Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Boje sie miec 2 dziecko

Polecane posty

Gość gość

Mam 4,5 letniego synka którego wychowuje z moim narzeczonym. Mój narzeczony jest fantastycznym człowiekiem. Jest świetnym ojcem dla mojego synka i świetnym partnerem dla mnie. Bardzo sie kochamy i jestesmy szczęśliwa rodzina. Za rok planujemy ślub i chcemy pobudować dom. Mój narzeczony strasznie chce miec dziecko a najlepiej jeszcze dwoje. Juz teraz chce się o nie starać. Ja jestem przerażona, bardzo sie boje ze nie dam rady z drugim dzieckiem. Boje się ze będzie różnicowanie miedzy dziećmi mimo ze raczej mój narzeczony staral by sie nie dopuścić do tego. Boje sie ze jestem za młoda na drugie dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ile masz lat? Jak można być za młodym na 2 dziecko? A na pierwsze nie byłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez chce po ślubie. Znaczy chce zacząć starać się za 2 lata. Teraz syn chodzi do przedszkola. Oboje pracujemy. Nie jest zle. Narzeczony ma 32 lata i jego koledzy maja juz 2-3 dzieci i on tez juz by chcial. Twierdzi ze jezeli teraz zajdę w ciaze to o tak bedzie miał 33 lata. Jak poczeka do 34 czy 35 to przecież nie aż tak strasznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byłam za młoda ale dalam rade. Skonczylam studia, pracuje i w sumie za bardzo nikt mi nie pomógł. Mam 24 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro pracujecie, dziecko chodzi do przedszkola to ja już teraz bym się zaczęła starać na Waszym miejscu. Sama zaszłam w drugą ciążę, kiedy syn miał 4 lata i tez pracowałam i młody juz chodził do przedszkola Nie żałuję Poza tym z drugim dzieckiem jest juz o wiele łatwiej. Czas leci bardzo szybko. Moje dzieci mają teraz 6 i 1,5 toku. Nawet nie wiem kiedy ten czad zleciał :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość zuza
Ja zaszlam w 2 ciąże jak starsze dziecko Miało 4 lata teraz ma 5 a drugie 5 m-cy to koszmar jeszcze jak trafi się grzeczne dziecko to tak ale u mnie odwrotnie się trafiło to drugie to typowy terrorysta wyjście z nim graniczy z cudem. Pierwsze dziecko dało popalić a to drugie to już przegięcie. Mówili ze z 2 będzie łatwiej ze będzie grzeczniejsze a tu rozczarowanie. Jak muszę zaprowadzić lub odebrać ze szkoły bo mąż nie może to przeżywam wielki stres bo nie wiem co mnie będzie czekac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój maly jest bardzo grzeczny. Mój narzeczony tez jest strasznie chętny do pomocy i będzie strasznie pomagał. Tego jestem pewna. Boje sie tylko ze maly nie lubi za bardzo dzieci i wiem ze będzie strasznie zazdrosny o 2 dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakos panika mnie ogarnia na myśl o 2 dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość zuza
Mój mąż też pomaga wszystko w domu robi w nocy on ma dyżury starsze dziecko to może nie anioł też pomaga ale to najmłodsze tak dużo czasu potrzebuje ciągle płacze dobry ono nie płacze ono się zaczyna do tego kolki itd Meksyk po prostu kiedyś wszystko się ułoży mam taką nadzieję ale dziś wiem ze zastanowilabym się 3 razy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podobno tylko dzieci które karmi sie piersią maja kolkę. Ja wiem ze raczej za dlugo bym nie karmila. No tez nikt mi nie zagwarantuje ze drugie bedzie super grzeczne. Wolalbym poczekać ze staraniem równy rok. A mój narzeczony chce juz w tym miesiącu sie starać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zreszta jaki to ma sens. We wrzesniu za rok ślub to co świeżo po porodzie miałabym sie bawić i robic wesele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiki10
Ja bym sie zdecydowala na twoim miejscu chyba,u mnie jest inna sytuacja,bo syn 13 lat,a córcia z drugiego zwiazku 5 miesięcy,wiesz ja zwiazalam sie z rozwodnikiem który ma córkę 14-letnią,jak widać ona dla niego najważniejsza ona palcem kiwnie on juz leci na każde jej zawołanie,nam sknerzy,ale nie żałuje drugiego dziecka,ty zwiazalas sie z kawalerem wiec lepiej tak myślę,pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Związałam sie kawalerem który jest dla mnie fantastyczny. Bardzo mnie wspiera i tratuje mojego syna jak swojego. W zasadzie jest super ale boje sie ze za młoda jestem ze później po macierzyńskim prace stracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość zuza
Jedno i drugie dziecko karmione mlekiem modyfikowany a kolki mega mocne wiec to nie prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×