Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

zwiazek, a urodzenie dziecka...

Polecane posty

Gość gość

Cos się stało. Ja mysle tylko o dziecku, poród byl dla mnie straszny i od urodzenia dziecka sex może dla mnie nie istnieć. Nie mam ochoty, bo w glowie mam tylko bol. Staram się dla męża ale to za malo. On chodzi smutny i zły. Oprócz tego mamy także inne problemy..ale mimo wszystko sex i moje podejscie do niego pozostawia wiele do życzenia. Nawet wczoraj chciałam spełnić jego fantazje ale on byl ciągle podminowany, a ja 24h/dobe z dzieckiem tez mam juz dosyć. Wiecie do czego doszlo? Jak się próbuje masturbować to zaraz moje myśli wędruje na dziecko..mam tego dosyć. Chce troche odpoczynku i normalnego związku. Przed ciąża nasze życie seksualne bylo idealne. Ja bylam wiecznie "niewyżyta" oczywiście nic mnie nie bolalo wtedy. A teraz oboje jestesmy niezadowoleni i oddalamy się od siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ile jesteś po porodzie?ile ma wasze dziecko?może za wcześnie jeszcze jak dla Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Synek ma 7miesiecy...ale ciągle doskwiera mi grzybica właściwie non stop od roku i żaden lekarz nie potrafi mi pomoc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My z mężem cała ciążę sie nie kochalismy bo mnie strasznie bolało. Ale z 4 tygodnie po cesarce jak juz odszlam do siebie to nadrabialiśmy , codziennie praktycznie czasem po dwa razy, było super wkońcu poczułam co to prawdziwy sex i prawdziwe zbliżenie. Przed ciążom nawet nie był taki dobry jak po. Myślę ze jetescie oboje zmeczeni codziennoscia i macierzyństwem , powinniście zawieść na weekend dziecko do dziadków i odpocząć , pójść gdzieś razem a potem wieczorem zaszalejecie i znowu sie do siebie zbliżycie. My tak robimy co jakiś czas , też mam czasami dosyc i potrzebuje odpoczac jak kazdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale dlaczego? powinni po pobraniu wymasu już dac odpowiednie leki. A może Twoj tez ma i co sie wyleczysz on Cie znowu zaraża , jest takie prawdopodobienstwo. Przy grzybicy oboje musiecie sie leczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cytologia wyszła mi bez bakterii a mimo to za pare dni znowu objawy grzybicy i test ph na grzybice pozytywny..bol przy stosunku..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a uzywacie prezerwatyw czy nie? facet tez sie leczyl jezeli nie uzywacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie używamy prezerwatyw, ja biorę tabletki. I dwa razy jak mi gin przepisywała leki, to mężowi tez ale ostatnim razem tylko mi dala antybiotyk w dodatku bez badania i powiedziała, ze możemy się kochać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musisz isc do lekarza do dobrego specjalisty po dobrze wybrane leki,jakieś globulki dopochwowe,z mężem na spokojnie porozmawiaj,żeby dal tobie trochę czasy,musisz sie najpierw wyleczyć,on musi być w takiej sytuacji wyrozumiały,po wyleczeniu spróbujcie robić sobie nastroje do intymnych zbliżeń,będzie dobrze,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dopóki oboje sie nie wyleczycie to grzybica bedzie powracać. bierz ten antybiotyk i kochajcie sie zprezerwatywa po tygodniu zobaczysz roznice , jak bedzie lepiej to znaczy ze twoj dalej jest chory i cie zaraza poprostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość garatara
Autorko, ja z nawracajaca grzybica na.zmianę z infekcjami bakteryjnymi męczyłam się ponad 10 lat. Tabletki, maści, globulki. Juz nie miałam siły. Im więcej antybiotyków przyjmowałam,tym gorzej. W końcu niechcący sama odkryłam,co pomaga. Na rynku jest duży wybór prebiotyków dopochwowych. Ja mam swoje dwa ulubione,które naprawdę działają cuda multi gyn flora plus w żelu oraz gynomed w kapsułkach dopochwowych. Po każdej miesiączce przez 3 kolejne noce z zrzedu aplikuje prebiotyk. Za każdym razem,gdy tylko poczuje,że tam coś się dzieje - prebiotyk. póki co odpukać, od roku spokoj. Do tego żel do higieny intymnej z dużą zawartością kwasu mlekowego. I tyle. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kupie te probiotki ale to nie zmienia faktu, ze nasze relacje są kiepskie a ja nie wiem jak je naprawić :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Karmisz? Możecie dziecko oddać na weekend do babci lub cioci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie karmie. Możemy oddać do babci na pare godzin jedynie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Yh a ja się boję że będę mieć ten sam problem.W ciąży seks dla mnie nie istnieje i nie wiem co będzie później.Przed zajściem miałam mniej więcej co 2/3 miesiące jakieś infekcje chyba z powodu zaburzeń hormonalnych i braku owulacji i jak to wróci albo będzie jeszcze gorzej to się wykończę.Od pierwszego okresu po porodzie mam zamiar brać tabletki anty ponieważ przy staraniach o dziecko kiedy normalnie miałam 2 fazowy cykl(leki na owulację) infekcja nie dopadła i w nosie mam karmienie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam podobny problem. Po urodzeniu dziecka wszystko ,, siadło". Bałam się czy w ogóle przetrwamy. Teraz, gdy mała zaśnie to otwieramy wino, pijemy, rozmawiamy i kochamy się. Cały tydzień żyjemy tym seksem. W tygodniu nie mamy siły ani czasu, bo dziecko, praca, obiady... proza życia. Czasem jakieś pikantne sms-y i tyle. Na początku nie mogłam się przemóc, bo miałam mnóstwo żalu do męża. Trudno mi było o tym zapomnieć. Ktoś jednak musiał wyciągnąć rękę. Pomyśl w ten sposób. A Twoje dziecko? Czy będzie szczęśliwe, gdy rodzice nie będą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Troszkę mnie zainspirowalyacie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aby wygrac z grzybica trzeba odstawic cukier, tym bardziej, ze cukier jest wszedzie, bo i alkohol po wejsciu do organizmy zmienia sie w cukier, maka pszenna to tez jest praktycznie cukier, jezeli nie jest z pelnego przemialu...tak wiec jakies dodatkowe ciastka czy cukierki i jeszcze napoje slodzone to mamy taka dawke cukru, ze nie ma co sie dziwic, ze sie ma grzybice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez walcze z grzybica w ciąży, potwierdzam cukier szkodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak rozpoznajecie grzybice u siebie ( jesli nie swedzi nic ) ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×