Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kobitki co zwami!?

Polecane posty

Gość gość

Ten post nie ma na celu obrazanie kogokolwiek i tym podobnym. Ale nurtuje mnie pewna sprawa. Dlaczego Wy, kobitki juz nie emanuujecie kobiecoscia? Dlaczego podazacie za moda, ktorej istota jest zrobienie z Was chlopow ("designerzy" to homoseksualiści. Dlaczego chcecie byc szczuple jak badyl? (Kraglosci kobiece sa takie piekne!) Dlaczego nie zakladacie eleganckich spodnic czy sukienek, tylko jakies porwane jeansy czy tez z kolei miniowki, ktore kojarza mi sie z lolitkami. Druga kwestia - kwestia zachowania. Dlaczego juz nie widac w Was dam? Dlaczego co drugie slowo zastepujecie przecinkiem na K? Gdzie sie podziala Wasza delikatnosc, subtelnosc i zmyslowosc? Wiem, ze to generalizowanie i wsrod Was drogie Panie znajda sie i damy, ale pisze to, co zauwazylem od jakiejs dekady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo bycie kobietą jest uważane za gorsze, więc trochę mylnie chcemy się upodobnić do was, by zyskać od was szacunek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś a wisz kto rozpowszechnil wsrod kobiet taki poglad?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wy jest trochę kobiet, które uważają, że rolą kobiety jest bycie nikim, ale w większości mężczyźni nas gnoją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To są skutki zmian kulturowych i obyczajowych pod hasłami: rewolucja seksualna równouprawnienie gender - negacja ról płciowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W roku 1965 Helen Gurley Brown, redaktorka Cosmopolitana, prekursorka współczesnego feminizmu powiedziała: „gospodyni domowa jest pasożytem, utrzymankiem, złodziejem, darmozjadem lub próżniakiem”. Rzecz jasna nie nazwała ich d******* – bo chciała by zostały d*******.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bycie nikim? Co za brednie. Kobieta jest dla mężczyzny, pomijam ludzi zaburzonych i homoseksualistów, celem i punktem odniesienia. Bez kobiet, mężczyzna nie będzie mężczyzną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja uwazam osobiscie, ze w kazdej z Was jest piekno. Tylko wiele z Was je zamyka przez takie podazanie za nowoczesnoscia jak nadmienilem w swoim poscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ról płciowych... moją jedyną rolą płciową jest urodzenie dziecka, dzieci zaś nie chcę czyli mogę być kim chcę i robić co chcę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Feminizm trenuje kobiety tak, by odrzucały ten model jako staromodny i opresywny stereotyp, nawet jeśli odzwierciedla on ich naturalny instynkt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak krągłości które nie wyglądają estetycznie. Niestety trzeba wyrzeczeń i ćwiczeń by dobrze wyglądać bo inaczej jesteś gruba. Bo albo brzuch jakbyś był w ciąży albo nieestetyczne boczki... Trzeba walczyć by wyglądać dobrze i wtedy można sobie pozwolić na sukienki by nie odstawało tu i ówdzie. Nie da się w tych czasach jeść normalnie i nic nie robić tylko leżeć bo teraz tyle chemii w jedzeniu, że samo wszystko się robi sflaczałe. Nie przeklinam przy kimś, czasami jak jestem sama w domu i nie mogę znaleźć czegoś ale rzadko... Musiałabym być bardzo zła.. Nie wieżę w krągłości, no chyba że jest taka kobieta co jej się odkłada równomiernie i wygląda dobrze ale rzadko, która kobieta ma taką figurę czy dobrą przemianę materii a jak ma to zazdroszczę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Elizabeth Taylor to moja milosc z dziecinstwa i zawsze marzylem o kobiecie takiej jak ona. Elegancja, klasa, te piekne kraglosci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No niestety tak jest, że obyczaje się wywracają. Rynsztokowe słownictwo rani moje uszy tak z ust kobiet , jak i mężczyzn, jedną z wielu przyczyn czemu odeszlam od mojego chłopa, było to właśnie. Spodnie noszę z wygody - można do nich wszystko łatwo dobrać, są ciepłe, nie trzeba uważać żeby elegancko siedzieć, nie trzeba mieć świeżo ogólnych nóg itd. Aczkolwiek podziwiam kobiety które noszą sukienki i spódnice z klasą. Jest wciąż dużo delikatnych kobiet, tylko one są ciche, i stąd nie rzucają ci się w oczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
właśnie, krągłości to w waszej wyobraźni piersi i tyłek, ale już nazywacie nas grubymi, jeśli w parze z tym idzie oponka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kwestia zachowania: wzorujemy się na was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kraglosci.. Cóż, dalabym wiele żeby mieć więcej ciała. Niestety, łaknienie mam bardzo zmienne, szybko trace na wadze, byle stres sprawia że chudne. Elizabeth Taylor to piękna kobieta, uwielbiam klasyczne kanony piękna. Nawet temat taki raz zalozylam o urodzie dla koneserów kontra urodzie pop.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mowiac o kraglosciach mialem na mysli klasyczne kraglosci typu Taylor czy tez Monroe. Nie chodzilo mi o kobiety zwyczajowo mowiac "grube".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ponadto męski styl jest po prostu wygodny. noszenie sukienek i spódnic w zimie to przywilej dla kobiet, które mają samochody, inaczej w nóżki zimno :P rynsztokowe słownictwo razi mnie w obu płciach, ale też używam, nie ukrywam lekkiej hipokryzji. myślę, że używamy przekleństw, bo czujemy się dzięki temu pewniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś ról płciowych... moją jedyną rolą płciową jest urodzenie dziecka, dzieci zaś nie chcę czyli mogę być kim chcę i robić co chcę... x Tylko ci się tak wydaje, bo nasiąkłaś propagandą feministyczną i genderową. Dzieci nie musisz chcieć, twoja sprawa, twoja wola i prawo. Ale nie będziesz nigdy mężczyzną, tak jak nie jest kobietą Bęgowski. Nie wejdziesz w pełni w każdą rolę społeczną, bo płeć pewne sprawy, wbrew ideologii feministycznej, jednak determinuje. Możesz sobie zaprzeczać do woli, ale i tak tego nie zmienisz, nawet Środa ze Szczuką i Dworkin, tego nie zmienią, tym bardziej, że Dworkin na szczęście ludzkości, już nie żyje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobitki nie bierzcie przykladu z nas, mezczyzn. Ja sie staram wsrod Was kobitek zachowywac nonszalancko (pewnie pomyslicie "wymarly gatunek"). Czasami wsrod "swoich" (mam na mysli kolegow) zachowujemy sie grubiansko. Taka nasza natura. Z kolei przy Was, ze wzgledu na szacunek - nigdy w zyciu nie zachowalem sie jak gbur.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podaj mi przykład roli społecznej, której jako kobieta nie mogę się podjąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość dziś Mowiac o kraglosciach mialem na mysli klasyczne kraglosci typu Taylor czy tez Monroe. Nie chodzilo mi o kobiety zwyczajowo mowiac "grube". - To teraz wiesz jak ciężko osiągnąć krągłości czyli tyłek i piersi :) Nazywajcie rzeczy po imieniu bo tak naprawdę to krągłości to brzuch i dupa lub nogi... A żeby mieć takie krągłości jak faceci lubią u kobiet to tyle łez i potu ćwiczeń i diet by osiągnąć taki efekt... Niestety... Samo nie przyjdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Marylin miała powiększane piersi i wycinany brzuch oraz żebra... prawda jest taka, że większość kobiet ma małe piersi, bo UWAGA piersi to tłuszcz! jeśli kobieta chce być szczupła to najczęściej musi z piersi zrezygnować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Monroe i Taylor miały przecież też brzuszki. Tylko odpowiednia bielizna i strój to mogły zatuszować, i eksponować kształt klepsydry. Co się te kobity tu oburzają, to ja nie rozumiem. Już facet nie może napisać kto mu się podoba ? :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak ta, sukienka zima, kiedy wiatr wieje po tyłku, [potem wieczne zapalenia pęcherza i sikanie krwią co 3 minuty, potem problemy z przydatkami, sine nogi itp atrakcje, bo oczywiście nie uważasz za kobiece noszenie barchanowych majtek z nogawka jak to kiedys było zeby było cieplej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chcialem uzywac takich impertynenckich slow. Ale nie za bardzo sie zgodze. Po prostu moze tak - raza mnie kobiety o figurze terazniejszych modelek, na przyklad Anji Rubik. To okropne, na prawde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I juz Wam cisnienie sie podnosi drogie Panie :-) ale czesto to slodko u Was wyglada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
faceci mogą pisać o tym, co im się podoba, tylko nie rozumieją pewnej rzeczy - ten wygląd albo został kupiony, albo był kompletną iluzją. większość kobiet nie może sobie wyglądu kupić, więc uciekają się do iluzji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale te kobiety miały takie figury. Taylor , Monroe, Sophia Loren, Bardotte. Piękne prawdziwie kobiece ciała, ubrane w stroje które tę kobiecość jeszcze podkreślały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wy jak zwykle skupilyscie sie na wygladzie! Pomijajac te kraglosci i Wasze katorgi (glodowki), pytalem tez dlaczego opuscila Was ta kobiecosc w mowie i zachowaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×