Nie macie wrażenia że stary świat umiera

- inwazja muzułmanów na Europę - coraz większe zanieczyszczenie środowiska - coraz większa radioaktywność, skażone jedzenie, skażona woda, skażony Ocean Spokojny, wyciek z Fukushimy, która skaża cała półkulę północną - coraz trudniej dostać zdrowe jedzenie, wszędzie konserwanty, GMO - coraz więcej gatunków zwierząt umiera, słoni za jakiś czas może już nie być, wszystkie zostaną wymordowane przez kłusowników - coraz większe ogłupienie ludzi, coraz głupsze i wulgarne programy w telewizji, wszechobecna golizna, seks, po\rnole, promowanie zboczeń, analów, cyborgi siedzące przed kompem i walące\ konia, zero duchowości tylko narządy płciowe się liczą, doopy, cycki - coraz trudniej o pracę, a jak jest praca to wyzysk, ciężka praca za grosze - coraz więcej zboczeńców, pedofilów, gejów, bi, wmawia się że każdy jest BI, małych dzieci uczy się seksu w szkołach

Nie wiem kim jesteś ale myślisz dokładnie tak samo jak ja :( Mam 25 lat i jestem przerażona tym, co się dzieje z ludźmi i ze światem, z naturą, duchowością i wartościami. Nadzieja w tym, że wkrótce będzie mnie stać na wyjazd na stałe gdzieś daleko typu któryś biegun, Amazonia, Karaiby, Nowa Zelandia... nie chcę, żeby moje dziecko żyło w jednej rzeczywistości z muslimami i w ogóle rzeczywistości pozbawionej tego co stare i dobre, a przesiąkniętej nowoczesnym debilizmem jak wyżej opisany.

Masz rację, stary świat umiera ale to bardzo ciężki temat, smutny, dlatego nie będę się wypowiadać.

Jednym słowem, bo nie dopisałam- trzeba zarabiać kasę i planować wyjazd na niezamieszkane tereny.

tak świat się zmienia bardzo radykalnie,nie ma co tragizować,żyjemy po prostu u progu zupełnie nowej epoki,chłopi jak przenosili się do miast i do fabryk,porzucali sielską wieś,też pewnie byli przerażeni zmianami

Ja bym jeszcze dodała, że nie ma juz świętości, nie ma ideałów, nie ma wzorców. Sama zgnilizna. Kościół nawet czyli to co powinno świecić przykąłdem jest siedliskiem zła, zboczeń, kultu bogactwa i próżności. Straszne to wszystko. Będzie bunt, konflikt zbrojny jak nic. I jeszcze ten dziwoląg UE....

czuję to samo co wy i dlatego choć zawsze marzyłam o trójce dzieci, nie będę chyba jednak ich mieć. To skazałoby je na duze cierpienia :(

Co pokolenie, stary świat umiera. Pomyślcie, co czuli ludzie, którzy urodzili się w drugiej połowie XIX wieku i patrzyli na to, co działo się po 1914 roku. Właśnie mija sto lat, od czasów I WŚ. Radzę czytać Lema. Tam odnajdziecie swój lęk przed przyszłością i wątłą nadzieję, że cokolwiek wzniosłego przetrwa.

tamte zmiany wobec tych są bez porównania.

Kościół nawet czyli to co powinno świecić przykąłdem jest siedliskiem zła, zboczeń, kultu bogactwa i próżności. x To zdanie, powtórzyłby za tobą, niejeden z wiernych i duchownych, przez całą historię KK, czy szerzej chrześcijaństwa. Wręcz słowo w słowo, pisano i mówiono tak o kościele. Nihil novi sub sole...

Dobre czasy mamy! A będzie coraz lepiej! Dobrze się musi żyć!

Takiego skażenia środowiska jak teraz nie było jeszcze nigdy w historii. Produkcja żywności, ubrań, fermy to wszystko niszczy środowisko, niedługo zabraknie czystej wody do picia. A ludziom wiecznie mało, nowe ubrania, nowe buty, nowe telefony, elektronika. Nie będziemy się już kąpać w oceanach bo wszystkie będą skażone plutonem, radioaktywnym jodem, cezem... Codziennie do oceanu wylewane są setki ton skażonej wody z Fukushimy ale o tym się nie mówi, żeby nie straszyć ludzi. Nad głowami lata nam pluton, którego jedna cząstka może wywołać raka, coraz więcej będzie nowotworów, chorych dzieci, coraz częstszy będzie rak tarczycy, białaczka. Koncerny farmaceutyczne zacierają rączki bo dla nich to zysk jak ludzie chorują na raka i wtedy leczą ich kosztowną chemią.

gość dziś tamte zmiany wobec tych są bez porównania. x Porównania zawsze są relatywne. Ale wyobraź sobie ludzi, którzy pewnego dnia 1915 roku, budzą się słysząc wybuchy, gdzieś pod Londynem. Ludzi, którzy całe swoje życie, spędzili w tym samym miejscu i widzieli tylko pociągi i ostatnio automobile i raz balon. Ludzie ci, wybiegają przed dom i widzą na nocnym niebie wielki podłużny kształt w świetle wojskowych, potężnych reflektorów a w dole, wybuchające bomby i trupy i zburzone domy. Wyobraź sobie ludzi, którzy nie byli szczególnie religijni, ale religię szanowali. Wyobraź ich sobie, gdy pewnego dnia 1917, 1918, 1920 roku, przeczytali, że komuniści w Rosji, na Węgrzech, w Niemczech, Polsce wrzucają w ogień krucyfiksy, zabijają duchownych, burzą kościoły, szydzą z Boga i depczą Biblię. Byli przerażeni i mieli rację. Bo stary świat się walił. I wy i ja, też mamy rację, że lękamy się, bo stary świat odchodzi. I nie ma na to rady. Ale, stare zazwyczaj nie przemija bez śladu, nie ginie zupełnie. Coś zostaje.

Umiera... niestety... I jakos tak szybko dzieje się źle...

Chorób będzie coraz więcej! Najsilniejsi i najzdrowsi przetrwają! Tylko tytany genetyczne się rozmnożą w największej ilości!

zgadza się ale pewnie ludzie kilka wieków temu też tak mówili jak widzieli zachodzące zmiany

Mimo wojen, biedy itd. społeczeństwo NIGDY nie było tak zatomizowane. Ludzie są zapatrzeni w koniec własnego nosa, spójrzcie, ile jest filmików na youtube z całej chwilizacji zachodniej o znieczulicy. Był np. filmik o chłopcu, który żebrał, nie miał prawie nic na sobie poza cienką podartą bluzką, a było bardzo zimno. Trząsł się z zimna, potem się położył - i prawie nikt nie reagował. To była tylko inscenizacja, ale to pokazało, jak wiele ludzi ma wszystko gdzieś. Inny przykład - zasłonili szyby w samochodzie, nagrali głos kbiety wołającej o pomoc i wewnątrz samochodu facet rozruszał ten samochód, by wyglądało na to, że ktoś się w tym samochodzie szamocze. I znowu większość ludzi omijała to bez jakiejkolwiek reacji. Jestem przeciwniczką takich eksperymentów, bo potem ludzie będą myśleć, że jakieś prawdziwe zdarzenie jest tylko podpuchą i nie zareagują, ale to pokazuje skalę znieczulicy.

Roboty teraz pracują za ludzi i robot robota naprawia i robot robotowi części wymienia! Sprzątaczki z pracy pozwalniane i maszyny sterowane autopilotami sprzątają!

Znieczulica i zwyrodnienie straszne... Jak się śmieją nawet z katastrofy samolotu. W tej gazecie Charlie Hebdo to się śmieli z ofiar katastrofy rosyjskiego samolotu... Polacy też się cieszyli jak prezydent zginął w Smoleńsku, jakie były śmichy chichy na forach. A potem sobie wysyłali linki do zdjęć trupów i się cieszyli.

gość dziś - albo te wszystkie obrzydliwe obrazki o Janie Pawle II jako Jan Pawlacz. Sama jestem ateistką, ale to, co niektórzy wyprawiają, jest naprawdę odchylone....

Piękne pokolenie internetu mamy!

Idąc ulica też czasami można zaobserwować znieczulice. Ja kiedys bylam świadkiem porwania z tramwaju -po prostu 2 facetow wyciagnelo dziewczyne, nikt nie zareagował a wokół bylo PEŁNO facetow dobrze zbudowanych. - ale plotkowac z obojetnym tonem- jak najbardziej. Jedna dziewczyna się Poplakala,inna zadzwoniła na policje,reszta obojetna, z falszywymi usmieszkami na ryju . Kiedy indziej koles ukradł telefon i biegł Floriańska - pełno ludzi dziewczyna krzyczy , nikt go nie zatrzymal ,NIKT. Byla 12 po poludniu ,ludzi full. Kiedyś też zemdlal jakiś mężczyzna, okolo godziny 15 tez w centrum ale warszawy. Ludzi tlok. Byl skromnie ubrany ale nie wyglądał na bezdomnego - inni patrzyli z pogardą lub obojętnością,3młodych facetow jeszcze kopnelo go w brzuch, ktoś zdeptal. Nikt się nie zatrzymał. Ja akurat siedziałam w tramwaju ale zaraz wysiadlam i jakiś chłopak- dzieciak z 16 lat- zaczął cucic,udzielil pierwszej pomocy,zadzwonił po karetkę .podłożył SWOJA kurtke Sprawdzil dokumenty i okazalo sie ze ten mezczyzna byl po prostu chory. Prawdopodobnie ten chlopak uratowal mu zycie . Gdyby nie on to pewnie ktoś "laskawie "by podszedł ale już do trupa. (Bo by przeszkadzal)

Masz rację, wyzywanie Jana Pawła od pedofilów... a te obrazki, memy to szkoda słów, wg mnie jacyś debile to robią, mnie te memy nigdy nie bawiły, ani jakieś demotywatory. Jakieś ważne wydarzenie, zaraz jacyś idioci robią MEMY, nie wiem po co i czemu to ma służyć. Żadnych świętości, żadnego szacunku do nikogo, oni czczą tylko swoje narządy płciowe, a z wszystkiego innego się śmieją, no takie cyborgi z wbitym programie we łbie: seks, znieczulica, chamstwo, prostactwo, cycki, tyłek i pe\/nis, śmianie się ze wszystkiego, nawet z śmierci. Najlepszym przykładem jest ten gościu o nicku prawictwo pospolite co pisze na tym forum, zauważcie, że on tylko cycki, tyłek, linki do stron po\rno, nie ma tam tej duchowości, nic, tylko PO\RNO i gole doopy

Lubię tylko porno najlepsze! Słabego porno nie oglądam!

Nawet kiedys jechałam tramwajem i coś zajezdzalo gownem. Troche to bylo uciazliwe, kazdy szukal zrodla.kawalek dalej Stał chłopak, ładnie ubrany wyperfumowany, było widac ze czysty ale na twarzy wyglądał jakby zaraz miał zemdlec ... ktos do niego podszedl i mowi " umyj sie bo smierdzisz" ludzie tez nieskrepowanie zaczeli go na glos obgadywac, żartowac sobie - w podły sposób. Ktoś specjalnie powiedział do towarzysza : "co?" A on na to :" gowno" i w śmiech, patrząc na chłopaka. Ktoś inny też bez ogródek powiedział:"ale śmierdzi, to chyba od TEGO (z pogarda przewracal slipiami) widać po twarzy ze Polak ..." Ktoś inny gapił się na niego z obrzydzeniem i ostentacyjnie chowal twarz w bluzę. Temu chłopakowi było przykro. Masakra . Mi byłoby głupio ale nie obgadywalabym ani po cichu, ani na glos ani nie pisala na telefonie i znaczaco nie patrzyla,w ogole nie dalabym po sobie poznać. A tym bardziej nie podeszlabym i nie robila takiej wiochy. I nie jechalam przez wieś, to było w Gdyni . Kto się tak zachowywal ? A no ten co podszedł to był student, ładnie ubrany, wydawałoby się -ogarnięty. Wydawało. Reszta to kilka starszych osób ale u nich to norma, para ludzi elegancko ubranych , jacyś dr korporacji tak mi się skojarzyło, kolejna para też gości zagranicznych, jak sądzę, wysoko postawionych, jednadziewczyna z książką w ręku, wydawałoby się sympatyczna. Pozory mylą, w takich sytuacjach można pozbawić innych. Jak odnoszą się do reszty. W życiu nie zaakceptowalabym takich nierozgarnietych osób . Współczesnemu człowiekowi bliżej do małpy niż homo sapiens.. A odnośnie tego chlopaka to poruszyło mnie to, bo spotkałam go jeszcze raz tego samgo dnia i kilka dni później na żywo, a Po 3 tygodniach przypadkowo znalazłam stronę na fb, okazało się Ze walczy z RAKIEM wykrytym w zaawansowanym stadium.

Kiedyś mojego znajomego napadła banda w autobusie, skopali go między innymi PO GŁOWIE, on zemdlał i nikt nie zareagował. Potem się ocknął, a oni dalej do niego, uciekł, a jeszcze wysiadając dostał jakąś rurą w głowę od tyłu. Ale na pocieszenie muszę dodać, że widziałam raz z balkonu, jak babci ktoś wyrwał torebkę i widział to młody chłopak i puścił się za tamtym w pogoń. Wrócił niestety bez torebki, ale podszedł do babci chyba upewnić się, czy nic jej się nie stało. Ale to bylo 15 lat temu, gdy byłam dzieckiem. Teraz coraz mniej takich ludzi...

a co się stało temu chłopakowi, popuścił w majtki?

Powinny wrócić kamasze... Może tyle pip by po ulicach nie chodziło... :O

ja nie czuje sie zle, kocham swoich rodzicow, kocham swoich przyjaciol, mam nadzieje, ze pokocham jakiegos mezczyzne, kocham spacery zwlaszcza jesienia, czytac ksiazki itp...

Macie rację, coraz więcej jest tego cholernego , lewackiego zepsucia, a z muzłumanami to swoją drogą, tylko zekać jak zaleją europę, ba już to robią. Radzę poczytać sobię przepowiednie przeróżne, w dziwny sposo wszystkie się zgadzają co do zalewu muzłumanów na europę... a przecież w każdej przepowiedni jest ziarnko prawdy ;) Przy okazji zapraszam na bloga -> mojaglowa.weebly.com