Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pocałunki

Polecane posty

Gość gość

Cześć, Często słyszę, że mężczyźni nie mają pojęcia o całowaniu. Kobiety wiedzą to najlepiej. Wystarczy podejrzeć lesbijki. Dosłownie zjadające się nawzajem. Mówi się zatem, że pocałunki to domena kobiet. Tak słyszałem. Nie wiem jak mężczyźni, nigdy się z żadnym nie całowałem i nie zamierzam bo mnie nie ciągnie. Czuję się hetero, miałem kobiety i lubię kobiety. Lubię się całować, nawet bardzo. Jest to dla mnie droga budowania intymności, zbliżenia i nawet, poznania partnerki. Tak, przez pocałunek można wiele odczytać. Temperament, charakter, a nawet preferencje łóżkowe kobiety. Tak samo, jak wiadomo, są różne rodzaje pocałunków. Od tych oziębłych, przez formalne, rodzinne na erotycznych skończywszy. Moja kobieta musi umieć się dobrze całować i lubić to. Dla mnie całowanie jest chemią samą w sobie, jest jak dobry seks między dopasowanymi partnerami. Pocałunek nie musi prowadzić do łóżka, może być satysfakcjonujący i spełniający nawet bez aktu. Podobnie jak dotyk. Pocałunek ma w sobie coś magicznego, bowiem od tego często zaczyna się wiele miłości, obsesji, związków. Spaja ze sobą dwie osoby, nie tylko fizycznie, ale też duchowo. I nie wnikam tu w tradycje Wschodu, jogę, tantry i inne cuda. Jeśli uruchomimy wyobraźnię, poddamy się chwili i wyostrzymy zmysły to pocałunek może dostarczyć coś na podobieństwo orgazmu. Mimo, że jak napisałem wcześniej - pocałunek nie musi być drogą do seksu, to nie mniej jednak, nie jest dla mnie banalny i powierzchowny. Pocałunek to rzecz bardzo intymna i osobista. To jak zwierzenie się komuś. Dlatego według mnie ma tyle wspólnego z seksem. To ujawnienie się i obnażenie przed drugą osobą, ze swoimi słabościami i pragnieniami, ofiarowanie siebie. Lubię się całować, dlatego przykładam dużą uwagę do higieny ust i zębów. Cenię sobie cierpliwość, a przede wszystkim wrażliwość i pewną dozę nieśmiałości, bo według mnie takie kobiety całują się najlepiej. Nieskromnie pochwalę się tutaj, że każda kobieta z którą byłem, mówiła, że całuję się zjawiskowo. Tak jak mówię, to kwestia tego, że wkładam w to serce, oddaję się temu i staram się być precyzyjny. Ale się rozpisałem. Ale miałem wenę. Hehe. Co o tym sądzicie? Zwłaszcza komentarze pań mile widziane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
faceci nie potrafia tego robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze wiedziałem, że mam coś z kobiety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ko bieta nieta
Amen kolego! podpisuje sie pod tym ręcami i nogai ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dyskusja widzie wrze. No dawajcie, przecież temat bardzo ludzki i ciekawy. Tak uważam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj i autorek sie dalej produkuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćszarik
niejestemmondry jak 07,nie jestem przystojny jak Hans Klos,ale lize jak Lessi...hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcę spróbować ale nie wiem czy umiem sercem całować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćszarik
ogon do merdania,serce do kochania,usta do miziania,wargi do lizania... miendzy ustami a brzegiem pucharu,poznaju sens zycia i milosci czaru...czary mary...jak sie nie uda to szuwary...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×