Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Makkatka

czy zostawic meza i male dziecko

Polecane posty

Gość gość
Nie będzie widziała jak rozwija się jej dziecko? no i co z tego, co jest w tym aą tak fascynujacego i o ile znowu się przez rok rozwinąć może taki dzieciak...no bez przesady. Fascynujace to jest na poczatku jak masz niemowle a potem nagle zaczyna rosnąć, no ale nie 4-latek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mysli samobojcze dziecka to tez efekt niezaradnej matki? tak , mysle ze efekt ostrego poje...rodziców, skrajnie niedojrzałych i nieodpowiedzialnych. Jakby mi dziecko odp... takie jazdy to bym sie zwineła z Anglii do domu, do rodziny, babcie , ciocie, zeby dziecko mniej się czuło osamotnione. I psycholog, psycholog, psycholog

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość dziś a możesz stracić najpiękniejsze chwile, tego już nie wrócisz. a cóz takiego cudownego ją ominie przez rok? hahahah serio? weź noworodka i roczniaka, 2 latka który mówi i jest bardziej samodzielny od rocznego dziecka trzylatka i samodzielnego czterolatka hmmmm jak sądzisz cow ciągu roku moze sie zmienic... mowa, zachowania, przeżycia, pierwszy wystep w teatrzyku szkolnym,codziennosć. no nie wiem - dla mnie to ważne chwile. gdy córka w nocy przychodzi do mnie do łóżka i opowiada zły sen. I tylko mama jest w stanie pomóc.To trzeba przeżyć zeby zrozumieć. Chyba ze hodujesz dziecko jak świnię: żreć/umyć, zreć/umyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mowa, zachowania, przeżycia, pierwszy wystep w teatrzyku szkolnym,codziennosć. no nie wiem - dla mnie to ważne chwile. no dla mnie nie, sorry. Faktycznie bunt czterolatka jest szczególnie atrakcyjny. a nawet jak ją ominie to co sie takiego stanie....bo nie widziała pierwszego przedstawienia. Ja tam miałam bardzo opiekuńczych rodziców i do tego jeszcze opieke babci, a szczerze przyznam, ze z dzieciństwa nawet nie pamiętam takich chwil, powiem nawet ze nie znosiłam zeby matka była kiedy występowałam, bo wiedziałam ze sie wtedy będę wstydzić i mi występ nieopójdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pisze z Bristolu
Mysli samobojcze dziecka to tez efekt niezaradnej matki? tak , mysle ze efekt ostrego poje...rodziców, skrajnie niedojrzałych i nieodpowiedzialnych. Jakby mi dziecko odp... takie jazdy to bym sie zwineła z Anglii do domu, do rodziny, babcie , ciocie, zeby dziecko mniej się czuło osamotnione. I psycholog, psycholog, psycholog Troche oftopikujecie ale... Nie nie moze wrocic do PL. Matka jej nie chce bo ma nowego faceta I mieszkaja w kawalerce, ojciec dziecka jej nie chce bo ma nowa laske. Dom ktory wspolnie budowali byl na jego nazwisko, nigdy nie wzieli slubu wiec ona nic tam nie ma. Nie ma do czego wracac. Fakt, uwazam ze jest doszczetnie glupia dajac sie tak zalatwic facetowi ale teraz za pozno na zmiany. To jest efekt niedojrzalosci rodzicow to prawda. Taka niedojrzalosc reprezentuje niestety wiekszosc spoleczenstwa w ktorym zyjemy. A potem zostaja lzy na forum...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy dzień w PL to dzień stracony. Szkoda twojego życia bo w PL nie będzie inaczej niż już jest czyli źle. Tam przynajmniej masz szanse na normalne życie. Czy i jak ją wykorzystasz zależy od ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyjedźcie razem. Dwa lata temu wyjechałam z dzieckiem do męża do Fr. Zostawiłam w Pl dobra i pewna prace, a zyskałam pełną, bezpieczna i szczęśliwa rodzine na co dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćania
autorko, czy ty sama siebie słyszysz? piszesz ze sie dusisz w 4 scianach, ze sa tu perspektywy jedynie na prace nie z twoim wykształceniem a tymczasem planujesz wyjechac i robic... dokladnie to samo -czyli cos nie w swojej branzy myslisz ze ile ci sie uda odlozyc?przeciez zycie tez tam kosztuje- i to nie malo, dziecko poczuje sie porzucone przez ciebie i bedzie mialo gdzies czy jedziesz na rok czy pół-wazne ze cie nie bedzie przy nim na co dzien:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy dzień w PL to dzień stracony. Szkoda twojego życia bo w PL nie będzie inaczej niż już jest czyli źle. Tam przynajmniej masz szanse na normalne życie. Czy i jak ją wykorzystasz zależy od ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym chętnie wyjechała za granicę bo też mnie to wszystko męczy ale nie wyobrażam sobie zostawić synka. Myślę że bym się męczyła psychicznie tak daleko od niego i obawiam się że on by sie zrobił po długiej rozłące jakieś inny wobec mnie, byłabym bardziej obca dla niego, a ja bym nie zniosła tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ktos napisal,ze za bardzo sie dzisiaj nadskakuje dzieciom i tu sie zgodze, moja mama wyjechala na rok jak mialam 5 lat i nic mi sie nie stalo, umialam sie zajac soba, nawet wolalam cos porobic sama niz zeby caly czas ktos nade mna sterczal i kontrolowal, moi rodzice rowniez byli takim typem, ze np. spedzali czas u dziadkow, nie wiem czemu dzisiaj wiecznie trzeba tym dzieciom mamusiowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak tak, wszystko pieknie w UK. Bajki Wyjechalam, nie mialam w Polsce zadnych zobowiazan. Trafilam do 3 roznych prac w UK 1. Sprzatanie kibli w piekarni 2. Sprzatanie w hotelu 3. Praca w fabryce, Kazda c*****a, ze sie wyraze .Ale nie praca byla najgorsza. Najciezsze jest wyobcowanie.Nie znalam nikogo, zadnej rodziny i pomocy . Tylko praca praca praca, odkladanie kasy Pogoda non stop deszczowa. Tesknota niesamowita i ciagle mysli, po co mi to bylo... wrocilam z podkulonym ogonem po kilku miesiacach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja sasiadak, kobieta po 40 roku zycia. Wyjechala za chlebem ( ale na prawde musiala ) , zostawiajac synow pod opieka babci ( jeden 10 , drugi 12 lat ). Dzis, chlopaczki : jeden, ten straszy w wiezieniu za handel narkotykami. Drugi nie uczy s ie, nie pracuje, ciagle policja podjezdza. Jest mi Jej niesamowicie zal. Zostawila dzieciaki , bo musiala a tutaj autoka nudzi sie w domu. L I T O S C I

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pisze z Bristolu
Gosciu z UK Przez pierwsze 2 lata mialam pod gorke, sprzatalam hotel w tym kible, pracowalam w piekarni, pracowalam w takewayu na kasie, pracowalam przy skanowaniu, zaczepilam sie w biurze, potem bylo z gorki. Gdybym byla sama to po kilku miesiacach ch...wej jak to napisalas pracy tez bym sie poddala I wrocila. Ale mialam meza, I jakos obydwoje przetrwalismy te gowniane czasy, znalezlismy dobra prace (2 lata nam to zajelo) I od kilku lat zyjemy jak normalni ludzie. Dlatego ja napisze jeszcze raz - wyjechac tak, ale nie w pojedynke. Nawet jesli sie nie teskni za dzieckiem czy partnerem I tak samotnosc wykancza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorka ma jakies problemy ze soba i to na pewno nie jest brak pracy. wolalabym pojsc na kase do biedronki niz wyjechac i zostawic swoje dziecko. nawet w takiej polsce jest troche mozliwosci. autorka pisala cos o wlasnym biznesie, przeciez jeszcze sa dostepne dofinansowania z urzedu pracy. ostatnio moja znajoma brala, wszystko odbylo sie bez zandego problemu. ale co by nie zaproponowac autorce to pewnie wszystko zle, bo to taki typ. wyjechalaby za granice, tam okazaloby sie ze tez jest zle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×