Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ann18

Czyżby miłość?

Polecane posty

Gość pentofel
Czyżby kolejna nieudana prowokacja? Bo historia trochę jak seriali typu "Dlaczego Ja".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zwyczajnie proszę o pomoc.. Mam wieczorne refleksje, to wszystko nie brzmi najlepiej, wiem. Jednak nie jestem w stanie wiele zmienić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pentofel
Okey, spokojnie ;) Pewnie to tylko zauroczenie, aczkolwiek nie jest to normalne, chociażby ze względu na płeć, czy wiek osoby, do której wzdychasz. Masz z kim o tym porozmawiać, może jakaś przyjaciółka dobra?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ach te nauczycielki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pentofel
A może akurat ten przyjaciel coś Ci powie takiego, co zmieni trochę trybiki w Twojej głowie, jak myślisz? No nikt Ci tutaj nie pomoże, skoro sama mówisz, że nie potrzebujesz wspierania, to ciężko coś powiedzieć. Na pewno nie możesz w tym trwać, musisz sobie znaleźć nowy obiekt zainteresowań. Niekoniecznie musi to być drugi człowiek. Masz jakieś hobby może? Takiego zakazanego uczucia musisz się pozbyć Moja droga. Bisexualność to nie choroba, nie wyleczysz jej. Wiele osób jest bisexualnych, a żyje w normalnych rodzinach, więc się nie przejmuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pentofel
No dziewczyno masz dwa wyjścia: 1) Spróbujesz o niej zapomnieć, będzie bardzo bolało, bo macie puki co ze sobą regularny kontakt. Wyleczyć Cię może też nowe uczucie, może np. do jakiegoś przystojnego chłopaka ze szkoły :D 2) Spróbujesz jakoś zagadać do tej Nauczycielki na tym fb, jakoś tak wpłynąć na jej emocje, żebyście się lepiej poznały, tak po koleżeńsku bardziej. Skoro wiesz, że jest sama, to może jej też doskwiera samotność. Ja też jak chodziłem do technikum, to zakumplowałem się z nauczycielką od Niemieckiego :) Nawet robiliśmy sobie prezenty na urodziny, a po skończonym technikum poszedłem z Nią na Piwko. Lużna relacja, tak się da, na prawdę. Może Ci to wystarczy, lepiej ją poznasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez pare razy zauroczylam sie w kolezankach (w kolegach tez :D) jak byli dla mnie bardzo mili i w cos mnie w nich pociagalo xd ale szybko mi to przechodzilo... jak nic z tym nie zrobisz to zapomnisz, a watpie czy nauczycielka chcialaby cos z uczennica :d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pentofel
Jestem pewny, że jeżeli zabierzesz się do tego odpowiednio, to się uda :) Mówisz, że rozwijasz teraz dużo myśli życiowych o tej porze dnia, tak? Więc zrób z tego pożytek i pomyśl co zrobić, by przyciągnąć jej uwagę. Możesz jej powiedzieć to, co czujesz w sposób niedosłowny i delikatny. No przecież jesteś kobietą, na pewno potrafisz być delikatna i dyskretna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem czy to się uda, aczkolwiek dziękuję za rady :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pentofel
Spoko, rachunek za porady wyślę pocztą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, że mamy podobny problem. Jakbyś chciała to napisz mm97mm@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×