Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Podejrzane zachowanie męża

Polecane posty

Gość gość

Witajcie Może ktoś umiał by coś doradzić, po prostu wyrazić swoje zdanie odnośnie zachowania mojego męża, chodzi o to że mój mąż wychodzi dużo wcześniej do pracy niż powinien, do pracy ma 15 min drogi samochodem, a wychodzi za 1,5 h , gdy idzie na drugą zmianę. Gdy pytam, zawsze jest jedna odpowiedź - wychodzę wcześniej żeby się nie spóźnić... Con o tym myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
faktycznie, mi tu coś smierdzi, w sensie zachowanie takie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie sorry, to mój kał jednak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co cie to obchodzi kiedy wychodzi i co robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15 minut, a 1,5h to duża różnica. Ja bym podejrzewała, że mnie zdradza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko pytanie jak to sprawdzić , wiesz ja tez coś czuje że jest coś nie tak, ale najpierw musiałam bym mu to udowodnić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyno mi to wygląda na ewidentną zdradę, otworz oczy, ja już to przerabiałam i wiem jak potrafia sie kamuflować faceci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jedź za nim :P a nic więcej się nie zmieniło? Smsy, telefony, seks? Tylko to, że wychodzi tak wcześnie do pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz nie wiem czy jakies smsy są bo .... czesto chodzi do lazienki z telefonem. a dzwonków nie było jakichś podejrzanych,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak z telefonem sie nie rozstaje, to dla mnie byłoby już jasne, że mnie zdradza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
obstawiam, ze ma kochanke kto normalny wychodzi do pracy przed czasem? teraz tylko udowodnij mu zdrade macie dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój kolega, podobnie jak ja rozpoczyna prace o 7:00, w pracy jest zazwyczaj o 5:45, najpóźniej o 6:00. Nie raz pytalem, po co tak wczesnie przychodzi -spać nie mogę, to co mam robić... Taki typ i tak juz ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak mamy dwójkę dzieci, podejrzewałam to :( jak to udowodnic? boje sie ze wyjde na jakas idiotke ktora sledzi go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak chcesz sie dowiedziec prawdy, to tylko musisz go śledzić. Innej możliwosci nie ma. A po 1-szej zmianie przychodzi normalnie do domu? A może nie chce mu się siedzieć przy dzieciach i dlatego tak szybko ucieka. Ale obstawiałabym, że się umawia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiecie dziećmi zajmuję się ja wiec raczej nie obciążają go, zawsze w domu czekam z obiadem, po obiedzie odpoczywa, nigdy nie zmuszam go do niczego, w domu ma pełny luz, także to z dziećmi odpada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jesli to ktos z pracy to jak sprawdze? przeciez nie wejde do zakladu pracy do fabryki, nie wpuszcza mnie tam, jedynie jesli to jest ktoś nie zwiazany z praca to faktycznie mozna przesledzic go, musiałam bym za nim jechac prosto i to nie jeden raz,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
musisz to dobrze zorganizować bo jesli cie zauwazy to juz bedzie kryl i nie ma szans ze czegos sie dowiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro nachodzą ciebie takie myśli to musi coś oznaczać, przeanalizuj swoje małżeństwo i wtedy dostrzeżesz w nim zmiany, zazwyczaj jest tak, że wina leży w połowie, coś musiało się między wami popsuć, szczerze współczuję i mam nadzieję, że wkrótce dowiesz się prawdy ja bym po prostu porozmawiała po samej rozmowie, tym jak będzie ona przebiegała, będziesz w stanie odpowiedzieć na to najważniejsze pytanie, pewnie znasz swojego męża na tyle, że będziesz w stanie wyczuć kłamstwo, komunikacja niewerbalna dopowie resztę nie ma co węszyć to tylko wzbudzi agresję i ignorancję, a tego nie potrzebujesz nie załamuj się, wiele kobiet przez to przechodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może ma jakieś długi i robi nadgodziny. Gdyby miał kochankę to przecież nie umawialby się z nią codziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Próbowałam rozmiawiac i to wielokrotnie, te rozmowy z mojej strony wyglądały bardzo deklikatne , ale od razu przerywa rozmowe i wychodzi z pokoju albo z domu i kończy się tym że ja mam urojenia... a nigdy przenigdy nie podejrzewałam go, ufałam bezgranicznie, staram się byc atrakcyjną żoną dla niego, dba o siebie, zawsze rozmawiam z nim, choć u męża to przychodzi z trudem.... Ja wyczuwam że coś jest na rzeczy po rozmowach z nim, ale nie mam dowodów, więc jestem przegrana,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te ucieczki z pokoju jak zaczynasz rozmowę, mówią same za siebie. Dziewczyno, żebys żyła w spokoju, to musisz być pewna co on robi. Teraz ci funduje hustawkę nastrojów i jak tego nie wyjaśnisz będzie jeszcze gorzej. Znajac mężczyzn i ich odwage, to on w życiu nie przyzna się do niczego. Albo zostawisz to jak jest, albo sama musisz się przekonać. Wg mnie bez powodu nie wmawialby ci urojeń i nie wychodził, gdy chcesz porozmawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dajcie spokój - ja też dużo wcześniej wychodziłam do pracy - a pracowałam od 7,30 i potrafiłam byc w pracy nawet godzinę wcześniej. Był to czas na kawę, spokojne przygotowanie się do pracy, zanim zacznie się amok. Oprócz mnie było jeszcze parę osób które tak robiły - także faceci. Twój mąż ma pracę umysłową, fizyczną ? To że nie rozstaje się z telefonem o niczym nie świadczy - znam wiele osób, które mają telefon przypięty gdzieś lub w kieszeni i są non stop w kontakcie (obsesyjnie). Najpierw sprawdź zamiast głupio podejrzewac. Czy oprócz tego zauważyłaś, żeby odstatnio był np. poddenerwowany ? rozdrażniony ? Rozkojarzony ? Inny ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×