Pubbowa 0 Napisano Październik 30, 2015 Cześć! Mam parę pytań, gdyż zżerają mnie nerwy i ciekawość, a niestety wizytę u ginekologa mam za dwa tygodnie i już nie wytrzymam! :D Przez 3 lata brałam tabletki antykoncepcyjne 24+4. Zdecydowaliśmy z mężem, iż to już czas, na największy skarb na świecie - dzidziusia. I tu mam pytania. Mój cykl trwał pięknie równo 28 dni. W tym miesiącu, pierwszy dzień miesiączki wypadł 11 (października). 25 października nie wzięłam tabletki. Odstawiłam. Przez następne 4 dni uprawialiśmy z mężem seks. Po 4 dniach wystąpiło u mnie krwawienie z odstawienia. I tu właśnie pytania: 1. Czy to krwawienie oznacza, że nie jestem w ciąży? 2. Jak teraz obliczać cykl? Czekać do miesiączki i dopiero wtedy zacząć sobie liczyć od nowa, czy liczyć od dnia tego krwawienia(29 październik)? Tak przynajmniej mi się wydaje, że to krwawienie z odstawienia. Wystąpiło po 4 dniach od odstawienia, lało się pierwszego dnia dość sporo, ale drugiego dnia już tylko plamiło ... Bardzo nam zależy na szybkim zajściu w ciążę, gdyż za miesiąc mąż wyjeżdża na 2 miesiące za granicę do pracy, przez co będzie nam ciężko starać się "regularnie" przez dłuższy okres czasu :( Planuję kupić testy owulacyjne, ale już sama nie wiem, czy to krwawienie może oznaczać że nie jestem w ciąży czy jednak jest jakaś szansa, że jednak ... I jeszcze, czy znacie jakieś sposoby żeby zwiększyć szansę na ciążę? Nie stresujemy się tym, bo jak nie teraz, to za 3 miesiące spróbujemy... Ale jednak zależy nam okropnie... Czytałam o olejku z wiesiołka. Nie palę, nie piję. Jem w miarę zdrowo, lubię owoce i warzywa, coś jeszcze...? :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pubbowa 0 Napisano Październik 30, 2015 Up'nę ten temat troszkę ;P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach