Koleżanka w domu ćwiczy jogę nago.

Zademonstrowała to przede mną i jestem w szoku nad jej odwagą. Waszym zdaniem to normalne, że ona tak bez ceregieli potrafi się rozebrać przy kimś? Ja wiem, że jesteśmy obie dziewczynami i niby nic co ludzkie nie jest nam obce ale mimo wszystko istnieje chyba jakaś granica przyzwoitości co? Nie chcę powiedzieć, że ona jest nieprzyzwoita bo to w rzeczywistości bardzo fajna kumpela ale po wczorajszym wieczorze do dziś nie mogę wyjść z szoku.

Dzisiejsze kobiety nie znają przyzwoitości:(

Niestety...

A tobie nie proponowała dołączenia się? :)

Proponowała jasne że proponowała. Ale ja nie jestem taka jak ona. Nie chcę pisać, że ona jest zła czy coś. Po prostu ja nie miałabym odwagi rozebrać się przy kimś. Nawet przed najlepszą kumpelą. A ona to zrobiła i jeszcze się śmiała wykonując swoje wygibasy. Jedyne czego jej zazdroszczę to ma dobrze rozciągnięte ciało. Chciałabym umieć robić szpagat. Oczywiście niekoniecznie taki by szorować gołą ci/pą po dywanie :D

kobiety mogą sie swobodniej rozbierać niż faceci , bo nie ma zagrożenia , ze zalicza wpadkę , ze coś im stanie .. Dlatego nagośc kobieca jest bardziej oczywista w krajach zachodnich

Szuram pochwą po dywanie

Prowokator, przestań wreszcie z tymi gołymi babami!

Co wysram to zjadam

To normalne. Większość kobiet ćwiczy nago. Dzięki temu mniej się pocą, oraz nie przepocają ubrań. Po zakończeniu ćwiczeń mogą od razu wejść do wanny i się umyć.

Durny provokator.

Dokładnie to samo mówiła kumpela. Że jaki sens jest pocić ubrania skoro jest sama w domu i może sobie ćwiczyć nago? Tylko, że w jej pytaniu była jedna luka. Kiedy mi demonstrowała swoje ćwiczenia to nie była sama. Byłam i ja. Widziałam ją całą. Sądzę, że ona chciała się też pochwalić swoim wysportowaniem. Rzeczywiście ma gibkie ciało ale pod koszulą nie byłoby to tak widoczne. Chyba dlatego urządziła przede mną swoje szoł. Co nie zmienia faktu, że nadal zdumiewa mnie jej odwaga. Jak można się rozebrać całkiem do naga przed drugą osobą i jeszcze ćwiczyć w taki sposób, że momentami mogłam widzieć jej wszystkie szczegóły!!! Szok normalnie! Od wczoraj nie mogę wyjść z szoku! Ja bym takich ćwiczeń nawet przed własną siostrą nie zrobiła a ona robiła to bez cienia skrępowania. SZOK!

ćwiczenie nago jest bardzo zdrowe i polecane, a rozbieranie się to nic wielkiego, przesadzasz autorko

tez mam taka kolezanke, łazila przy mnie nago i jeszcze ja to chyba krecilo, widac bylo, ze ekshibicjonistka, lubi sobie robic jaja, ale nago robila to bardziej niz zwykle, dusila mnie cyckami, probowala mnie rozbierac :/ nie jestem jakos cnotka ani sztywniara, ale nawet dla mnie to bylo dziwne