Często nie wiem o czym rozmawiać z ludźmi

Czasami ludzie są dość podli i nie wiem czy warto zabiegać o ich względy.Jakiś czas temu siedziałem w gronie kilku osób na uczelni i jedna z koleżanek pożegnała się i poszła...i się zaczęło obgadywanie od góry do dołu, aż głupio mi się zrobiło, bo dziewczyna może nie jest jakoś wybitnie bystra, ale za to przyjaźnie nastawiona i z uśmiechem z każdym porozmawia.Ja to jednak jestem trochę na uboczu i w takich chwilach się nawet z tego cieszę.

ok, juz mam prawie pelen obraz a w skali od 1-10 jak oceniasz swoja atrakcyjnosc fizyczna i umyslowa?

No zdarza się, u mnie są dwie "przyjaciółki", jedna bardzo obgaduje drugą, cichą i religijną. Trochę głupio.

Mogłaś dodać, że dziewczyna uśmiechnięta i przyjazna, pewnie byś zgasiła tym samym obgadywanie, bo każdy poczułby obowiązek przytaknięcia. Więcej odwagi :)

6-7

6-7 w obu sferach?

Tak w obu

a szczerosc? zreszta to nieistotne, diagnoza jest prosta - jestes zwyczajnie niedoru.ana

Bez sensu jestem niedor****** i dlatego nie mam o czym rozmawiać z ludzmi :/ To się nie trzyma żadnej logiki.

Jestes kobieta wiec nie poruszaj kwestii logiki, logika nie ma tu nic do rzeczy

Zawszeszczery myślałam że na wiecej cię stać, zapowiadało się obiecująco a tu taki zonk.

Ja też jestem niedor******* ale mam o czym rozmawiać z ludźmi. Zapewne według zawsze szczerego typa to po prostu przejaw braku logiki typowy dla kobiet :D jedna tak, druga srak, a ty jesteś niedor****** i tyle ;)

jak dobrze jest się mylić :D

myślałam że na wiecej cię stać, zapowiadało się obiecująco x to dobry trop - przeloz to teraz na swoje realne "znajomosci" i wyciagnij wnioski, o ile potrafisz

Proponowany wniosek: "Ludzie są płytcy, dostosuj się albo zgiń" albo może: "Czas na piwo" lub lepiej: "Heę?"

pudlo

No coś ty, czas na piwo zawsze jest dobrym wnioskiem :( no i pomaga rozmawiać, autorka wątku na pewno nie pije browców z koleżankami.

ja tez nie wiedzialam o czym rozmawiac z ludzmi

Teraz już wiesz? :)

mowa jest srebrem, a milczenie złotem

teraz wiem