Ciągły dylemat i powód cycowych dyskusji

Postanowiłam nie karmić piersią, nie i już nie muszę się nikomu tłumaczyć a co mnie dziś rozwaliło przy okazji wizyty u rodziny. Jak zwykle pierwszy temat ciąża...zaczęło się-nie wyśpisz się, będziesz miała dość itp na to ja że dziecko ma ojca i też może wstawać na co riposta ojciec nie ma cycka-no ale ma butelkę o i się zaczęło :D jak to bez karmienia piersią jaka to ze mnie matka.Na co ja się pytam wszystko wiedzącej a ty czym karmiłaś małego? A bebiko :D nosz ku*** już słowa nawet nie powiedziałam

I co myślisz ze jesteś lepsza bo podjelas decyzja świadcząca o twoim egoizmie?

Dobra, będziesz karmiła butelką, spoko. Tylko czy to jest powód do chwalenia się na forum?

Dokladnie. Macie wszyacy pretensje ze wam sie zaglada do lozek i do stanikow ale dlaczego same prowokujecie? Zatrzymajcie to dla siebie i sie nie chwalcie na prawo i lewo co robicie. Dotyczy to i forum i rodziny. Rozmowe moglas uciac:na szczescie sie wysypiam:) i nie wchodzic w szczegoly. Ale ty chcialas tej konfrontacji, chcialas sie pochwalic jaka to jestes hop i jaka cwana,gdzie bys sie z cyckiem meczyla. Btw. Jak karmilam piersia to sie z tym nie obnosilam. Jak przeszłam na butelke to tez zachowalam dla siebie.

Ha a paniusie takie mądre i nie zrozumiały że chodzi o krytykę z którą się spotkałam od kogoś kto sam karmił od początku mm

autorko bo te paniusie przeczytaly tylko do momentu ze karmisz butelka "bo nie".....one tu nie potrafia czytac ze zrozumieniem wiec nie wymagaj za wiele od debilek!

e tam moja bratowa to samo nigdy cycka nie dawała teraz mały ma 4 lata i mówi zdaniami mimo to w pampersie chodzi bo jej się nie chce uczyć go sikać w niedziele przy obiedzie u teściów powiedział przy obiedzie mamo wytrzyj mi kupę :-o dzisiejsze matki to szambo :-o

Ja karmiłam tylko piersią, mleka modyfikowanego nie dawałam i pozwól że cię skrytykuję - źle robisz jeśli nie chcesz w ogóle karmić piersią. Pasuje?