to bardzo jej smutno ze nie zobacza sie w pracy), ona wypisuje co chwile do niego, on ignoruje lub nie sprzeciwia sie zebym ja jej odpisala. stwierdzil tylko, ze nie chcial sie klocic o nia i dlatego tak sie zachowal (usuwal smsy, wyrwal tel). logiki tu brak, bo wlasnie przez jego zachowanie zaczela sie wojna. jest to typowa lambadziara, ma mnostwo kolegow, kolezanek brak. zobaczymy co przyniesie czas. nie ufam mu i pewnie juz nie zaufam, jestesmy ze soba dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"czy sa jakies sposoby przejrzenia smsow zdalnie, odzyskania, nie wiem, cos z tych rzeczy?" kiedys natknelam sie na cos takiego, ale to dzialalo na iPhona; wygladalo jak USB, wpinasz do tel (musisz odblokowac kod najpierw jak ekran jest zabl kodem), zczytujesz dane i podpinasz do wlasnego komputera do odczytu; ponoc widzisz wszystko co kiedykolwiek zostalo wyslane z tego tel nawet po skasowaniu - nie wiem, czy to dziala i czy jest cos podobnego na inne modele tel na pewno mozesz sprobowac sprawdzic biling i bedziesz przynajmniej wiedziala jak czesto sie kontaktowali - to juz jakas wskazowka po twoim opisie wynika, ze jest cos na rzeczy :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"gość 2015.10.23 rady z rozmowa mnie rozwalaja. naprawde wam sie wydaje, ze facet sie przyzna, ze flirtuje lub spotyka sie z inna ? smiechu warte. lepiej sprawdzic niz byc oszukiwanym" dokladnie tak! u niektorych to naiwnosc jakiej malo! takie rady o rozmowie to byly dobre w czasach, kiedy ludzie mieli do siebie szacunek; niestety teraz gloryfikacja zdrady i oszustwa, lepiej sprawdzic dla wlasnego zdrowia niz byc oszukiwanym przez lata - faceci sie s******i strasznie i wiecej z nich niestety oszukuje niz jest szczerym, szanse trafienia na klamce sa bardzo duze :/ a mozna za naiwnosc zaplacic nawet wlasnym zdrowiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zadzwoń do lafiryndy, albo wyczaj ją gdzieś i zapytaj się jej czy kiedyś ktoś jej w ryj przyp/ierdolił, i powiedz, żeby się nie wje/bywała papciami w cudze życie i żeby paliła wrotki, bo ją znajdziesz, a jak ją znajdziesz to będzie zęby zbierać z ziemi. Nie ma tutaj co być pobłażliwym czy miłym. Ponosi mnie tutaj, ale ja osobiście bym tak zrobiła nie przebierając w słowach, a wszystko to, że nienawidzę lampucer, które świadomie komuś rozwalają życie. Ja nigdy bym czegoś takiego nie zrobiła. Może faktycznie dobrze jej się z twoim chłopakiem rozmawia, ale wiadomo, że jak będzie sobie mogła pozwolić na więcej to sobie pozwoli. Z drugiej strony twój chłopak na to pozwala, a powinien stanowczo jej powiedzieć, że ma dziewczynę i nie chce, żeby też co chwile do niego wydzwaniała, bo mu się związek sypie. Moja sytuacja była podobna (pisałam 10.25 o 14:30). Tylko tutaj już nie było czego ratować. Samo się rozwaliło, ale czy może jemu było łatwiej, bo może kogoś miał (też poznana w pracy) tego nie wiem. Chyba szukał już koła zapasowego. Kiedy się spięliśmy i powiedziała, żeby sobie szukał ukojenia u swojej lafiryndy to zamurowało go, jakby myślał, że nie wiem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem co to za jedna, magia fejsbuczka. jestem pewna na 100% ze jak tylko wychodzi z domu to jej odpisuje :). ona sama ma chlopa ale jak juz pisalam widac, ze to jest ten typ panny co sie otacza tylko facetami. Ostatnio plakala, ze bedzie jej smutno w pracy bez niego, dzisiaj juz cieszyla sie ze zamienila sobie i w czawartek znow beda razem pracowac :) no cyrk na kolkach. ja poprosilam kolezanke zeby zaczela pisac do mnie jako chlopak jakis smsy i zobaczymy czy bedzie mu tak wesolo jak zobaczy :). on dzisiaj plakal przekonujac mnie jak bardzo mnie kocha, wciskajac kity ze bardzo chcialby sie mi juz oswiadczyc. pewnie pasuje mu cieply dom a w pracy romansik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×