Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość śmautorka

34 lata to zdecydowanie za późno na pierwsze dziecko

Polecane posty

Gość Kożelanka
Wasze rodziny powinny się cieszyć, że ułożyliście sobie życie i macie mieć dziecko. Nie rozumiem ich kompletnie. To jeśli nie urodziłaś dziecka w wieku 25 lat to masz już iść do zakonu i nie mieć nic od życia? Nie słuchaj takich ludzi... Ciesz się Waszym szczęściem i dbaj o siebie teraz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no widzisz ja ze swoim mężem jestem małżeństwem 12 lat, a parą jesteśmy lat19, pierwsze dziecko urodziłam mając 34 lata (7 lat po ślubie), drugie dziecko 38 lat i wsio z nami ok mamy siebie, znamy siebie, mamy kase, mieszkanie, pracę stabilną i dobrze płatną, i mamy też inne dobrobyty, wyhasaliśmy się z poczęciem problemów nie mieliśmy wcale i w zasadzie nie mamy zaściankowych rodziców, jedynie dalsza rodizna myślałą, ze sie długo leczyliśmy, bo 7 lat po ślubie, żeby dziecka nie było to wstyd buhahahaha olewam wszystkich, moje koleżanusie tez mają dzieciaczki w podobnym wieku, jedyna z nich wpadła majac 24 lata i dziecko przez kilka lat traktowała jak 5 koło u wozu, dopiero teraz dostrzega jego zalety, dziewczynka ma 15 lat takze wrzuć na luz, to twoje życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o matko współczuje...o ile ktoś tam w rodzinie się zazwyczaj znajdzie z dziwnymi poglądami i to wręcz norma ;)...o tyle taki jad od tylu najbliższych osób, to makabra... czas na dziecko w sam raz, nie martw się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aż się wierzyć nie chce. Moi rodzice również pochodzą z małej wsi i dość późno się pobrali, bo mieliby po 29 lat. Mama urodziła mnie tuż przed 30 tka, ale to było 23 lata temu ! Mało tego mam jeszcze o 4 lata młodszego brata. Nigdy nikt nie dał jej odczuć, że coś jest nie tak. Generalnie mama była ostatnim dzieckiem dziadków, które wyszło za mąż dlatego byliśmy rozpieszczani przez całą rodzinę. Autorko to Twoje życie i Ty masz być szczęśliwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko: jestem w niemal identycznej sytuacji jak Ty: pierwsze dziecko w wieku 34 lat urodziłam, mam 2 lata młodszego męża i 4 lata zmarnowałam z byłym facetem. Różnica jest taka, że w rodzinie wszyscy przeszczęśliwi. Ba, moja mama to już w ogóle, ale chyba dlatego, że straciła nadzieję, że w ogóle zostanie babcią;) Komentarzami durnych idiotek nie ma się w ogóle co przejmować. To, że odpowiedniego faceta znalazłyśmy "późno, nie wynika z naszej nieudolności, ale z większych oczekiwań (bo im człowiek starszy tym ma większe wymagania i jest mniej skłonny do kompromisów). Za "młodu" wielu facetów się za mną uganiało, ale widać, żaden nie był odpowiedni, skoro związałam się z moim obecnym mężem mając prawie 30 na karku:) Co do komentarzami rodziny: wiem, że łatwo się mówi, ale nie przejmuj się nimi wcale. Twoja rodzona jest mocno ograniczona, skoro wydaje takie osądy. Zamiast się cieszyć Twoim szczęściem tylko szukają powodu, aby Ci dokuczyć, tak więc na Twoim miejscu mocno ograniczyłabym z nimi kontakty. Po co masz się stresować, słuchać głupot i tłumaczyć się bez powodu? Inna sprawa: jak zadbasz o siebie i o swoje zdrowie, to możesz dawać sobie radę lepiej niż niejedna małoletnia mamusia. Zadbaj o kondycję fizyczną, zadbaj o swój wygląd, a wyprzedzisz wszystkie upierdliwe siostry wyglądające jak "stare maleńkie".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie martw się ci/pa jeszcze jest elastyczna i będzie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko , teraz większość kobiet decyduje się na dziecko około 30 stki, sporo z nich po 30 stce, Ja urodziłam w wieku 30 lat , drugie nie wiem czy będę miała bo mam na głowie budowę domu być może zacznę sie starać jak będę mieć 35 lat. Moja kumpela ma 35 lat i teraz się stara o dziecko jak wybudowali z mężem dom, także twój wiek jest jaknajbardziej normalny na pierwsze dziecko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sredni wiek pierworodki w Polsce to teraz 29 lat i ciagnie rosnie. Wiec nie rozumiem gdzie 34 letnia kobieta w ciazy moze jeszcze wzbudzac taka sensacje? Jesli to nie prowo to polecam przeprowadzke jak najdalej od toksycznej rodzinki. Najlepiej za granice , tam bedziesz jedna z młodszych mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ok, z biologicznego punktu widzenia lepiej urodzić szczególnie pierwsze wcześniej...no ale to taka teoria...na pewno nie jest to powód żeby cię rodzina nękała psychicznie z tego powodu...normalni ludzie by się cieszyli, że sobie życie ułożyłaś...powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zachowanie twojej rodziny to totalna porażka.. przepraszam ale widać, że są bardzo ale to bardzo ograniczone.. niby co to za wstyd? to sama radość że znalazłaś kogoś i jesteś szczesliwa.. dla nich byłoby pewnie lepiej gdybyś wyszła za mąż w wieku 25 lat nawet za tyrana byleby ktoś był, nieważne czy tobie byłoby z nim dobrze a 34 lata i dziecko to wcale nie jest późno, ciesz się swoim szcześciem a nimi się nie przejmuj bo są zawistne i po prostu głupie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ja też nie wyobrażam sobie w tym wieku rodzić, a potem siwa babuszka na wywiadówce z rześkimi atrakcyjnymi mamami pechowiec.gif xx A co kogo obchodzi opinia "rzeskich, atrakcyjnych " mam na wywiadowce ? Tobie sie tylko wydaje, ze kogokolwiek obchodzi to co myslisz :D Ja pitole, jakbym tak sie przejmowala opiniami "rzeskich i aktrakcyjnych " to powinnam juz dawno strzelic sobie w łeb :D Na szczęscie mam to głeboko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odwieczny i jedyny argument - byc rzeska i atrakcyjna na wywiadowce. Ciagle te wywiadowki. Tylko chwileczke - w wieku 34 lat jest sie juz przeciez stara babcia. To jak 34 letnia mama 10 latka powiedzmy, moze byc rzeska i atrakcyjna na wywiadowce? To głęboka starość i menopauza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bardziej gorszy mnie 17 latka będąca w ciąży niż kobieta 34 letnia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba one za ciebie nie beda w ciazy i nie muszac rodzic?? odpowiedz im, ze ich o zdanie nikt nie pyta, bo to nie ich zycie i tyle :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja myślę, że ktoś kto pisze o "rzeskich i aktrakcyjnych " mamach, mając na myśli na przykład siebie ma takie sianko w głowie, że szkoda gadać. Chciałabym zobaczyć te "rześkie i atrakcyjne" panie, wątpię bowiem w ich atrakcyjność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieto nie zalamuj mnie sama mam 34 i jestem w 7m-cu swojej pierwszej ciazy ktora przechodze rewelacyjnie wciaz jestem aktywna zawodowo przytylam do tej pory 2kg wszystko poszlo w brzuszek, zycie mam ogarniete i nie musze juz nikomu niczego udowadniac uwazam ze to najlepszy wiek mam ustawione zycie swiata troche pozwiedzalam wyszalalam sie to teraz moge w pelni oddac sie macierzynstwu nie plujac dobie w brode ze na cos nie mialam czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
„Moja mama to już w ogóle mnie rozwaliła, bo najpierw jak to stwierdziła musiała przeżyć ślub starej panny, a teraz ta ciąża, no wstyd za wstydem. ” ojej... przekaż swojej mamie i pozostałym, że forumowicz kafeterii jest strasznie wzruszony, ich ciężkim losem. Biedni ludzie muszą strasznie cierpieć... Olej ich. Pewnie Ci zazdroszczą czegoś innego, a jeszcze masz teraz męża i dziecko to już ich to wszystko zjada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To żart? Kochana ją mam 32 lata urodziłam w wieku 29 i mam tylko jedną koleżankę z dzieckiem. A koleżanek bliskich mam kilka, wszystkie po 3o i bez dzieci. Większość ma drugich mężów itez się nie spiesza ale dzieci planują. Wyluzuj. Spokojnie nie jest za późno na dziecko. Właśnie teraz masz idealny czs:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W autobusie widziałam faceta - na oko po 50tce, przed 60tką z kobietą - około 40 -45 lat. Zakochani w sobie jak nastolatki, dlatego zwróciłam na to uwagę. Wysiadają, patrzę - a ona w ciąży. Dla mnie to gruba przesada wiekowa, ale z drugiej strony może późno się poznali, a tak bardzo pragnęli mieć wspólne dziecko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha, jaką konkluzję chciałam zawrzeć: skoro w tak podeszłym wieku zdarzają się ciąże, to ciąża w okolicach trzydziestki czy lekko po to zupełna normalność :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość321
Kochana Autorko!ja mam 33lata i tez dopiero teraz staram sie o dziecko,bo mamy mieszkanie,prace,kochamy sie a poza tym teraz dopiero jestem gotowa psychicznie.Nie przejmuj sie tymi uwagami,bo w dzisiejszych czasach kobiety rodza duzo pozniej.Ciesz sie,ze Wam sie udalo,to jest wielkie szczescie!Macie siebie!A jak dziecko sie urodzi jestem przekonana,ze wszystko sie zmieni!Zycze Wam duzo SZCZESCIA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość321
Kochana Autorko!ja mam 33lata i tez dopiero teraz staram sie o dziecko,bo mamy mieszkanie,prace,kochamy sie a poza tym teraz dopiero jestem gotowa psychicznie.Nie przejmuj sie tymi uwagami,bo w dzisiejszych czasach kobiety rodza duzo pozniej.Ciesz sie,ze Wam sie udalo,to jest wielkie szczescie!Macie siebie!A jak dziecko sie urodzi jestem przekonana,ze wszystko sie zmieni!Zycze Wam duzo SZCZESCIA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ex D
ho, adpotuję Cię, też rodziłam pierwsze dziecko w tym wieku, a tesciowa nigdy mi złego slowa nie powiedziala na wiek, mimo , że jej syn 7 lat mlodszy niz ja;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do tych, co piszą o babuleńkach na wywiadówkach: moja mama urodziła mnie mając lat 20, mojego brata 21 lat później, na babuleńkę z siwymi włosami nie wygląda, bo o siebie dba, pracuje i jest aktywna, mimo że faktycznie ma problemy zdrowotne, no ale w główniej mierze to wina zawodu, który wykonuje (jest rehabilitantką i swego czasu nie jednego musiała dźwigać, czy przewracać). jak chodziłam do szkoły, to była zawsze najaktywniejszą z matek, zawsze z góra pomysłów, jeździła na wycieczki jako opiekun, wymyślała zawsze jak tu dzieciom życie umilić, brała czynny udział w życiu i moim i szkoły i uwaga uwaga- NADAL TAK JEST, z wyjątkiem wycieczek, ale to wynika z nawału obowiązków, które teraz ma. Niejednokrotnie opowiadała mi jakie to te młode matki są na wywiadówkach znudzone i zmęczone życiem, jak na każdą propozycje nauczycieli, żeby coś zrobić są skrzywione miny, że może by jednak ktoś inny, a nie one, więc zastanawiam się jak to jest z tą waszą rześkością i młodością?? Bo jak się komuś chce i jest aktywny, to ma tak raczej całe życie, a jak ktoś jest śmierdzącym leniem, to nawet jeśli w podstawówce urodzi, to nic mu ten młody wiek i macierzyństwo nie pomoże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo na tym forum panuje rzeczywistość alternatywna - kobiety po trzydziestce są tu opisywane jako stare babcie :D to jest odrealnione forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śmautorka
dzięki za wszystkie dobre słowa,adotych wątpiących niestety to jest prawda nie prowo :/ kurde no są tacy ludzie i tu nie małe miasto odgrywa role, bo moja teściowa jest z dużego, wojewódzkiego i też się kwasi. Wiem, że to nierealne ale tak jest. Moje siostry ustaliły sobie, że będę taką ciocią samotną starą panną na każde ich skinienie jak było do tej pory. Niestety taką mam beznadziejną rodzinę. Nie zawsze teściowa jest ta zła. Już nawet teściowa mnie tak nie boli jak matka, bo wiadomo mama to mama. Teściowa jest typem jęczącej baby natomiast moja mama to prawdziwy złośliwy kołtun. Jedynie teść jest nam życzliwy i to jest jakaś iskra nadziei na jakieś relacje rodzinne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz teraz swoją rodzinę i na niej się skup. Co się przejmujesz jakimiś starymi wrednymi pi z. da mi. Języka nie masz w gębie żeby się odszczeknąć? Robicie z siebie z mężem takie ciamajdy, a tym kretynkom w to graj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klarra888
śmautorko jakbym gdzieś tam widziała siebie w tym wszystkim. Parę lat temu wylądowałam na zadupiu jako stara trzydziecha bez dzieci, ale z mężem. Moja rodzina mieszkająca w mieście 250 tys mieszk patrzyła na to normalnie. Rodzina od męża porażka! Przychodziłam z wizyt od nich i wyłam w poduchę! Aż pewnego dnia powiedziałam dość! Na kolejne ich zarzuty odpowiedziałam dość agresywnie, ale skutecznie! A co Wy kuźwa macie czworo dzieci, zero perspektyw, rozwalającą się chaupę, wielki pysk i żyjecie z mopsu! Skończyły się docinki, pytania o dzieci, obrażanie, że starzy, beznadziejni i w ogóle! Mam 33 lata za chwilę urodzę maluszka! Kontakt z rodziną męża ograniczyłam do absolutnego minimum nie są mi potrzebni do szczęścia! Zamierzam urodzić jeszcze przynajmniej dwójkę! W d***e mam to co ktoś o mnie powie! Moje życie i moja sprawa! Ja i mąż pracujemy na swoje dzieciaki, żyjemy godnie, bez niczyjej pomocy! Ciesz się tym co masz, oddziel się od tych ludzi, wiem, że rodzina i boli, ale przebywanie z takimi ludźmi tylko dołuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwne co piszesz autorko. Przecież obecnie wychodzenie za mąż około 30-stki to standard ludzi myślących. Nasi rodzice zakładali rodziny mając po 22 lata ale to były na litość boską inne czasy! Głębokie lata 70-80. Dzisiaj to tylko patologia żeni sie i rodzi dzieci mając 20 lat. Dziwną, dziwną masz rodzinę. Chyba są egoistami którzy liczyli że będziesz starą panną ich pomocnikiem aż do śmierci. Najwyższy czas uderzyć pięścią w stół i zacząć myśleć tylko o sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość ze wsi
Kobieto, ciąża rozwija się prawidłowo??? Cieszycie się oboje???? Macie gdzie mieszkać?? Pracę??? To nie widzę problemu żadnego:-) ciocia lat 42 rodziła ostatnią, kuzynka 36 l.pierwsze, koleżanka 41 l.pierwsze, na palcach jednej ręki policze ciąże przed 30tka :-) dziadek się cieszy? To dxielcie szczęście z nim, bo babcie zakochaja się w dziecku po porodzie:-) zobaczysz!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×